A z jakiego jesteœ województwa? Jest jeden gdzieœ chyba na pomorzu(dr Cichocki) i jest jeden we Wroc³awiu(który na codzien sie zajmuje ma³ymi zwierzêtami, ale jest jednym z najlepszych okulistów w Europie i z koniem w razie czego te¿ coœ poradzi, albo pomo¿e znaleœc mo¿e kogoœ w danym województe kto sie na tym rzeczywiœcie zna) - mówiê od dr Kie³bowiczu. W razie czego s³u¿ê numerem do drugiego, bo to mój wet, ale pierwszego numeru nie mam(choÌ mogê zdobyÌ od kole¿anki).

KtoÂś kryje Top Gunem w tym roku? Dobrze widzĂŞ, Âże stanowi w wielkopolsce czy to jakies nieaktualne informacje?

Ale to chodzi o to, Âże one siĂŞ teÂż mĂŞczÂą. Ta jak niewykastrowany pies jak ma w bloku suke z cieczkÂą. Owszem moÂżna go tak wychowaĂŚ, Âże bĂŞdzie sie sÂłuchaÂł nas nawet jak bĂŞdzie szedÂł koÂło takiej suki - ale to nie zmienia faktu, Âże jak ona jÂą ma on sie mĂŞczy, bo nie moÂże wyÂładowac popĂŞdu seksualnego.
Ja jestem za kastrowaniem i to wczesnym, zanim siê obudza ogierze instynkty. Jest masa wczeœnie kastrowanych wa³achów chodzacych najwy¿szy sport i ta kastracja nie ma wp³ywu na ich zdoloœc u¿ytkow¹. A ¿e ma na wygl¹d... trudno. CO z tego, ¿e wa³ach wygl¹da ¿enœko jak jest dobry i sie dobrze czuje. Zreszt¹ jak pracowa³am w stajni by³ego mistrza œwiata mieliœmy wa³achy i póŸno i wczesno kastrowane i niewiele sie one ró¿ni³y(tzn za te póxno kastrowane mam takie 3-4 lata, za wczesno powiedzmy do roku). I wszystkie by³y dobre

ChciaÂłam siĂŞ was  tu o coÂś spytaĂŚ, kiedyÂś juÂż pisaÂłam na tym forum coÂś, ale nie pamiĂŞtam gdzie, chodziÂło o to, Âże chciaÂłam pokryĂŚ swojÂą klacz, tu mi to odradzaliÂście,w  koĂącu sie sama rozmyÂśliÂłam, bo uznaÂłam Âże rzeczywiÂście nie powinnam kryĂŚ Âśredniej klaczy dla samej zasady, Âże kaÂżda klacz musi mieĂŚ ÂźrebiĂŞ. Ale zrobiÂłam ostatnio jej kilka zdjĂŞĂŚ, moÂże napisalibyÂście co o niej sÂądzicie pokrojowo i czy zdecydowanie nie powinnam jej kryĂŚ(chciaÂłam sobie po niej odchowaĂŚ Âźrebaka)? Nie mam niestety porzÂądnych zdjĂŞĂŚ zootechnicznych, bo nie ma mi kto konia do tego potrzymaĂŚ, tutaj sie trochĂŞ wierciÂła i nie daÂło jej siĂŞ porzÂądnie ustawiĂŚ
Klacz jest wpisana do KsiĂŞgi GÂł sp, jest po Morsie mÂłp od Furioso VIII-17/Kumys xx, jej matka to xx po Dameto. ChodziÂła trochĂŞ skoki tak do 120cm, jest skoczna i waleczna, choĂŚ nie ma jakiegoÂś mega potencjaÂłu, teraz nic wÂłaÂściwie nie robi, sÂłuÂży mi tylko czasem za konia spacerowego.

Szukam informacji o ogierze Hai Bej, jakie cechy przekazuje, jakie daÂł potomstwo, na jakie klacze byÂście go polecali i czy bĂŞdzie kryÂł w sezonie 2010?

