FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH

ProszĂŞ o informacje, zdjĂŞcia, opinie o kasztanowatym ogierze Biegacz

http://www.stadoboguslawice.com.pl/index2.php?show=BIEGACZ&page=hodowla (http://www.stadoboguslawice.com.pl/index2.php?show=BIEGACZ&page=hodowla)

____________________________________________________


Rasa konia:  xo   
Data urodzenia:  16.03.2003
Hodowca:  SK Walewice
MaœÌ:  kasztanowata
 
Wymiary:  161-192-21,5
Bonitacja: 13-4-13-8-7-8-15-13 = 81
 

na razie takie zdjĂŞcia (jak mi siĂŞ uruchomi program do zmniejszania zdjeĂŚ to jeszcze podrzuce ze dwa ;))
z ZO*** BogusÂławice, 5 miejsce RMK

(http://images37.fotosik.pl/118/5a04fe8c5ff10d59.jpg)

skokowo fajny, ale nieduÂży i na mnie zrobiÂł Âśrednie wraÂżenie

Nie znam tego konia, ale z ZT pamiêtam, ¿e siê nie rusza³ za specjalnie. Fajnie skacze i robi postêpy jako skoczek. Jego matka to doœÌ regularna klacz (w sensie jakoœci potomstwa) po niewykorzystanym nale¿ycie Mikronie. Da³a urodziw¹ Biebrzê po Hindus i skacz¹cego Bieguna po Corde.

skokowo na pewno fajny, technicznie jeden z lepszych mÂłp ogierĂłw moim zdaniem
ale jednak jak ogier uznany do mnie osobiscie nie przemawia


a tu jest zdjĂŞcie wspomnianego Bieguna
w Warce w L-kach tydzieĂą przed BogusÂławicami  miaÂł bardzo Âładne przebiegi
http://www.malopolaki.darmowefora.pl/index.php?topic=2.375

TrafiÂł w dobre rĂŞce, wiĂŞc ma szanse aby pokazaĂŚ swoje umiejĂŞtnoÂści, ale jako kasztan i tak juÂż jest skazany przez naszych "hodowcĂłw" :P

ObejrzaÂłem go sobie w boksie wczoraj, na Âżywo wyglÂąda lepiej niÂż na tym zdjĂŞciu na stronie stada. Jest garbonosy, ale ma suchÂą, szlachetnÂą gÂłowĂŞ z Âżywym okiem i kawaÂłek szyi do tego.

(http://img202.imageshack.us/img202/6176/biegaczx.jpg)

galoapda wiecej, wiĂŞcej zdjĂŞĂŚ
dziÂś Biegacz byÂł 3 w GP Janowa Lubelskiego :)

Montana moÂże tu wrzuciĂŚ film  8)

Prosze bardzo, niech bĂŞdzie i ten filmik w tym temacie http://www.youtube.com/watch?v=-zhCjaa06WA

Czy ktoÂś widziaÂł Âźrebaki po Biegaczu? Wg wykazu PZHK posiada on juÂż trochĂŞ potomstwa.

2 na 2 jakie widziaÂłem majÂą zajĂŞczaka, i miĂŞkkie tylne pĂŞciny , jeden z matki po emetyt

Znalezione w internecie, zdjĂŞcie klaczki z matki Hebron x Ping Pong
http://www.gieldakoni.com/images/duze/konie_26186_0.jpg

Zarobaczone na fest

albo siano na maxa :D ja jednego gnojka odrobaczaÂłam juz 3 razy rĂłznymi Âśrodkami a ma bebech jak zrebna kobyÂła  ::)

Kolejny filmik Biegacza:
http://www.youtube.com/watch?v=QVKfYe8Wps4

Jak oceniacie go na dzieĂą dzisiejszy?
DaÂł og. Hetman od Hetna/Huf, ktĂłry zdaÂł zakÂład z ocenÂą dostatecznÂą, ale chyba nie dostaÂł licencji? W bazie nie jest wpisany do Âżadnej ksiĂŞgi, stÂąd wnioskujĂŞ. OglÂądaÂłam film z kwalifikacji i... no taki sobie. StĂŞp dobry, galop teÂż, kÂłusy bez szaÂłu, maÂło obszerne, koĂą nie dokracza - albo robi to po prostu sÂłabo (chyba zupeÂłnie jak Biegacz?). I caÂły czas odnoszĂŞ dziwne wraÂżenie, oglÂądajÂąc juÂż n filmĂłw z ZT, Âże ten korytarz stoi za wÂąsko.
Da³ te¿ klacz wpisan¹ do ksiêgi g³ównej - Geneza od Grana/Gambit.

Rodowodowo jest bardzo fajny, z tej samej rodziny ÂżeĂąskiej pochodzi Berlin Bej. Poza tym w rodowodzie ma Jongleura xx i Saroyana xx - a chyba coraz mniej przewijajÂą siĂŞ one w rodowodach dzisiejszych maÂłopolakĂłw?
Ogier sprawdzony w sporcie, dobrze technicznie skacz¹cy... A dosta³ - moim zdaniem - nie najlepsze matki. Przez typ, maœÌ?

