FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

__________________________________________________________

Czy mi siĂŞ wydaje, czy ten koĂą trzech lat nie ma? I jak profesjonalnie ujeÂżdÂżony...

nie no jak jest z 95 to chyba ma :D nie wiem czy dobrze cie zrozumiaÂłam; sÂłyszaÂłam Âże niestety tka...

nie ma, ur.5.03 2006 ;)

a no pogubiÂłam siĂŞ myÂślaÂłam ze chodzi o ojca dopiero link zauwaÂżyÂłam :D, faktycznie ciekawe ze w tym wieku jest i tak chodzi...chyba w bardzo mÂłodym wieku byÂła ujezdzana...

8 tys? A w KoĂąskim Targu cena 4,8 tys, duÂży rabat dla czytelnikĂłw

data urodzenia klaczy LABBA 5.03.2006 tak klacz ma wpisane w paszporcie.

No o tym mĂłwiĂŞ, niespeÂłna trzylatka.

super ledwo odsadzone ale jak juz wedzidÂło pasuje i heja wsiada jeden z drugim a potem kon w wieku 4 lat trzeszczkowiec jesooo czy ludzie dalej mysla ze jak kon pod siodlem to napewno bedzie wiecej wart bo ja za tak zajezdzonego i mlodego konia nwawet bym niedala 2 tys

Labba jest spokojna w jeÂździe i jeÂździ na niej zwykle jeden i ten sam jeÂździec ale ja na niej jeÂździÂłam, chodzi dobrze ale jest twarda w pysku a z uwagi na to Âże jeÂżdÂże  na koniach sporadycznie to mĂłj przejazd trwaÂł  jakieÂś 10 minut, bo bolaÂły mnie rĂŞce. Ale wedÂług mnie powinien jÂą kupiĂŚ jeÂździec doÂświadczony. A poza tym klacz jest duÂża, bo widziaÂłam klaczki w jej wieku i byÂły mniejsze, a teÂż byÂły juÂż ujeÂżdÂżone.

Ale tu nie chodzi o wielkoœÌ konia, a o jego rozwój, stawy, koœci, itd. Poza tym, przecie¿ to jest jeszcze dziecko...

nie jest "twarda w pysku", nie ma koni "twardych w pysku", po prostu ma sztywnÂą szyjĂŞ, potylicĂŞ, chodzi z odwrotnym grzbietem, jest nie przygotowana do pracy pod siodÂłem, nie mĂłwiÂąc, Âże za mÂłoda

jazda na 2,5 rocznym koniu szarpiÂąc go za pysk to sadyzm

Âżaden "doÂświadczony" jeÂździec jej nie kupi, kupi jÂą "frajer" co siĂŞ nie zna i bĂŞdzie miaÂł problem

tu widaĂŚ jak wyglÂąda mÂłody koĂą pod siodÂłem, ktĂłry miaÂł pecha przy losowaniu wÂłaÂściciela:

(http://photos03.allegro.pl/photos/400x300/485/26/97/485269786_1)

i d³ugo ona tak juz pod siod³em chodzi ? pó³ roku ? d³uzej ?
Reszty nie komentuje nawet :/

moÂże i nie jest twarda w pysku ale ja jestem raczej lichym jeÂźdÂźcem i jak muszĂŞ  konia mocno trzymaĂŚ to dla mnie jest on "twardy w pysku". A z tego co wiem to do to od marca do lipca chodziÂła tylko i wy³¹cznie na lonÂży.

______________________________________________________________

ale jest klacz wedÂług mnie z temperamentem, a poza tym jeÂśli ktoÂś ocenia to jak klacz zachowuje siĂŞ pod jeÂźdÂźcem wy³¹cznie po tym jak to wyglÂąda na zdjĂŞciach, to myÂślĂŞ Âże nie jest wielkim ekspertem   

______________________________________________________________

na zdjĂŞciu ktĂłre jest wczeÂśniej akurat jestem ja a wÂłaÂścicielem jest ktoÂś inny, ja jestem  tylko poÂśrednikiem w sprawie sprzedaÂży klaczy. A ja na koniach jeÂżdÂże bardzo okazyjnie czasem raz na pó³ roku

