Maea
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 70
|
|
« Odpowiedz #90 : Luty 01, 2012, 15:47:54 » |
|
http://www.bazakoni.pl/horse_91754.htmlWydaje mi siê, ¿e kompletnie posz³a w ojca. Matka ma w rodowodzie jakie¶ wlkp, old, niewiadomo co... IVxV Feiertraum
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maciejka.14
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 108
|
|
« Odpowiedz #91 : Luty 01, 2012, 16:40:51 » |
|
No to ¿eby temat nie odbiega³ od tematu, je¶li mówimy o stanówkach 2012, moja Aragona jest po romansie z Sagankiem. Nad drug±- Arten± jeszcze usilnie my¶lê.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 1700
|
|
« Odpowiedz #92 : Luty 01, 2012, 16:53:05 » |
|
Koszty inflacji mog± sobie wliczyæ w ceny Ci, którzy produkuj± co¶, co ludziom jest niezbêdne i bez czego siê ludzie absolutnie nie mog± obej¶æ.
Inflacja to nie koszty, tylko spadek warto¶ci pieni±dza. Je¶li bierzesz za stanówkê ci±gle tyle samo, to tak jakby¶ coraz taniej kry³. A wracaj±c do tematu, to niektórzy ludzie nie mog± siê bez stanówki obej¶æ Dzieñ dobry i witam wszystkich.
2012 koñ jest nasz mia³ byæ sprzedany za granicê. Stanówka 1000 z³ od pó¼niej wiosny. Teraz tylko inseminacja. Dla przysz³o¶ciowych klaczy lub utytu³owanych znaczna zni¿ka. Jak tylko zrealizujemy nasze ciche skryte plany poinformujemy Pañstwa.
Brawo! Tak trzymaæ. Moim zdaniem ten koñ ma w sobie nieco wiêcej zalet ni¿ tylko urodê. Wysoka cena odstraszy s³abe klacze i bêdzie mia³ siê szansê pokazaæ jako ojciec.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
SK My¶liwka
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 7
|
|
« Odpowiedz #93 : Luty 01, 2012, 18:52:36 » |
|
Koszty inflacji mog± sobie wliczyæ w ceny Ci, którzy produkuj± co¶, co ludziom jest niezbêdne i bez czego siê ludzie absolutnie nie mog± obej¶æ.
Inflacja to nie koszty, tylko spadek warto¶ci pieni±dza. Je¶li bierzesz za stanówkê ci±gle tyle samo, to tak jakby¶ coraz taniej kry³. A wracaj±c do tematu, to niektórzy ludzie nie mog± siê bez stanówki obej¶æ Dzieñ dobry i witam wszystkich.
2012 koñ jest nasz mia³ byæ sprzedany za granicê. Stanówka 1000 z³ od pó¼niej wiosny. Teraz tylko inseminacja. Dla przysz³o¶ciowych klaczy lub utytu³owanych znaczna zni¿ka. Jak tylko zrealizujemy nasze ciche skryte plany poinformujemy Pañstwa.
Brawo! Tak trzymaæ. Moim zdaniem ten koñ ma w sobie nieco wiêcej zalet ni¿ tylko urodê. Wysoka cena odstraszy s³abe klacze i bêdzie mia³ siê szansê pokazaæ jako ojciec. Potencja³ ma potê¿ny - jak wszystko bêdzie OK i po naszej my¶li pochwalimy siê. Póki co ma³ymi kroczkami. Za¶ co do klacz chêtnych ju¿ jest du¿o. Jest te¿ oferta dzier¿awy z Lubelskiego ale to nie wchodzi w grê. Ja¶min ma przepiêkny ruch, potê¿ny potencja³, nie by³ skatowany pod sport. Jest w programie to dodatkowy plus. Za darmo nie bêdzie kry³ byle co i byle gdzie byle kasa by³a bo nie têdy droga w hodowli. Darmo go nie dostali¶my, wiêc musi to odpracowaæ. Ka¿demu hodowcy a nie fabryce pomo¿emy. Klacze o du¿ym potencjale, do i po ZT, to samo w sporcie maj± u nas "drzwi otwarte". Serdecznie zapraszamy
fotka Ja¶mina nam nie wesz³a ale zapraszamy na facebooka: http://www.facebook.com/photo.php?fbid=332244333483110&set=a.311130848927792.74488.100000926377320&type=1&theater
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maciejka.14