Chcia³am na zakoùczenie napisaÌ: "Wiadomo, s¹ m³odsze, w lepszym typie...", ale zaczê³am sobie w g³owie wymieniaÌ i mam: Dionizosa, Dioklesa, Sentendera, Davinci i...? Mo¿e D¿ihad, jak poka¿¹ go w sporcie, a poza tym? Mówiê o roczniku 2005 i starsze. To nieco przera¿aj¹ce, ¿e mo¿na te obiecuj¹ce ogiery policzyÌ na palcach zaledwie jednej rêki. Mi osobiœcie trochê brakuje braku udzia³u stadnin w uznawaniu ogierów. ChoÌ w tym roku coœ podobno szykuj¹ na zak³ad (Janów).

Z tym, Âże Diokles i Dionizos nie bĂŞdzie raczej dostĂŞpny dla hodowcĂłw w sezonie 2013.

Dwa dni zajeÂło w Gajewnikach aby ustaliĂŚ czy bĂŞdÂą kryĂŚ czy teÂż nie :) Gratuluje organizacji !

Bo pewnie pytaÂłeÂś niewÂłaÂściwej osoby.


Zorganizuj w Polsce punkt kopulacyjny z codziennym pobieraniem nasienia to bĂŞdziesz miaÂł prawo sobie ironizowaĂŚ.

jasiek
Diokles i Dionizosa nie byÂły dostĂŞpne codziennie, a w wybrane dni. Przynajmniej taki byÂł system w 2012r.

Maea
Niestety powodĂłw do optymizmu raczej nie ma...
:(

Mam prawo sobie ironizowaĂŚ bo musiaÂłem wykonaĂŚ aÂż 7 telefonĂłw bo nikt w Gajewnikach nie mĂłgÂł mi powiedzieĂŚ czy ich ogiery bĂŞdÂą kryÂły czy nie.

Oferta stanĂłwki z 2012 r, z nieaktualnymi danymi kontaktowymi z tego co mi wiadomo...

No i co z tego? Nie ma aktualnej oferty to nie ma tematu. WÂłaÂściciel sobie kupiÂł ogiery, to robi co mu siĂŞ podoba i nie potrzebuje ironicznych opinii od "hmmm". Gdyby mu zaleÂżaÂło na sprzedaÂży stanĂłwek, to internet byÂłby peÂłen tych ogierĂłw.

Zamiast kogoÂś krytykowaĂŚ zrĂłb coÂś sam lepiej. ÂŻadnych telefonĂłw wykonywaĂŚ nie musiaÂłeÂś. Nikt z pistoletem nad TobÂą nie staÂł. To raczej oni mogÂą narzekaĂŚ, Âże ich ktoÂś nĂŞka.

OczywiÂście kryĂŚ nie bĂŞdziesz i nie zamierzasz?pozawracaÂłeÂś gÂłowĂŞ ogiernikowi i na tyle w temacie jak mniemam?

Jest to jedyny rozs¹dny system - pobierasz co dwa dni (pon. œr. pt.), bo tyle nasienie zachowuje ¿ywotnoœÌ. Jedyny problem to weekend, bo wtedy wypadaj¹ trzy dni i jak ogier ma s³abe nasienie to jest problem. Inaczej obs³uga weterynaryjna stanówki by³aby dro¿sza pewnie ni¿ przy mro¿once.

Tak z ciekawoÂści - Diokles i Dionizos nie przewijaÂły siĂŞ ostatnio jakoÂś namiĂŞtnie na listach z wynikami na zawodach halowych. Czemu nie pobrali chociaÂż mroÂżonki? Brak chĂŞtnych? DuÂże koszta przechowywania? Ale skoro byÂło wiadomo, Âże sÂą jakieÂś ambitne plany startowe, a Dionizos po pierwszych rocznikach siĂŞ sprawdziÂł jako reproduktor, to moÂżna by trochĂŞ zarobiĂŚ na stanĂłwkach, prawda? A takie zachowanie to trochĂŞ strzelanie sobie w stopĂŞ.
ZwÂłaszcza, Âże zarĂłwno Dionizos jak i Diokles widniejÂą w rejestrze ogierĂłw (a wiĂŞc majÂą wykupionÂą licencjĂŞ na ten rok) - trochĂŞ sugeruje, Âże ogier bĂŞdzie dostĂŞpny, prawda?

I ja nie widzê niczego ra¿¹cego w wypowiedzi hmmm - gdybym ustala³a sobie plan stanówkowy, koby³a by mi siê grza³a, a tu takie traktowanie, to bym chyba nerwicy siê nabawi³a.

armara, no niestety...

Wiadomo, czy DÂżihada bĂŞdÂą faktycznie prĂłbowali zagrywaĂŚ do MPMK, czy ten tekst w ofercie stanĂłwki: "Kandydat do Mistrzostw Polski MÂłodych Koni w skokach i wkkw." to tylko zachĂŞta do krycia?

Ja mam doœwiadczenia z innego rynku, ale nabawiam siê nerwicy jak do mnie dzwoni¹ ró¿ni "kupcy" co maj¹ za du¿o czasu, a za ma³o gotówki, a jak siê wœród nich znajdzie jakiœ naprawiacz œwiata to ju¿ w ogóle...

Co z tego, ¿e jest w spisie PZHK ogier - mo¿e w³aœciciel chce nim tylko swoje klacze kryÌ? Nie ma og³oszenia to nie ma tematu. A jeœli decydujê siê mimo tego dr¹¿yÌ temat, to mogê mieÌ potem pretensjê tylko do siebie.