______________________________________________________________

a odniosĂŞ siĂŞ do koni innych ras. Mieszkam blisko Stadniny Koni w MichaÂłowie a wiem ze araby z tej stadniny jadÂą na tory wyÂścigowe zwykle jesieniÂą a wtedy teÂż zwykle nie majÂą trzech lat a juÂż sÂą jueÂżdÂżone i trenowane a potem zwykle odbywajÂą kariere hodowlanÂą a nie ktĂłre i pokazowÂą i jakoÂś tego nie widaĂŚ Âże gdy miaÂł nie speÂłna trzy lata trenowaÂły siĂŞ na torze.

nie mĂłwiĂŞ, Âże jestem ekspertem bo nie jestem

na podstawie zdjĂŞcia i Twojego opisu oraz wieku klaczy nieuzbrojone oko laika widzi, Âże klacz chodzi z odwrĂłconym grzbietem, sztywna w potylicy, przez co siĂŞ wydaje twardza w pysku, jazda sprawia jej nieustanny bĂłl (w pysku i w krĂŞgosÂłupie), przez co moÂże siĂŞ wydawaĂŚ "temperamentna", taka jazda z odwrĂłconym grzbietem w tak mÂłodym wieku pewnie skoĂączy siĂŞ powaÂżnymi kÂłopotami z krĂŞgosÂłupem, ale to juÂż niech siĂŞ moÂże vet wypowie

dobrze jakby moderator wyci¹³ te kilka ostatnich postów z tego tematu do jakiegoœ nowego, bo lecimy w offtopa

Araby i angliki to inna bajka, a konie ma³opolskie to co innego. W tym temacie jestem zwolennikiem zaqsady kawaleryjskiej gdzie koù poni¿ej 3 roku ¿ycia nie by³ uzywany do ¿adnej pracy, a przez nastêpne dwa lata bardzo powoli wdra¿any do pracy. I potem te konie wytrzymywa³y intensywn¹ pracê i du¿e obci¹¿enia.

no coz ale wlasciciel szcesliwy i kon w 'cenie' a potem a potem to ja ktos kupi i bedzie bulil za veta sprowadzone preparaty i placil zq pare lat treningu bo kon wariat i twardy w pysku

ja mam koleÂżankĂŞ  ktĂłra kupiÂła klacz teÂż maÂłopolskÂą w wieku dwĂłch lat i zaraz praktycznie po kupnie jÂą objeÂździÂła  i ma jÂą juÂż dwa lata klacz urodziÂła jej piĂŞknego Âźrebaczka i jest zdrowa i Âświetnie chodzi pod siodÂłem takÂże nie wydaje mi siĂŞ to Âże jak koĂą zostaÂł obieÂżdÂżony w wieku 2.5 roku t zaraz iak bĂŞdzie starszy bĂŞdzie chorowaÂł nie wiadomo na co.

w ciekawym Âśrodowisku siĂŞ obracasz

grochem o ÂścianĂŞ  ::)

wystarczy zwróciÌ uwagê na "trendy" zachodnioeuropejskie (mam tu na myœli g³ównie Belgiê, Niemcy, Holandiê) gdzie jeŸdziectwo i hodowla póki co stoj¹ na najwy¿szym poziomie

ja widziaÂłam jednego takiego mÂłodziaka mÂłp zniszczonego przez za wczesne zajeÂżdÂżanie i myÂślĂŞ, ze to wystarczy w zupeÂłnoÂści, nia mam zamiaru sprawdzaĂŚ na wÂłasnej mÂłodzieÂży

jedna rzecz zajeÂździĂŚ 2,5-latka, a inna wskoczyĂŚ takiemu na grzbiet i heja do przodu, Âłyda i za mordĂŞ mocno, bo "temperamentne" zwierze

To, ¿e musisz trzymaÌ za pysk znaczy, ¿e jest twarda w pysku? Moja koby³a mocno idzie do przodu, a w pysku jest nadto wra¿liwa, ma problemy z akceptacj¹ kontaktu, co jest win¹ mnie, bo jestem dupa nie jeŸdziec i wiem to. Mo¿e i po 2 latach nie zobaczysz skutków przedwczesnego je¿d¿enia konia, odbije siê to póŸniej. Koù du¿o wczeœniej bêdzie musia³ byÌ odstawiony od pracy, zaczn¹ siê problemy z nogami i to nie jest raczej 'widzimisiê' kilku osób...

ech, tutaj widze trzeba wielkiej pracy i uÂświadamiania od podstaw
Zaluje, ze nie mam zdjecia takiej klaczy, co kiedys byla w ogloszeniu, przeÂłamanej, z zapadniĂŞtym grzbietem, moze to daÂłoby do myÂślenia ...