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 108
|
|
« Odpowiedz #94 : Luty 01, 2012, 19:47:02 » |
|
Nooo... nie mog± siê obej¶æ bez stanówki- zw³aszcza ja
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 318
|
|
« Odpowiedz #95 : Luty 01, 2012, 19:48:10 » |
|
Ja ci±gle siê zastanawiam nad pokryciem mojej sp. Koby³ka urodziwa, ¿eñska, ¶rednim ruchem, silna, fajny charakter, ale misz-masz w papierach mnie zniechêca. Najbli¿sze i fajne w rodowodzie moim zdaniem to Jongleur i w t± stronê bym szuka³, bo jego potomstwo d³ugo dzidziczy³o skoczno¶æ. Klacz rodowód ma do¶æ "czarny", ¿aden folblut sensowny na razie mi do g³owy nie przychodzi, ale z Jongleurem w rodowodzie i ze spor± zawarto¶ci± xx s± Imequyl i D¿ahil. Oba radz± sobie z trudnymi rodowodami ale ciekawszy jest moim zdaniem Imequyl. Nie stempluje typu, daje ¼rebiêta raczej w typie matki ale szlachetniejsze, z dobrym charakterem, bdb ruchem i bardzo skoczne. D¿ahil rusza siê fantastycznie, ale jest mniej sprawdzony w hodowli, daje skoczne konie i trochê bardziej w swoim typie. Mozna próbowaæ te¿ w stronê Feiertrauma - Galerius po Jape xx, ale to chyba ryzykowne, Feiertraumy to zdaje siê by³y ciê¿kie charaktery i ciê¿kie konie w starym typie, poza tym nic o Galeriusie jako reproduktorze nie wiem. Sam ogier fajny i fantastycznie biega³ skakane gonitwy. W¶ród angloarabów do¶æ wysoko Jongleura w rodowodzie maj± jeszcze Irches xo po Chef Supreme xx (matka ibredowana na Jongleura IV/III), my¶lê ¿e to bardzo ciekawy ogier, kryje teraz w Prudniku i D¿ihad (inbred IV/III). Sa to do¶æ rzadkie przypadki, bo potomstwo Jongleura by³o w hodowli do¶æ konsekwentnie zwalczane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maea
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 70
|
|
« Odpowiedz #96 : Luty 01, 2012, 20:03:49 » |
|
W³a¶nie chcia³abym wprowadziæ trochê folbluta. Klacz sama w sobie wydaje mi siê byæ szlachetna, ale warto czasami dolaæ. Pod nosem mam og. Lou Reed han (Louries Crusador xx - Bergdame/Bolero), w stragonie s± Ebonit i Wiwat (nie wiem, czy kryj±) My¶la³am nad Pro Savage, ale on te¿ "czarny", mia³abym inbred na Gotharda i Graphita. Jest te¿ m³ody Conte Grosso, tyle, ¿e te¿ czarny - inbred by³by na Gottharda. Chcia³abym te¿ dodaæ trochê kalibru. Klacz jest drobna, ma 161 w k³êbie. Irches te¿ mi siê wydaje interesuj±cy, ale chyba nie na t± klacz... Charakter koby³a ma ¶wietny, zinbredowana na Feiertrauma i go nie widaæ, nie jest te¿ chyba mocnej budowy... Wszystko, co ciekawe, pochowa³o siê albo w lubelskim, albo w kujawsko-pomorskim... Fajny jest First Fighter - inbred na Graphita i Gottharda. Ma xx, ale niewiele...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 1700
|
|
« Odpowiedz #97 : Luty 01, 2012, 20:46:23 » |
|
W¶ród angloarabów do¶æ wysoko Jongleura w rodowodzie maj± jeszcze Irches xo po Chef Supreme xx (matka ibredowana na Jongleura IV/III), my¶lê ¿e to bardzo ciekawy ogier, kryje teraz w Prudniku i D¿ihad (inbred IV/III). Sa to do¶æ rzadkie przypadki, bo potomstwo Jongleura by³o w hodowli do¶æ konsekwentnie zwalczane.
Moim zdaniem najlepszy z punktu widzenia hodowcy inbred na Jongleura ma Sentender. Jest zinbredowany 5x5 przez dwie córki Jongleura, co daje ¶wietne wyj¶cie do dalszej pracy hodowlanej w razie pozyskania klaczki lub dobre uzupe³nienie rodowodów z og. Hippies czy Len.