Jaki jest koszt przechowywania nasienia to sobie sprawdÂź w internecie,tak samo jakmozna sprawdziĂŚ ile klaczy pokryÂł Dionizos i czy byli chĂŞtni na stanowke .StrzelaĂŚ w stopĂŞ ?jeÂśli Dionizos nie bĂŞdzie kryl ,to ,co to za konkretnie strata dla wÂłaÂściciela?Stanowka jest za niewielkie pieniÂądze,klacze przyjadÂą klubowe czy jakieÂś niesportowe odpady i prawda jest taka ,ze Dionizos najprawdopodobniej  ma wiĂŞcej do stracenia  na takim kryciu jak i wÂłaÂściciel niÂż co innego.Jako kon sportowy jest wart o wiele wiĂŞcej.Punkty hodowlane to nie wszystko.Jak widaĂŚ wÂłaÂściciele koni sportowych olewajÂą je.

jasiek, ale przecie¿ s¹ licencje dla ogierów, by wykupiÌ do u¿ytku w³asnego - i kilka ogierów ma w³aœnie takie przypisy. Ale nie w tym przypadku. Jest podany telefon, miejsce stacjonowania. Przecie¿ nie wszyscy siê og³aszaj¹ na internecie. Ja osobiœcie bym to zinterpretowa³a jako wiadomoœÌ: ogier dostêpny do krycia.

Og³asza³am kilka koni w swoim ¿yciu, nie raz siê te¿ wysta³am w stajni, a kupiec nie przyjecha³ (hoho, i chyba za ka¿dym razem wyczeka³am siê podobn¹ iloœÌ czasu, czekaj¹c na kowala, który "ju¿ jedzie!" - to jest dopiero nerwica, jak cz³owiek siê zrywa wczeœniej ze szko³y, bo jedynemu kowalowi w okrêgu pasuje tylko na t¹ godzinê, a konia trzeba przekuÌ...). Wiem o czym mówisz, ale czy dotyczy tej konkretnej sytuacji?

julia, olewaj¹, a jak ogier koùczy karierê, to oferuj¹ za 200 z³, bo punkty trzeba nazbieraÌ! No jak dla mnie jest ró¿nica, czy ogier pokryje przyk³adowo 10 klaczy za 800 z³ (8 tys. z³), ni¿ ¿adn¹ (zysk - 0 z³). Na kilka wyjazdów na zawody siê nazbiera. Dionizos pokry³ b. db. Subiekcjê, Doris Day, Jasn¹ Zorzê czy Plagê. W 2012 poszed³ na klacze Bieùków, p. Nowaka, p. Soko³owskiego. Zdanie o odpadach jest wg mnie krzywdz¹ce dla hodowców, którzy kryli nim swoje klacze. Bo jak dla mnie dosta³ ca³kiem niez³e klacze. A przy aktualnej sytuacji, gdy uznaje siê jednego/dwa ogiery w rasie, które zdaj¹ ze œrednimi notami zak³ad treningowy, to nied³ugo taki Dionizos mo¿e ca³kiem nieŸle na siebie zarabiaÌ.

¯aden weterynarz sam nie pobierze nasienia. Do tego koszty reklamy, czas na telefony, etc. itd. Dolicz dodatkowy etat na pó³ roku (pensja min. brutto ok. 2 tys) i jesteœ czwórkê do ty³u.

Wcale tych punktĂłw zbieraĂŚ nie musi!Tym wiĂŞcej, kryĂŚ za 200 zÂł!Kon moze zostac sprzedany za spora kasĂŞ jako SPORTOWIEC.PrzypomnĂŞ tutaj przypadejk Zinedine po ktĂłrym urodzily siĂŞ 2 zrebaki w Polsce  bo hodowcom nie pasaowal bo nie po 20 zl byl ,a przeciez powinien byc po 20 zl  bo punkty hodowlane przeciez!  brak nasienia mrozonego,brak promocji i co z tego?Teraz malkontenci wieczni jak hmm lub Maea i im podobi mogliby zakupic dostepna nareszcie mroÂżonkĂŞ za 2000 e obecnie za Zinedine ,ale tez nie zakupia bo goli.

Nie bêdê dyskutowaÌ o kosztach, bo o tym mo¿emy sobie gadaÌ i gadaÌ i w³aœciwie nie skoùczyÌ. Mo¿na to zrobiÌ tak, by przynosi³o zyski. Nie ma co siê oszukiwaÌ, ¿e nie. W zesz³ych sezonach kosztem reklamy - o ile siê nie mylê - by³a oferta-ulotka na stronie i fb. Najlepsz¹ reklam¹ bêd¹ Ÿrebaki, a te ju¿ s¹. Pani Anna Piêta ju¿ nie wspó³pracuje z Gajewnikami? Koszta roz³o¿one powinny byÌ na 4 ogiery, bo tyle ich tam stacjonuje. I nagle nie jest ju¿ tak strasznie.

Poza tym skoro to takie nieop³acalne, to po co w ogóle zawracaÌ sobie g³owê hodowl¹, trzymaniem ogiera (jasiek, ty chyba te¿ masz coœ na punkcie?). No proszê, nie próbujcie mi wmówiÌ, ¿e posiadanie takiego Dionizosa i oferowanie stanówki nie jest op³acalne... Na pewno wyjazdy na zawody przynosz¹ wiêcej profitów - tak czêsto siê wygrywa, nagrody s¹ takie wysokie, ¿e wcale siê nie dok³ada... A koù, nawet jeœli ma du¿¹ wartoœÌ, to zamro¿one pieni¹dze i czymœ trzeba obracaÌ w miêdzyczasie.
NaprawdĂŞ, nie rozumiem, dlaczego dyskusja poszÂła w tym kierunku.

julia, z tego, co mi wiadomo, Zinedine nie kryÂł w Polsce nie z braku zainteresowania hodowcĂłw, a z innego powodu ;) PiĂŞknie mnie podsumowaÂłaÂś, gratulujĂŞ. Bicie piany znakomite! Ciekawa jestem, czy doÂżyjĂŞ czasu, gdy wyrazisz na tym forum jakÂąkolwiek pozytywnÂą opiniĂŞ. Szczerze na to liczĂŞ!