Ale moze taki ( bardziej delikatny ) przykÂład sie przyda, ta klacz mÂłp ma 16 lat na tym zdjeciu
(http://www.nasza-szkapa.idl.pl/gallery/albums/userpics/10001/normal_IMG_3716.jpg)

w wÂątku o seniorach zobacz jak wyglÂądajÂą prawidÂłowo eksploatowane konie w wieku ponad 20 lat

A omawiana tutaj klacz bedzie pewnie rĂłwnie kiepsko wyglÂądac za lat 10-12, bo czuĂŚ to ona juÂż sie czuje kiepsko i na bĂłle grzbietu i nĂłg pewnie narzeka ....

____________________________________________________________

ku przestrodze
(http://i6.photobucket.com/albums/y202/bandola/Resizeofkon2.jpg)

zapadniĂŞty grzbiet + nabyty koziniec

 ??? to drugie zdjĂŞcie to jakaÂś masakra......

mĂłj byÂł zajeÂżdÂżony jako 2 latek i mam tego widoczne goÂłym okiem efekty niestety - ÂściĂŞgna naderwane, kontuzje odnawiaÂły siĂŞ kilkakrotnie

zauwazcie ze labba tez ma koziniec pieknie sie bedzie rozwijala z szkitami krzywymi jak u krasnala

ZajeÂżanie koni 2,5 letnich to Âżadne przestĂŞpstwo. KiedyÂś ogiery odchodziÂł do Z.T. jesieniÂą aby odbyĂŚ roczny trening pod siodÂłem oraz prĂłbĂŞ zaprzĂŞgowÂą. Nikt w tym nie widziaÂł nic zÂłego, teraz teÂż og. idÂąc do zakÂładu muszÂą chodzi c pod siodÂłem ito nie stĂŞpem. ZdjĂŞcie gn. kobyÂły pokazuje wady niekoniecznie spowodowane wczesnym ujechaniem moÂże byĂŚ to spowodowane zÂłym wychowem lub byĂŚ to wada wrodzona \chyba,Âże ktoÂś zna jÂą od urodzenia i zna jej historiĂŞ\.Emi gdzie
e w wysokiej trawie widzisz koziniec.

a widac bo zdjecia sa nie tylko w wysokiej trawie jak dla mnei tpoo ppoczatek ladnego kozinca zreszta niech kazdy robi jak uwaza  wkoncu kon sie nieposkarzy to co tam

Masz racje troche poszperaÂłem i znalazÂłem kkobyÂła ma koziĂąca ale to bĂŞdzie wrodzony bo trudno uwierzyĂŚ aby byÂła juÂż tak zajechana w tym wieku.

ale sie od tego odeszÂło
A praca w zaprzêgu to zupelnie inne obci¹¿enie, tutaj nie bulwersuje mnie 2,5 latek
Teraz klacze do ZT sÂą przyjmowane w wieku skonczonych min 33 mce
Czyli przyjmijmy za absolutne minimum wiek 32 mcy na pierwsze dosiadanie+wczesniejsza praca z ziemi.
Omawiana tutaj kobyÂłka chodzi pod siodÂłem od lipca, czyli odkÂąd miala dwa lata i 4 mce, niby roÂżnica niewielka ale to jest wÂłasnie przekroczenie juz minimum.
Ja nie wyobrazam sobie na takiego dzieciaka wsiadaĂŚ.


niekoniecznie, ale konie jezdzone, czesto w rekreacji(!) w m³odym wieku, czasem w³asnie dwóch lat, konie póŸno dojrzewaj¹ce, których koœciec jest obci¹zony w trakcie intensywnego rozwoju maj¹ du¿a szanse tak w³aœnie wygl¹dac po parunastu latach.
A jak widaÌ, g³ównie w og³oszeniach, s¹ i 1,5 roczniaki chodz¹ce pod siod³em.
Ale Ci hodowcy/w³aœciciele, ktorzy bior¹ takie m³ode konie pod siod³o rzadko chyba wi¹¿¹ z nimi jakieœ wspolne plany na dalsz¹ przysz³osÌ, pojezdz¹ i sprzedadz¹ 4-5latka.

lech nietwierdze ze to koziniec nabyty ale zajezdzanie konia w mÂłodym wieku ktory ma kozinca wrodzonego bedzie poglebial problem tego schorzenia