Kilka informacji, ktĂłre znalazÂłam:

HAI BEJ
o: Elsing oo(El Paso-Elsinoe/Celebes)
m: Haitanka(Akwen-Husytka I/Okant)
Hod. SK Walewice

Wymiary 166-195-21,5

Tu jest trochĂŞ informacji o ogierze i jego zdjĂŞĂŚ, niestety nie ma wielu zdjĂŞĂŚ potomstwa: http://www.haibej.webpark.pl/glowna.html

JeÂśli chodzi o wychowanie to problemu nie ma, szkole klikerem(i w tej chwili juÂż normalnego szkolenia stosowac nie bĂŞdĂŞ, bo po prostu mi siĂŞ wto nie chce bawiĂŚ) i nie ma wtedy problemĂłw jakikolwiek nie byÂłby koĂą/pies/delfin/rybka - cokolwiek:P Ale inne rzeczy do mnie przemawiajÂą. OczywiÂście to wszytsko ĂłwzglĂŞdniam i rozwazam, nie jest tak, Âże ja sobie pokryjĂŞ i bĂŞde myÂśleĂŚ Âże to Âżaden problem, odchowywaliÂśmy wiele zwierzÂąt maÂłych i juÂż z nimi bywaÂły komplikacje co dopiero z duÂżym zwierzĂŞciem jak koĂą...
Trudna sprawa, pĂłki co jest jeszcze trochĂŞ czasu do namysÂłu.

No szukam ogiera, ale po to by odchowaĂŚ sobie Âżrebaczka. Nie ma to byĂŚ koĂą na sprzedaÂż, do hodowli czy sportu. Po prostu chce miec Âźrebaka od swojej klaczy, uwaÂżam Âże gorsze klacze dajÂą poprawne Âźrebaki. Ale przemyÂślĂŞ to.

E tam chÂłopaczyna to swoja drogÂą.
NiemoÂżna miec konia tak o, jak psa czy kota? Bez przesady, nie kaÂżdy chce hodowaĂŚ championy czy startowaĂŚ
Ale na razie wci¹¿ siê wacham.

Ale ja nie chcĂŞ siĂŞ bawiĂŚ w hodowlĂŞ tylko odchowaĂŚ Âźrebaka i zostawic go sobie. Klacz ma 10 lat, nigdy nie byÂła kryta, wiĂŞc kiedyÂś trzeba pokryĂŚ wreszcie. Jakie to ma znaczenie dla mnie czy Âźrebak bĂŞdzie dobry czy zÂły? Tzn wolĂŞ dobrego, ale nie musi byĂŚ jakis super. BĂŞdzie szkolony klikerem i chasaĂŚ po ³¹kach, nie musi byc do tego super. Ale mimo wszystko wolĂŞ wybraĂŚ lepszego ogiera jak gorszego - zawsze jest szansa, Âże Âźrebak nie wyjdzie jakiÂś bardzo niepoprawny. To ma byĂŚ konik do kochania a nie do hodowli. Nawet jak rozwaze sprzedaÂż z powodĂłw finansowych to tak bym wiedziaÂła gdzie jest lub go wydzierÂżawiĂŞ. 

Nie mówiê, ¿e klaczy nie bêdê dawaÌ pasz treœciwych. Ale póki co tego unikam. Poza tym nawet jak bêde dawaÌ pasze treœciwe to te¿ bêdê uwa¿aÌ co i ile. Uwa¿am, ¿e wspó³czeœnie konie s¹ przekarmiane s³odkimi paszami, które zdrowe dla koni nie s¹.
Pasza treÂściwa w okresie wyÂźrebienia czy intensywnego wzrostu musi byĂŚ, ale najwaÂżniejsze jest dobre pastwisko i siano.

To blisko mnie(tzn ze 30 km), myÂślaÂłam Âżeby tam wstawic klacz i zaÂźrebiĂŚ jÂą wtedy, miaÂłaby super warunki bo majÂą tam jedne z lepszych pastwisk w okolicy, ale troche to za daleko jedak. ByÂłam tam jakoÂś z rok temu i mi siĂŞ bardzo podbaÂło. Stajnia porzÂądna, naprawdĂŞ dobre warunki, majÂą wÂłaÂśnie kilka klaczy maÂłopolskich.