Ale powrĂłcĂŞ do wÂątku i wydaje mi siĂŞ - o wiele przyjemniejszego tematu - mianowicie ogiera, ktĂłry niesie w sobie krew Saroyana i Jongleura, ktĂłre nie raz byÂły przez was wymieniane jako cenne.

Urodzi sie jeszcze kilka Ÿrebaków w tym roku po Zinedine. Z nim by³ problem, bo stanówka by³a doœÌ droga jak na poslkie warunki (2000 czy 2500z³), a przez wiêkszoœÌ swojej bytnoœci w PL ogier by³ dostepny tylko za poœrednictwem mro¿onki, w dziwnych porach roku.
OczywiÂście tak zdecydowaÂł wÂłaÂściciel, to miÂłe, Âże ogier siĂŞ tak wybiÂł. On promuje PL mimo, Âże z naszÂą hodowlÂą nie ma nic wspĂłlnego ;)

Dla mnie oferta stanówki powinna znikn¹Ì i ju¿. W dzisiejszych czasach jeœli ju¿ prowadzi sie stronê www/fb itp to takie medium musi byÌ aktualne. Kto pyta nie b³¹dzi, uwa¿am, ¿e grzecznoœÌ wymaga odpowiedzi na zadane pytania. Nie mówiê o sms'ach czy mailach z proœb¹ dowozu - tak, tak czêsto cena stanówki jest interpretowana jako cena konia...
;) Jak siê prowadzi biznes to trzeba zagryŸÌ zêby i ju¿, takie czasy. Korona nam z g³owy nie spadnie...

Jaki to biznes u nas krycie,nie trzeba myliĂŚ biznesu z hobby...
Moge sie zalozyc, ze ani  hmm ani Maea nie pokryja w tym roku ani jednej  klaczy.To jest zwykle BICIE PIANY z ich strony.

Nie moÂżna, nie da siĂŞ, nie w PL i nie z takim ogierem jak Dionizos.


Rozumiem, Âże te reklamy same siĂŞ zrobiÂły i umieÂściÂły?

Ja siê za³o¿ê, ¿e i Maea i hmmm to studenci na utrzymaniu rodziców, którzy nie maj¹ pojêcia ani o biznesie ani o hodowli. Zrozumcie, ¿e jak ktoœ ma kasê, ¿eby kupowaÌ ogiery po kilkaset tysiêcy, to nie ma czasu, ¿eby zamieszczaÌ "darmowe" reklamy na fb ani dogl¹daÌ ich aktualnoœci. Musi zatrudniÌ ludzi. To sobie policz koszt etatu i porównaj z "zyskiem" z krycia.

JeÂśli to takie opÂłacalne to weÂźcie kredyt i sobie postawcie ogiera na punkcie. KaÂżdy bank sfinansuje tak dochodowy biznes.

julia, ja nie mam klaczy do krycia. Mój dziadek prowadzi³ hodowlê do roku 2005, przesta³ kryÌ, a od 2007 zacz¹³ sprzedawaÌ konie. I prowadzi³ j¹ jako hobbysta, sprzedaj¹c konie za 4 tys. z³ - coœ takiego nie ma prawa przynosiÌ zysków. Ale patrz¹c na hodowle w moim okrêgu - Parkitnego, Mazurka, czy choÌby Michalskich, ciê¿ko mi przyznaÌ racjê, by hodowla by³a niedochodowa.
Zaczê³am "broniÌ" hmmm, bo wg mnie atak na niego by³ nies³uszny. I taki by³ mój zamiar. Aktualnie obserwujê rynek, bo TAK, jestem studentk¹ (nigdzie na forum nie widnieje informacja, ¿e jest to forum dyskusyjne wy³¹cznie dla czynnych hodowców, tylko raczej dla wszystkich osób zainteresowanych ras¹ - tak jest w moim przypadku), ale w przysz³oœci chcia³abym hodowaÌ konie, a na tym forum jest wielu u¿ytkowników, m.in. w³aœnie jasiek, ar...?, którzy maj¹ o tym spore pojêcie i ca³y czas mam nadziejê na "uszczkniêcie" odrobiny ich wiedzy.

Ja ¿adnym ogiernikom nie zawracam czterech liter, pyta³am o obserwacje nt. Biegacza i zauwa¿y³am ogóln¹ tendencjê spadkow¹ w uznawaniu ogierów, co dla mnie, jako przysz³ego hodowcy/sympatyka rasy, jest martwi¹ce. Pytam o Biegacza, bo zastanawiam siê, na ile dla hodowców jest wa¿ne "wracanie do korzeni", chêÌ inbredu na kultowe ogiery (nie uda³o mi siê znaleŸÌ innego ogiera, który ma Saroyana i Jongleura w rodowodzie), a na ile co innego, bo aktualnie kryje siê g³ównie Efektem albo Huzarem (tu Aquino i Saroyan).