Radzê poczytaÌ lektury dotycz¹ce pracy z m³odym koniem ale te z dawniejszych okresów.. okresów Królikiewicza czy innych znawców.. A po drugie poczytaÌ na temat rozwoju koœci, stawów z weterynarii to przekona siê wiele osób co mo¿e siê staÌ z koniem we wczesnej pracy.. nie mówiê o pocz¹tkach ale na staroœÌ wyjd¹ problemy.. wiêc radzê myœleÌ o przysz³oœci naszych pupilków.. nie tej na dwa lata ale tej na 20 lat do przodu...

i mĂłj jest wÂłaÂśnie przykÂładem tego Âże ZT w wieku 2,5 lat to byÂło stanowczo za wczeÂśnie! mĂłj koĂączyÂł 2 lata w kwietniu, a na ZT poszedÂł w sierpniu czyli miaÂł 2 lata i 4,5 miesiÂąca. ZajeÂżdÂżony byÂł  przed wakacjami, chodziÂł niewiele i trening w Zt 100 dni siodÂła, skokĂłw, zaprzĂŞgu odbiÂły siĂŞ bardzo powaÂżnie na jego nogach. Taki wczesny ZT powodowaÂł to Âże w wieku 2 lat i 8 miesiĂŞcy koĂą trafiaÂł w prywatne rĂŞce i juÂż nikt siĂŞ nie zastanawiaÂł jak koĂą pracuje i czy jego wiek jest odpowiedni do przydzielonej mu pracy

Kiedyœ do ZT trafia³y g³ównie ogiery paùstwowe, trwa³o to du¿o d³u¿ej i konie by³y zaje¿d¿ane na miejscu. Stadniny paùstwowe przy koniach pó³krwi stara³y siê stosowaÌ tzw. urodzenia wczesne czyli w ostatniej dekadzie roku, a konie rocznikowo zaliczano do roku nastêpnego(od 2009 zmiana przepisów) i te konie by³y ju¿ lepiej rozwiniête st¹d i problemów takich nie by³o

co do tego drugiego zdjĂŞcia montany, nie sÂądze Âżeby to byÂł skutek mÂłodego zajeÂżdÂżania, znany skoczek Lion B (koĂą z Krakowa) ma podobny grzbiet, i byÂł zajeÂżdÂżany w wieku 5 lat czy nawet 6 z tego co sÂłyszaÂłam... wiĂŞc to mnie tak bardzo nie przekonuje... trudno teÂż zrzucaĂŚ kiepskÂą kondycjĂŞ 17 latka, czy 12 latka tylko na wczesne zajeÂżdÂżanie, bo przypuszczam Âże nie do koĂąca seniorzy w  drugim temacie byli zajeÂżdÂżani po ukoĂączeniu  tych 3 lat... w sumie to caÂłkiem niezÂły temat na jakieÂś obiektywne badania do przeprowadzenia...
choĂŚ fakt faktem taki mÂłody organizm konia  ciÂągle siĂŞ rozwija, Âźle przygotowany koĂą moÂże na pewno odczuĂŚ w przyszÂłoÂści konsekwencje intensywnej pracy pod jeÂźdÂźcem!
choĂŚ powiedzmy sobie szczerze, Âże  kondycja konia na stare lata, to nie tylko zajeÂżdÂżanie w odpowiednim wieku, ale wyÂżywienie przez jego lata Âżycia, intensywnoœÌ i jakoœÌ pracy pod siodÂłem i pewnie wiele innych czynnikĂłw...


druga sprawa, zajeÂżdÂżanie zajeÂżdÂżaniu nie rĂłwne, myÂślĂŞ Âże konia ktĂłry ma skoĂączone 2,5 roku moÂżna zacz¹Ì przyzwyczajaĂŚ do obci¹¿enia, ale nie wyobraÂżam sobie  teÂż systematycznej  pracy takiego konia pod siodÂłem z jeÂźdÂźcem... nie da siĂŞ ukryĂŚ Âże ukÂład szkieletowy i miĂŞÂśniowy nie jest do koĂąca uksztaÂłtowany...