Ale nie powinien sie urodziÌ wtedy kiedy ruszaja pastwiska? Bo zamin ruszaj¹, konie chodz¹ po piaskowych wybiegach nie na ca³y dzieù. A jak bêd¹ ³¹ki czynne to bêdzie od urodzenia spêdzal calutki dzieù na dworze. Jak sie urodzi jak jeszcze bêd¹ chodziÌ na piach, to bêdzie musia³ jakiœ czas spêdzaÌ w stajni bo konie chodz¹ na kilka godzin zmianami chyba, ¿e znajde takie miejsce, gdzie konie bêd¹ i zim¹ ca³y dzieù na dworze(w sumie sa niedaleko mnie 2 stajnie hodowlane z super warunkami, jedna œl¹zaków, druga ma³opolaków ale trochê kiepski dojazd, wiêc bêdê musia³a wszystko przemyœleÌ). Ja jestem zwolenniczka trzymania koni w warunkach jak najbardziej zbli¿onych do naturalnych, nie dajê nawet pasz innych niz sieczka i siano plus jakies suplementy, nawet w treningu nie daje owsa i zbó¿ a koù ma energii za 2, wywalam konia na dwór jak jest minus 20 i jak na razie jest zdrów jak ryba. rebaka mo¿e nie wywali³abym na mróz i lód pierwszego dnia, ale uwa¿am ¿e powinien spêdzaÌ ca³y dzieù na dworze, czego nie mogê mu zaoferowaÌ jeœli urodzi siê przed majem(no mo¿e po³ow¹ kwietnia).
No ale wÂłaÂśnie bĂŞdzie problem czy ona siĂŞ od razu zaÂźrebi,wiĂŞc moÂże powinnam wÂłaÂśnie zacz¹Ì szybciej prĂłbowaĂŚ.. Tylko mam niecaÂłe 2 miesiÂące, koĂą roztrenowany, zawody moÂże maÂłe, ale mam za nie stypednium wiĂŞc muszĂŞ ja oskakaĂŚ, nie  w gÂłowie mi teraz woÂżenie do ogierĂłw

Ano, zaczynam siĂŞ w tym odnajdywaĂŚ. MyÂślĂŞ, Âże zdecyduje sie na coÂś z Walewic, ale chyba wycieczka tam jest nieunikniona. Chce kryĂŚ jakoÂś koniec maja/poczÂątek czerwca, bo wczesniej musze przygotowac klacz do zawodĂłw a druga poÂłowĂŞ maja, potem juÂż moÂżemy myÂślec o kryciu Poza tym w moim regionie pastwiska sÂą czynne w kaÂżdej stajni od maja, wiĂŞc wczeÂśniej Âźrebak nie chce by sie rodziÂł.
Przy Huzarze miaÂłabym imbred na Dakocie, chyba siĂŞ na to nie zdecydujĂŞ, takie zabiegi zostawiam doÂświadczonym hodowcom, ja jestem laikiem i to bĂŞdzie pierwszy Âźrebak.
Aha, coÂś gdzieÂś przeczytaÂłam, Âże jest okreslony wiek w ktĂłrym klacz musi zostac pokryta, by Âźrebak mĂłgÂł byĂŚ wpisany do KiĂŞgi? Ona jest w KsiĂŞdze GÂłowej sp, ma 10 lat, wet nic mi nie mĂłwiÂł o tym, Âże jak bĂŞdzie teraz pokryta, to coÂś bĂŞdzie nie tak z punktu widzenia przepisĂłw. Ale on moÂże siĂŞ na tym przecieÂż nie znaĂŚ.
Nie by³a nigdy kryta, wiêc nie wiadomo czy siê uda, ¿e od razu zaskoczy. Mam nadziejê, ¿e jednak uda siê zaŸrebiÌ j¹. Weterynarz twierdzi, ¿e nieraz klacze pierwszy raz s¹ kryte jeszcze póŸniej.

Ogiery z Walewic widzĂŞ, Âże siĂŞ dobrze ruszajÂą i skaczÂą. Moja klacz nie ma jakichs super moÂżliwoÂści skokowych, ale mimo wszytsko jest dzielna i waleczna, jej ojciec miaÂł ogromny potencjaÂł, mogÂłabym celowaĂŚ w rozwĂłj moÂżliwoÂści skokowych. ObejrzaÂłam tego Frazesa, ona jest krĂłtka, nieduÂża, mĂłgÂłby jÂą poprawiĂŚ.
Ma ktoÂś moÂże zdjĂŞcia Haracza i Browara?
Edit - znalazÂłam filmiki, to sobie obejrze

Lami to do mnie czy rakusm?
Ja jestem z WrocÂławia - Walewice w sumie i tak najbliÂżej ze wszystkiego. Chyba tam pojadĂŞ na wycieczkĂŞ w weekend obejrzeĂŚ ogry.
O Huzarze myÂślaÂłam, ale boje siĂŞ troche bo wyczytaÂłam Âże ma charakter trudny w kilku miejscach, a moja klacz ma bardzo ÂżywioÂłowy temperament. Ja lubiĂŞ konie lekkie, w folblucim typie, chciaÂłabym czymÂś w tym kierunku pokryĂŚ. Ale charakter jest bardzo waÂżny, ona owszem szybko siĂŞ uczy, jest grzeczna, wychowana, ale potrafi siaĂŚ spustoszenie jak jest zdenerwowana, wiĂŞc ogier powinien przekazywaĂŚ dobre cechy charakteru!
A Horn? ktoÂś nim kryÂł? Jakie daje Âźrebaki?