No tak Maea, ale pp.Mazurek,Parkitny to hodowcy, którzy zaczynali hodowaÌ konie 45 lat temu. Konie wierzchowe. PP.Parkitni tak z 30 lat temu. A pp.Michalscy to wiêcej kupuj¹ za granica niŸ hoduj¹. Maj¹ jednak wspóln¹ cechê tak¹, ¿e aktywnie ich konie statruj¹ pod cz³okami ich rodzin lub zawodników ich klubu. Zacz¹Ì teraz hodolê od zera to praca na lata.A generalnie to dobrze piszesz ;)

S³uszny czy nies³uszny - bardzo mnie denerwuje, jak ktoœ kto nie ma ¿adnego doœwiadczenia, nie zna tematu, nie "ubrudzi³ r¹k po ³okcie", zaczyna pouczaÌ innych jak siê powinno rzeczy robiÌ. Jak wiesz jak siê powinno robiÌ to je tak zrób, na pewno wygrasz z konkurencj¹ i zgarniesz ca³¹ pulê!

nie wtrÂącajÂąc siĂŞ wam w dyskusjĂŞ chciaÂłam tylko dodaĂŚ, Âże mnie osobiÂście Biegacz podoba siĂŞ duÂżo bardziej na Âżywo niÂż na jakimkolwiek filmie czy zdjĂŞciu ;) nie mniej dorzucĂŞ coÂś od siebie z osatniego pokazu ogierĂłw w BogusÂławicach:
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/19499_323657141086178_1869016690_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/309609_324140571037835_1108901071_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/23349_324085841043308_1067669050_n.jpg)

SÂą jeszcze Rashim ( Jongleur IV, Saroyan III)  i DÂżihad ( Saroyan w  IV pokoleniu, inbredy na Jongleur IV/III i na Hexton V/VII )

Sentender ma cenny rodowód pod tym wzglêdem. Zinbredowany jest i na Jongleura i na Hextona, ale co unikatowe, krew tych ogierów przenosz¹ ich córki, a nie doœÌ "popularne" w rodowodach Hippies czy Walezjusz.

Myœlê, ze udzia³ og. Jongleur w rodowodach prudnickich jest niemniej cenny, o ile nawet nie bardziej. Jego unikatowoœÌ polega na bliskiej obecnoœci "niepopularnego", aczkolwiek wybitnego ogiera Len.

Nie tylko w Prudniku, w Walewicach i Mieczownicy teÂż byÂły matki po Len. Dzisiaj Jongleur jest w rodowodach przez ogiery Hippies i Len (i w mniejszym udziale przez Berlin Beja). Sentender wnosi taki ciekawy inbred przez dwie cĂłrki Jongleura, ktĂłry moÂże byĂŚ uzupeÂłnieniem krwi dwĂłch popularniejszych jej prÂądĂłw.

korsarz, dziĂŞkujĂŞ. ZdajĂŞ sobie z tego sprawĂŞ, Âże to dzieÂło dla kilku pokoleĂą ;)
s., jakie robi wraÂżenie na Âżywo, jakbyÂś miaÂła go teraz opisaĂŚ? :)
brumby, powiem szczerze, Âże kompletnie zapomniaÂłam o prudnickich ogierach :-[ DÂżihad wydaje mi siĂŞ ciekawszy od DÂżihada. Hexton daÂł coÂś "ciekawego" oprĂłcz Alchemika i Bawara? Powiem szczerze, Âże wczeÂśniej nie zwracaÂłam wiĂŞkszej uwagi na tego ogiera, mimo Âże w rodowodach siĂŞ przewija dosyĂŚ czĂŞsto...

DÂżihad bĂŞdzie pokazany w sporcie?

Maea
Popraw zdanie bo wyszÂło, Âże DÂżihad jest fajniejszy od...DÂżihada ;)
Widzia³am D¿ w styczniu i ju¿ mia³am zacz¹Ì odszczekiwaÌ to, ¿e nie podoba³ mi siê na ZT, ale jednak. W styczniu wyda³ mi siê bardzo szlachetny, w d³ugich liniach, ale zobaczy³am niedawno aktualne zdjêcia
tu (https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/599385_560685673976848_2057055100_n.jpg) i tu  (https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/541224_560685603976855_678645876_n.jpg)
I jednak wyglÂąda na to, Âże coraz bardziej jest podobny do ojca, jeszcze ten ruch "na prostej nodze", szkoda, bo rodowodowo bardzo mi siĂŞ podoba.
JakiÂś dramat nam siĂŞ w rasie zrobiÂł odnoÂśnie jakoÂści ogierĂłw :(

Hexton to chyba najwaÂżniejsza w XX wieku w hodowli koni sporotwych linia xx - linia ogiera Teddy. DaÂł przede wszystkim Walezjusza, ktĂłry jest we wszystkich walewickich rodowodach. Walezjusz byÂł ojcem matek m.in. wybitnych Beksy czy ogiera Len, o ktĂłrym wczeÂśniej byÂła tu mowa. Walezjusz to teÂż ojciec Tarnika, ojca Tamarillo.


Mo¿e po prostu nie umiemy patrzeÌ? Taki Biesadnik by³ obsobaczany od ostatnich ³achów, a w Szwajcarii kryje klacze pó³krwi pod k¹tem skoków.