GENERALNIE- jestem przeciwna normalnej pracy pod siod³em konia który nie ukoùczy³ 3 lat, niezale¿nie od rasy, natomiast przyzwyczajanie konia do jeŸdŸca, do obci¹¿enia (mam nadzieje ¿e dobrze mnie zrozumiecie- raz na tydz, przez krótki czas) myœlê ¿e nie powinno siê trwale odcisn¹Ì negatywnie na jego zdrowiu...

zgadzam siĂŞ z TobÂą Doma :)
to ¿e ktoœ wsi¹dzie na konia na 15 min raz na tydz, 2 tyg to jeszcze prac¹ z koniem nazwa nie mo¿na i to raczej koniowi nie zaszkodzi. Natomiast intensywny trening 100-dniowy konia w wieku od 2,5-2,8 lat na pewno pozytywnych skutków w jego zdrowiu mieÌ nie bêdzie i prêdzej czy póŸniej da o sobie znaÌ.
SwojÂą drogÂą zajeÂżdÂżanie xx w wieku od 1,5-2 lat teÂż uwaÂżam na chore

sto razy bardziej wola³bym oddaÌ 2,5-latka na "intensywny trening 100dniowy" ni¿ temu kolesiowi z og³oszenia co siê zwie kokod¿amboidoprzodu, ró¿ne rzeczy mo¿na mówiÌ o jeŸdŸcach na zak³adzie, ale nie widzia³em tam trzylatka, który by siê tak broni³ przed jeŸdŸcem jak ta klacz

haha jasiek to kokodzamboidoprzodu mnie powalilo :)

oj niestety folbluciki majÂą przechlapane pod tym wzglĂŞdem, niestety ja na moje nie miaÂłam za duÂżo wpÂływu, ale jednej z nich zafundowaÂłam dÂłuÂższe wakacje od siodÂła, i teraz mimo Âże ma 3,5 roku nie chodzi codziennie mam nadzieje Âże jakoÂś jej to zrekompensuje... tak na pocieszenie w ÂŁÂącku jest jedna 23 letnia klacz, na prawdĂŞ nieÂźle trzymajÂąca siĂŞ babcia... urzekajÂący widok, bo niestety maÂło ktĂłre angliki majÂą szanse doÂżyĂŚ takiego godziwego wieku :(

oczywiÂście jeÂżeli chce siĂŞ wybraĂŚ mniejsze zÂło - co nie znaczy Âże ZT w wieku 2,5 lat byÂł dobry

ujeÂżdÂżanie koni to mĂłj chleb powszedni .......... i myÂślĂŞ, Âże konie, ktĂłre trafiÂły do nas majÂą wielkie szczĂŞÂście, ale ja nie o tym
Mam pytanie do Ciebie JaÂśku, czym siĂŞ kierujesz wybierajÂąc przyszÂłego ujeÂżdÂżacza .........  skoro masz takie zÂłe doÂświadczenie
Pytam dlatego, Âże wielokrotnie trafiajÂą do nas konie do powtĂłrnego ujeÂżdÂżenia ( znarowione i zestresowane ) i zawsze pytam dlaczego oddaÂł Pan/Pani konia w rĂŞce rzezimieszka , ktĂłry nie ma  Âżadnego pojĂŞcia o ujeÂżdÂżaniu i pracy z mÂłodym koniem i  jeszcze nigdy nie otrzymaÂłam odpowiedzi..
MoÂże dlatego,Âże ktoÂś zrobi to szybciej? taniej?  ma znane nazwisko ? lub jest przystojny? hm

Nie mam zÂłych doÂświadczeĂą, nigdzie nie napisaÂłem, Âże mam zÂłe doÂświadczenia. Mam bardzo dobre doÂświadczenia z ujeÂżdÂżaczami.

Wiem tylko, Âże tego konia z ogÂłoszenia kupi ktoÂś kto nie ma pojĂŞcia o jeÂździe i bĂŞdzie miaÂł problem. PrognozujĂŞ kabanosy.



Sam ma œwietnego uje¿d¿acza. Pracuje z koùmi miesi¹c tylko z ziemi, bez lon¿y, na roundpenie. Po mniej wiêcej miesi¹cu, gdy pierwszy raz wsiada na konia, obywa siê bez ¿adnej walki, a koù na pierwszej swojej jeŸdzie potrafi ju¿ zak³usowaÌ, zatrzymaÌ siê, cofaÌ, ustêpowaÌ od ³ydki. Dla mnie bomba. Jazda na takim koniu to póŸniej przyjemnoœÌ, nawet dla takich dyletantów jak ja.