Biesiadnik jest juÂż chyba we Francji. Teraz jest Ametyst (ktĂłry notabene u nas ledwo ZT zdaÂł) i Frazes.
Pytanie ile klaczy kryje i z jakim skutkiem. Ciekawa jestem, bo o francuskim potomstwie Frazesa coÂś nie sÂłychaĂŚ.

Niestety, nasza maÂłopolska hodowla czĂŞsto zapomina o Prudniku. Dla mnie krew og. Jongleur jest przez te rodowody najbardziej wartoÂściowa, poniewaÂż tamtejsze stado jest wyraÂźnie "zorientowane" na tÂą liniĂŞ i zapewne nawet w tym kierunku prowadzone. Poza tym jest on blisko w rodowodach i z reguÂły w bardzo dobrym towarzystwie. To nie sÂą jakieÂś przypadkowe sprawy, jak np. u Sentendera przez Kulbaka. Ten drugi DÂżihad to pewnie Rashim  ;). ÂŁadnie wyglÂąda w ostatnim KP. Dla mnie to stanowczo niedoceniony ogier, z reguÂły daje du¿¹ urodĂŞ, kapitalny ruch i bardzo dobrÂą technikĂŞ w skoku. Na Partynicach jego potomstwo pokazaÂło siĂŞ jako bardzo waleczne.


Da³ jeszcze oprócz Walezjusza, o którym pisa³ jasiek klacz Skiba z rodz. Sauge, która za³o¿y³a najwiêksz¹ i doœÌ wartoœciowa rodzinê w Udorzu.


Tego nie wiem, to pytanie raczej do p.Ostrowskiej.

Maea, widziaÂłam go ostatni raz na pokazie ogierĂłw w BogusÂławicach. Konia, ktĂłrego naprawdĂŞ oglÂądaÂłam juÂż nie raz podczas zawodĂłw czy pokazu w 2011 (widaĂŚ mnie z resztÂą na wstawionym filmiku ;) )... wydaÂł mi siĂŞ 'lÂżejszy' i szlachetniejszy. GÂłowa, ktĂłrÂą uwaÂżaÂłam za topornÂą i ogĂłlnie no brzydka, nagle spodobaÂła mi siĂŞ. Nie widziaÂłam niestety skokĂłw luzem, a ÂżaÂłujĂŞ. Oceniam go teÂż bardzo dobrze pod wzglĂŞdem charakteru - jeden ze spokojniejszych, jeÂśli nie najspokojniejszy, ogier na rozprĂŞÂżalni :)

w temacie DÂżihada... na pokazie idÂąc za ocenÂą armary koĂą mi siĂŞ spodobaÂł, patrzÂąc na zdjĂŞcia pod siodÂłem mam skrajnie przeciwne odczucia.
(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/385192_324140527704506_1670265929_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/397999_323923554392870_707819653_n.jpg)

JeÂśli chodzi op potomstwo Frazesa we Francji to go po prostu nie ma.Zainseminowano 3 klacze bodajÂże i ze skutkiem zerowym.

http://www.webpedigrees.com/production.php?nid=306840

a moÂże Mea miaÂła na myÂśli DÂżahila ( po Luron ) ?
Biesiadnik i Frazes to chyba w Szwajcarii wylÂądowaÂły  ;)

  :)
SprawdzaÂłam w zeszÂłym roku i we Francji nic nie byÂło po Frazesie.

Masz racje,teraz ma nawet nie 4 ale 5 potomkĂłw zarejestrowanych, jak widzĂŞ.Z tych 5 potomkow dwa nie sa wpisane do ksiegi ale do rejestru.Poza tym Francuzom 2 lata temu  nie podobaÂła siĂŞ fatalna jakoœÌ nasienia Frazesa stad te moje pospieszne wnioski na 2013 rok.To wszystko nie zmienia faktu, ze na promocje na jaka sie ten ogier zaÂłapaÂł we Francji (GFE  to jeden z najlepszych prywatnych ogiernikow) i na wydatki Walewic na wojaÂże i personel to rezultat jest zerowy i Walewice znowu bĂŞdÂą ÂłataĂŚ  deficyt po  maÂło-produktywnych podró¿ach Frazesa.

Po przyjrzeniu sie, okazuje sie ,ze we Francji ze stanowki 2010 jest jeden tylko angloarab klaczka Belle de Jolimon wlasnosci przewodniczacego zwiazku aa we Francji,pana J.M.Bernachot (bohatera wielu procesow o kase zwiazkowa) oraz dwa inne konie po Frazezsie z 2010 sa to konie wpisane tylko do rejestru.W 2011 pokryl jedna klacz i zaden zrebak sie nie urodzil.

Reasumujac :jest jedna klaczka angloarabska poFrazesie oraz 2 klaczki wpisane do rejestru,reszta koni z linku ar...?to konie padle jak np Boski de Bagnieux lub bez papierow zupelnie lub sa to konie moze w Szwajcarii?We Francji Frazes pozostawil 1 slownie jedna klacz angloarabska.

Kryl mrozonym nasiem ,w 2010 pokrytych bylo 8 klaczy.
Ciekawe,ze Walewice investujac w ogiera nie wiedzialy ze mrozonka Frazesa to woda

Haha, tak to jest, jak siĂŞ pisze, a myÂśli o czymÂś innym :) OczywiÂście chodziÂło o Rashima. Fajniejszy od Rashima.

brumby, zgadÂłeÂś ;)
Lumi, ciĂŞÂżko powiedzieĂŚ. DÂżahil na pewno lepszy ruchowo od DÂżihada. Ale poczekam jeszcze z ostatecznÂą ocenÂą, jak siĂŞ rozwinie :) CaÂły czas mam nadziejĂŞ, Âże poÂślÂą go do sportu. ByÂłaby to ciekawa alternatywa od Wiwata czy nasienia DiabeÂłka.

Ogólnie Frazes mia³ bardzo dobr¹ jakoœÌ nasienia. Wiem o skutecznej inseminacji sch³odzonym nasieniem u¿ytym w tydzieù od pobrania! Mo¿e podró¿ i zwi¹zany z ni¹ stres wp³ynê³y na chwilowe obni¿enie tej jakoœci?

Wszystkie klacze we Francji to jest 8 sztuk w 2010 i jedna "sztuka" w 2011 r byly inseminowane nasieniem mrozonym

Mala korekta do mojej wypowiedzi powyÂżej:
dwa konie po Frazesie we francuskim  rejestrze  to nie sÂą klaczki ale ogierki

Lumi
Frazes jest w dzier¿awie, a Biesiadnik sprzedany, to jest spora ró¿nica.

ar...? wiem :D

To wszystko zale¿y na co sie patrzy. Rashima widzia³em dawno temu na treningach i skaka³ b. dobrze, techniczny koù z bardzo du¿¹ si³¹ i œwietnym charakterem. To potomstwo, które widzia³em skaka³o bardzo podobnie - Il Rasha, Wilmar, Walkover, Jurida, ostatnio Linaria. Coœ o nim jako o reproduktorze mo¿na ju¿ powiedzieÌ. D¿ihad to jeszcze znak zapytania.

brumby, mi DÂżihad bardziej odpowiada typem. Wydaje siĂŞ byĂŚ dÂłuÂższy w liniach, bardziej "elegancki".
Poza tym zawsze bĂŞdĂŞ za mÂłodszym pokoleniem - w koĂącu po to siĂŞ kryje, Âżeby uzyskiwaĂŚ coraz lepszy materiaÂł, prawda? JeÂżeli selekcja dziaÂła sprawnie (na poziomie stadnin), to taki wzorzec powinien obowiÂązywaĂŚ. :)

A przyglÂądaÂłeÂś siĂŞ jego nogom??

Zgadnij

Zgadujê, ¿e nie. Co wiêcej czêœÌ jego potomstwa jest nieu¿ytkowa w³aœnie ze wzglêdu na nogi.

Kiepsko Ci te zgadywanki wychodz¹. Jaka czêœÌ, dok³adnie.

Zgadujê tak, bo chwalisz ogiera, a nie wspominasz o tym co ma za uszami. Widzia³em Irrê, pó³siostrê Imequyla i wa³acha (nie pamiêtam imienia) z bardzo du¿ym sztorcem.