Klacz na której teraz je¿d¿ê musia³em zajeŸdziÌ sam. (z przyczyn losowych) Po miesi¹cu moich jazd odda³em j¹ do ZT, gdzie jeŸdzi³ j¹ ch³opak bardzo do przodu. Teraz nie jeŸdzi siê jej tak przyjemnie, ale nie mam do nikogo pretensji, ani nie ¿a³ujê tego, ¿e j¹ odda³em na ZT. To "do przodu" ma te¿ swoje plusy. £atwo dodaÌ w ka¿dym chodzie. A w miesi¹c po ZT robiliœmy ju¿ lotne zmiany w galopie.

Dyskusja o m³odych koniach pod siod³em bardzo siê rozwine³a i wiêkszoœÌ dopuszcza tak¹ ewentualnoœÌ ale z g³ow¹. U¿¿ywanie m³odych koni w rekreacji to kretynizm w pe³nym tego s³owa znaczeniu.
WiewiĂłra. Okres kiady ogiery odchodziÂły na roczny trening w stadninach pracowali starzy kawalerzyÂści, ktĂłrzy wiedzieli co robiÂą i konie dobrze na tym wychodziÂły.
Gocha. Wjakim wieku jest og. o ktĂłrym piszesz. JeÂżeli jest to mÂłody ogier to wykastruj go aby nie rozsiewaÂłzarazy dalej.
jeÂżeli nie wytrzymaÂł treningu to Âświadczy o jego sÂłabej konstrukcji i moÂże przekazywaĂŚ to dalej i jak mĂłwi jasiek \kabanosy.\
Aby nie by³ó problemów ze zbyt m³odymi ogierami w z.t. stosujmy wczesne wy¿rebienia nikt tego nie broni nie bêdzie takiego problemu jak u gochy.

nie pytaÂłam o radĂŞ lechu co mam robiĂŚ z moim koniem - nie on jeden ma problemy z nogami w zwiÂązku ze zbyt wczesnym treningiem - coÂś w tym musiaÂło byĂŚ (nie tylko sÂłaba konstrukcja konia) Âże przesunĂŞli ZT na 3 lata i nie ma tu o czym dyskutowaĂŚ - chyba Âże twierdzisz Âże ZT na 2,5 roku byÂł lepszym rozwiÂązaniem.

P.S. JuÂż od kilku lat ZT jest na 3 lata wiĂŞc chyba siĂŞ powinieneÂś domyÂśleĂŚ Âże nie o mÂłodziaku tu mowa ;)

Lechu.. wÂłaÂśnie.. STARZY kawalerzyÂści.. co wiedzieli co i jak.. ale dla mnie i tak gÂłupotÂą sÂą zakÂłady.. a do tego takie wymagania mÂłodym koniom.. aby juÂż pracowaÂły jak starsze.. potem widaĂŚ jak dany koĂą startuje po zawodach dwa lata a potem nie sÂłychaĂŚ o nim nic.. znikajÂą.. a obserwuje to zjawisko od wielu lat

Przecie¿ mo¿na oddawaÌ konia na ZT w wieku 4 lat. Jak kupujecie konia, który by³ zaje¿d¿ony w wieku 2,5 lat, niewa¿ne czy pod ZT czy przez kokod¿ambo, to mo¿ecie mieÌ pretensjê tylko i wy³¹cznie do siebie. Widzia³y ga³y co bra³y.

skad taki wniosek lechu? na szczescie taka "teorie" mozna bardzo szybko obalic chocby  tm w jaki sposob ten kon byl jezdzony na ZT, od dawna wiadomo, ze jezdzcy na ZT rozni, przygotowanie konia  takze i nie koniecznie musi to byc genetyka ba! smiem twierdzic ze na bank nie jest to tylko ten czynnik ale milion innych czyli zarce, trening indywidualnie dobierany do rozwou  ukladu szkieletowego i miesniowego konia
co do  kawalerzystow i ich super wiedzy i praktyki- z tym bywalo roznie...ciekawe jest to, ze sledzac wyniki koni z MP od lat 50 rzadko ktory w starszym wieku siegal po laury...czyzby nadmierny wysilek i zniszczenie konia w mlodym wieku?

jestem zwolenniczka poznego zajezdzania konia z indywidualnym dobraniem programu pracy- nawet w wieku 4-5 lat, kazdy porzadny hodowca powinien miec minimum wiedzy z zakresu anatomii i fizjologii i wiedziec podstawowe rzeczy m.in.  kiedy  konczy sie proces kostnienia i ze nie jest to wiek 2, 5 roku.Niestety polscy hodowcy szczegolnie starej daty lubuja sie we wczesnym zajezdzaniu koni i metodzie zahamowania wzrostu u klaczy przez zazrebianie jej np. w wieku 2 lat. Cieszy mnie fakt, ze wsrod mlodszych fanow i hodowcow tej rasy widac wiedze weterynaryjna- lumi,montana,ar, emi, jasiek:)

p.s. bede wredna-niech reszta zajezdza w wieku 2,5 to wreszcie sobie wybuduje porzadna stajnie z kasy za leczenie kregoslupow i nog takich koni:)))