MiaÂłem okazjĂŞ widzieĂŚ prawie caÂłe prudnickie potomstwo og. Rashim, na przeglÂądach w stadninie w ró¿nym wieku oraz poza niÂą i to co o nim napisaÂłem jest uczciwe. Moim zdaniem jeÂśli chce siĂŞ takiego ogiera oceniĂŚ, to trzeba jechaĂŚ tam, gdzie to potomstwo zostawiÂł , czyli np. do Stadniny Koni Prudnik, oraz tam gdzie to potomstwo moÂżna zobaczyĂŚ w akcji, czyli na Partynice ( chociaÂż to juÂż akurat nieaktualne) i zawody na ÂŚlÂąsku a nie pa³êtaĂŚ siĂŞ po jakichÂś "animalsach" . Z takiego miejsca obserwacji jak w tym ostatnim przypadku to kaÂżdego konia moÂżna przekreÂśliĂŚ a wynieÂśc moÂżna tyle, co kot ze Âśmietnika. 
Klacz Irra, bo o niej mowa,  urodziÂła siĂŞ prosta, zostaÂła zakwalifikowana na trening na WTWK, a tam nie kwalifikujÂą koni z defektami koĂączyn , konia moÂże przekreÂśliĂŚ nawet niegroÂźne skaleczenie na nodze a co dopiero sztorc czy nakostniaki. Na torze zaczĂŞÂła bardzo gwaÂłtownie rosn¹Ì i dopiero wtedy jej te nogi siĂŞ "posypaÂły''.   Reszta koni po Rashimie biegaÂła dobrze i bez kontuzji, a niektĂłre nawet bardzo dobrze ( np. Walkover, ktĂłry licencjĂŞ dostaÂł za wyniki na torze, wygraÂł gonitwy Prezydenta  WrocÂławia i ZamkniĂŞcia bijÂąc nawet ochabskiego  Bufora czy  Wixar, ktĂłry wygraÂł o 10 czy 11 dÂługosci NagrodĂŞ Otwarcia, duÂży, z b. dobrymi kopytami i  olimpijskim spokojem).  Konie ze sÂłabymi nogami takich cudĂłw nie wyprawiajÂą. PeÂłna siostra kl. Irra czyli Il Rasha byÂła najlepsza w skokach luzem na ZT w BogusÂławicach, jest ÂślicznÂą,  kapitalnÂą matkÂą i ma juÂż Âświetnie zapowiadajÂące siĂŞ potomstwo. Szkoda, Âże na przykÂład  jej nie widziaÂłeÂś. PeÂłna siostra waÂłacha, o ktĂłrym wspominasz (a to byÂł jedyny z takÂą wadÂą potomek Rashima i  nie wiadomo z czyjej winy ten sztorc siĂŞ pokazaÂł)  wygraÂła w ub. roku polowÂą prĂłbĂŞ dzielnoÂści ,  na tej samej prĂłbie najlepsza w skokach luzem byÂła inna "rashimka", zresztÂą pó³siostra DÂżihada.  Polowa prĂłba to nie jest jakieÂś nie wiadomo co, ale przy takiej stawce i takim jury (  B.Kuchejda i R.Wassibauer) to naprawdĂŞ koĂą musi coÂś mieĂŚ, Âżeby wygraĂŚ i dostaĂŚ 8 za skoki.  To teÂż i nie pierwszy raz Rashimy tak siĂŞ pokazaÂły w wolnych skokach, bo w OkoÂłach Wilmar tylko o dziesiÂąte punkta przegraÂł z Sentenderem a na pewno byÂł bardziej pewny i rozwaÂżny w korytarzu. Same prĂłby w Prudniku zresztÂą majÂą specyficzny charakter,  konie oceniajÂą bardzo surowo, stawki sÂą bardzo dobre, bo angloaraby z reguÂły konkurujÂą z tamtejszymi sp  i majÂą lepszych jeÂźdÂźcĂłw niÂż w ZT.  ÂŻadna  z tych wspomnianych klaczy Âżadnych defektĂłw koĂączyn nie posiada. Podobnie jak reszta z  bodaj 5 matek, ktĂłre zostaÂły po Rashimie w hodowli, to bardzo duÂżo jak na tak maÂłe stado (ok. 20 klaczy) i naprawdĂŞ duÂże wymagania stawiane przyszÂłym matkom. Sporo koni po Rashimie zostaÂło kupione przez NiemcĂłw, ktĂłrzy raczej nie przepadajÂą za naszymi angloarabami . PodobaÂł im siĂŞ b. dobry ruch (co Rashim bardzo silnie przekazuje ), skocznoœÌ, charakter a przede wszystkim jezdnoœÌ tych koni. 
OceniajÂąc konia wystarczy popatrzeĂŚ sobie raz albo dwa razy na zawodach i juÂż siĂŞ jakiÂś obraz ma, oceniajÂąc reproduktora z jak¹œ juÂż karierÂą trzeba coÂś wiedzieĂŚ.  O wielu ogierach peÂłnej wiedzy nigdy sie nie ma, bo ich "nieuÂżytkowe" potomstwo wielu nawet renomowanych hodowcĂłw oddaje na hak i nawet pies z kulawÂą nogÂą o nich nie wie.   Te dwa, o ktĂłrych pisaÂłeÂś  poszÂły  za grosze na Âłaskawy chleb.  Z reguÂły nie oceniam koni, ale jeÂśli juÂż robiĂŞ to wiem co piszĂŞ. Nie ma konia bez wad i kaÂżdemu ogierowi trafiajÂą siĂŞ wypadki przy pracy. Wady u konia znajdzie kaÂżdy  nawet Âśrednio rozgarniĂŞty koniarz , natomiast duÂżo trudniej jest oceniĂŚ zalety. KaÂżdy hodowca przy doborze zawsze czegoÂś siĂŞ boi i na coÂś ma nadziejĂŞ. JeÂśli sie tylko bĂŞdzie baÂł, ma niewielkie szanse by do czegoÂś dojœÌ.  Na pewno sÂą konie lepsze w tym czy innym, ale biorÂąc pod uwagĂŞ caÂły zespó³ pozytywnych cech, ktĂłre Rashim przekazuje wedÂług mnie jest interesujÂącym ogierem, i byĂŚ moÂże jednym z bardzo niewielu podobnych mu pod tym wzglĂŞdem w tej rasie.

Widzia³em wiêcej potomstwa Rashima, ale te dwa przypadki zapad³y mi w pamiêÌ bardziej ni¿ te udane. W skokach luzem widzia³em Il Rashê i ...czapki z g³ów.

Maj¹c do krycia jedn¹ czy maksymalnie dwie klacze, starasz siê dobraÌ pewnego ogiera. Dlatego ba³bym siê u¿yÌ tego ogiera. No chyba, ¿e na jak¹œ idealn¹ na spodzie i sprawdzon¹ klacz.


Dlatego pewnie do niczego nie dojdĂŞ. Bez ironii to piszĂŞ.

WierzĂŞ, ale moim zdaniem nie powinno to decydowaĂŚ o ocenie ogiera i przesÂłaniaĂŚ jego, przynajmniej dla mnie, pozytywnego wizerunku. Typowy przykÂład jego potomstwa to wÂłaÂśnie Il Rasha.




A znasz takie pewne ogiery, które jeszcze w dodatku wnosz¹ coœ wiêcej ni¿ tylko poprawnoœÌ ?


Niekoniecznie, tylko to bardzo trudna droga i nie wiem czy w ogĂłlnym rachunku nie bardziej kosztowna.

JeÂżeli tak rzeczywiÂście jest, to jak tylko wrĂłcĂŞ do Polski, to ÂładujĂŞ klacze na przyczepĂŞ i jadĂŞ do Starogardu  :)

JedÂź najpierw do Prudnika.

http://www.swiatkoni.pl/news/7154,odszedl-biegacz.html

Biedny;-(((( ile on miaÂł lat???? Konie chyba disc czĂŞsto schodzÂą podczas operacji? Czemu?
am