Nigdy nie twierdziÂłem ,Âże trenowaĂŚ naleÂży mÂłode konie. nie widzĂŞ tylko w tym nic zÂłego, Âże zaczynamy wczeÂśniej pracĂŞ. KiedyÂś w S.K. zajeÂżdÂżano klacze 2,5 letnie jesieniÂą i zimÂą ,wtedy byÂł czas na tego typu zajĂŞcia kiedy nie ma prac polowych. Teraz teÂż jeÂżeli masz do roboty 1 lub 2 konie moÂżesz robiĂŚ to nawet po mszy. Inaczej wyglÂąda to gdy masz do roboty 6 lub 7 koni.
Z.T. to Âśmiech na sali. KaÂżdy ma wÂłasne zastrzeÂżenia ale fina jest taki sam. Ogier musi zdaĂŚ zakÂład aby kryĂŚ klacze, chociaÂż jest jeszcze furtka przez sport z ktĂłrej jeszcze niewielu korzysta.
To kiedy wysi¹d¹ nogi konia zale¿y tylko i wy³¹cznie od tego kto na nim siedzi i kto go trenuje. Je¿eli jechany jest do bólu bo skacze to krótka przed nim kariera. Dlaczego u nas koù ponad 15 letni to bia³y kruk na parkurze .
Testy w Z.T. odbywaj¹ siê w tym samym wieku czyli po 3,5 roku ¿ycia tylko wtedy trening trwa³ 12 miesiêcy a teraz 3,5 miesi¹ca chyba jest ró¿nica. Najs³absze osobniki powinny byÌ eliminowane z hodowli a nie kryÌ bo s¹ takie kochane.
Jasiek ja myÂśle tak samo.

Nie uwaÂżam, Âże ZT to Âśmiech na sali. ZT ma funkcjĂŞ przede wszystkim informacyjnÂą, a nie selekcyjnÂą, bo selekcja to jest tylko na kwalifikacji. CzÂąstkowe oceny, szczegĂłlnie te od komisji, mĂłwiÂą sporo o predyspozycjach danego konia.

JeÂżeli oddaje klacz na ZT, to komisja mi obiektywnym okiem ocenia jÂą w 3 chodach. W moim przypadku potwierdziÂła w 100% to co sam sobie myÂślaÂłem. Teraz chcÂąc jÂą rozmnaÂżaĂŚ dalej wiem na czym stojĂŞ. DobierajÂąc ogiera mogĂŞ spojrzeĂŚ co byÂło jego silnÂą stronÂą, co sÂłabszÂą, jak wypadÂł na tle rocznika. To BARDZO cenne informacje, jeÂżeli nie chcesz hodowaĂŚ na Âślepo.

To kiedy wysi¹d¹ nogi konia zale¿y tylko i wy³¹cznie od tego kto na nim siedzi i kto go trenuje.

 z tym zupelnie sie nie zgodze- jest kilkadziesiat przyczyn ktore decyduja o tym czy i kiedy wysiada nozki i kregoslup, zbyt wczesna praca uniemozliwia prawidlowy rozwoj miesni, kosci, sciegien... i nie pisz, ze wczesniej sie zajezdzalo i nie bylo problemow- byly tylko my jako weci nie mielismy ani takiej wiedzy ani takich metod diagnostycznych jak teraz

NajsÂłabsze osobniki powinny byĂŚ eliminowane z hodowli a nie kryĂŚ bo sÂą takie kochane. co do tego sie zgodze tylko co znaczy dla ciebie najslabsze- bo dla mnie slaby kon to taki, ktory tak jak na zachodzie, ma dychawice, ocd,razace  wady ekterieru , nieciekawy charakter
u nas polityka jest inna- przyklad jednego znanego hodowcy z Mazowsza- na szczescie nie koni mlp, nasporwadzal z Niemiec ogierow z ocd, dychawica itp. wszystko pooperowane i co ? i kryja za 2000-2500zl, zrebole rodza sie z pieknymi przykurczami i nie tylko...

trochĂŞ jest jednak prawdy w tym, Âże te co nie wytrzymujÂą treningu (mĂłwimy tu o treningu 100-dniowym, a nie wieloletnim) powinny byĂŚ eliminowane

jasku tylko trzeba sie zastanowic dlaczego nie wytrzymuja...czy wynika to z ogolnej kondycji konia, wczesniej nabytych urazow, urazow i chorob jakie moze zafunodwac taki ZT, zarcia, ilosci i jakosci treningu...
lecze ( rozprul sie na ogrodzeniu) teraz pewnego pana z licencja, ktory mial pecha i przez ZT zerwal sie na padoku, ZT zdal pozniej niz koledzy z rocznika, pochodzil sobie w sporcie i ma sie dobrze- zmiana paszy,zmiana podloza,rozwazna jazda sprawia, ze cos tam jeszcze ugra na regionalnej Nce pod dzieciakiem wlasciciela:)
kolejny przyklad- ogier Sex- rok temu nie podszedl do testu, bo byl kulawy- -z tego co mi mowiono zapalenie okostnej- test zdal rok pozniej- z jakim wynikiem - wszyscy wiemy...
czesto ZT pokazuje, ze kon  nie jest na tyle dojrzaly by isc w trening - dlatego dobre jest to, ze nie musi to byc jedyna droga do licencji :)

a mo¿esz daÌ gwarancjê, ¿e Sex-owi ta kontuzja siê nie odnowi za rok, dwa, jak ju¿ w niego zainwestuj¹ du¿o pracy, startów, etc.? Nie mówiê, ¿e powinno siê brakowaÌ od razu takie konie z hodowli czy sportu, ale fakt, ¿e mia³ to zapalenie, a jego rówieœnicy nie, (w tych samych warunkach) œwiadczy na jego niekorzyœÌ.

na to nie ma zadnej gwarancji:) tak jak nie ma na to, ze zdrowy ogr na ZT zaraz po nim nie bedzie mial czipow czy nie ujawni mu sie dychawica...

zgodzisz siĂŞ, Âże taki co kulaÂł ma wiĂŞkszÂą szanse, Âże mu siĂŞ odnowi, niÂż takiemu co przeszedÂł bez szwanku?

na dychawice sÂą badane tuÂż po teÂście

tylko czesto gesto z mala dychawica sie puszcza a za kilka lat juz nie taka mala;)
zalezy jaka  i od czego kulawizna- w przypadku sexa niekoniecznie z racji tego, ze to co on mial jest schorzeniem wieku mlodzienczego

Mo¿na starszym, sprawdzonym ogierem pokryÌ jak siê chce ryzyka unikn¹Ì. Krycie m³odym ogierem to zawsze du¿e ryzyko.

a jednoczeÂśnie szansa na uzyskanie wczeÂśniej fajnego Âźrebaka (jeÂżeli ogier jest dobry)

Jasiek masz racjê ¿e Z.T. ma daÌ odpowieÌ o mo¿liwoœciach ogiera a nie jego wartoœci hodowlanej to poka¿¹ jego dzieci.
Drapikzgadzam siê z tob¹ co do sprowadzanego szrotu z zachodu. le ju¿ by³o tych cudownych koni niemieckich lub holenderskich co mia³y wynieœÌ nas na wy¿yny. Co do tego kyo na koniu siedzi to co powiesz je¿eli cz³onek kadry narodowej majacyy do jazdy trzy konie na du¿e konkursy wszystkie ma kontuzjowane. Kto jest winien koù czy kat co na nim siedzi. W ka¿dym sporcie s¹ juniorzy i seniorzy ka¿dy trenuje odpowiednio do swoich mo¿liwosci organizmu . Tak samo konie w ró¿nym wieku zaczynaj¹ trening i stopniowo wdra¿aj¹ siê do pracy.

tu akurat g³upotê napisa³eœ - by³y takie roczniki gdzie ogiery sz³y 2,5 letnie na 100 dniowy trening i zdawa³y w wieku 2,8 mies a nie 3,5 a to du¿a ró¿nica moim skromnym zdaniem. Skoro zmienili na 3 lata kwalifikacje coœ w tym musia³o byÌ. I nie napisa³am ¿e do kontuzji konia przyczynia siê tylko ZT ale fakt ¿e 2,8 letnie konie trafia³y po ZT do ciê¿kiej pracy, za ciê¿kiej jak na m³ode konie.