Pojawi³a siê oferta stanówki ogierem Fodel: http://www.bazakoni.pl/anonse,a-10249.htmlMy¶lê, ¿e to bardzo dobry wybór, je¶li zale¿y komu¶ na koniu do skoków. Moim zdaniem zdecydowanie lepszy skokowo i eksterierowo koñ ni¿ Nabucho, nieco gorzej siê rusza, natomiast nie wiadomo jaki ogier, bo niesprawdzony.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 318
|
|
« Odpowiedz #98 : Luty 01, 2012, 22:12:23 » |
|
Sentender te¿ móg³by byæ, ale inbred na Jongleura przez niego jest najs³abszy. Gdybym mia³ inbredu szukaæ, to poniewa¿ przodek jest do¶æ daleko szuka³bym na pocz±tek jak najmocniejszego, a przy okazji i du¿ego udzia³u xx w rodowodzie. Potem dopiero robi³bym to, co sugeruje jasiek. U rozwa¿anych ogierów wychodzi tak : z z Sentenderem potomek w rodowodzie Jongleura ma 4,69 % a xx 39%, z Irchesem odpowiednio 6,25% i 48%, z D¿ahilem 7,81% i 44%, z Imequylem 7,81% i 39%, z D¿ihadem 10,94% i 44%. Rozwa¿aj±c t± matematyke oraz wszystkie inne za i przeciw, najpewniejszy wydaje mi siê Imequyl. D¿ihad te¿ by mnie kusi³ choæ nie sprawdzony, ale ma moim zdaniem jeden z najciekawszych obecnie rodowodów. Odradza³bym w przypadku tej klaczy inbredy na stare niemieckie reproduktory, je¶li nie nios± one za sob± powa¿nego zwiêkszenia udzia³u xx, co najmniej w granicach 40%. Konie sp kojarzone "czarne na czarnym" maja du¿± tendencjê do wracania do starego, ciê¿kiego typu, tu zachodzi dodatkowe ryzyko w postaci ¶l±skich przodków. Ta tendencja jest du¿o silniejsza, ni¿ u angloarabów, które wracaj± poza tym do czego¶ trochê innego i nie trac± tak szybko szlachetno¶ci. Dlatego np. Niemcy (i tu siê pewnie jasiek nie zgodzi) potrzebuj± do pó³krwi znacznie szlachetniejszego folbluta, ni¿ hodowcy angloarabów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
meghana
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 143
|
|
« Odpowiedz #99 : Luty 01, 2012, 22:15:17 » |
|
Do SK My¶liwka Rozumiem Pañstwa punkt widzenia w temacie ceny za stanówkê. Cieszê siê równie¿ z tego, ¿e kto¶ da³ szansê Ja¶minowi. Czas zweryfikuje jakim jest ojcem. Dla mnie du¿± jego zalet± jest temperament i charakter. Nie ka¿dy koñ ma byæ koniem do sportu i dla doskona³ych je¼d¼ców. Jest ca³a masa mi³o¶ników koni, które przez swoje predyspozycje psychiczne nadaj± siê dla mniej do¶wiadczonych osób i dla tych osób wa¿ny jest charakter oraz ³atwo¶æ pracy z koniem a nie wybitne mo¿liwo¶ci i predyspozycje do sportu wyczynowego. Dobry temperament te¿ jest cech± selekcyjn±, a ¿e ma³o w Polsce popularn± bardzo ¿a³ujê. Ja sama chêtnie chcia³abym odchowaæ ¼rebaka po Ja¶minie a plany sportowe ju¿ dawno porzuci³am. Zobaczymy jakie bêd± mo¿liwo¶ci w tej dziedzinie w przysz³o¶ci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 318
|
|
« Odpowiedz #100 : Luty 01, 2012, 22:31:39 » |
|
Do SK My¶liwka Dobry temperament te¿ jest cech± selekcyjn±, a ¿e ma³o w Polsce popularn± bardzo ¿a³ujê.
My¶lê, ¿e z t± popularno¶ci± nie jest, na szczê¶cie najgorzej. W ZT ogiery ³atwe do pracy z regu³y s± lepiej oceniane ni¿, ¿e tak powiem "¶wiry". Poza tym cechy, o których piszesz przek³adaj± siê te¿ i na oceny za przydatno¶æ do treningu oraz jezdno¶æ. Znam powa¿nych hodowców, którzy nie za nic nie u¿yj± reproduktora, który ma nierówno pod sufitem, bo po prostu nikt z takim potomstwem nie chce potem pracowaæ. Wed³ug mnie ju¿ dawno nikt nie my¶li na zasadzie "niech bêdzie nawet najwiêkszy wariat, byle tylko skaka³", bo nikt ju¿ nie chce skakaæ na wariatach. Zreszt± te¿ i nie bardzo siê da.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 1700
|
|
« Odpowiedz #101 : Luty 01, 2012, 23:10:40 » |
|
Dlatego np. Niemcy (i tu siê pewnie jasiek nie zgodzi) potrzebuj± do pó³krwi znacznie szlachetniejszego folbluta, ni¿ hodowcy angloarabów.
Oczywi¶cie, ¿e siê nie zgodzê. Ale ta niezgoda wynika z tego, ¿e ja uwa¿am, ¿e my z naszym xo nie powinni¶my i¶æ w kierunku niemieckiego typu, tylko w kierunku typu, którego Ci Niemcy mogliby u¿yæ do uszlachetniania swojego pog³owia. Innymi s³owy to my pod postaci± xo mamy produkowaæ tego znacznie szlachetniejszego "folbluta".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 318
|
|
« Odpowiedz #102 : Luty 02, 2012, 00:19:44 » |
|
Polski angloarab jako ameliator dla zachodnich koni to i moim zdaniem bardzo dobry pomys³, tylko mam parê w±tpliwo¶ci. Piszesz, ¿e potrzebujemy dla angloarabów folbluta szlachetniejszego ni¿ Niemcy, ale moim zdaniem trudno znale¼æ folbluta jeszcze szlachetniejszego od typu preferowanego przez Niemców. Druga, to czy nie boisz siê, ¿e takim folblutem mo¿emy naszego angloaraba "przerasowaæ" ?
To jest rzeczywi¶cie kusz±ca wizja, ale musieliby¶my Niemcom dowie¶æ, ¿e nasz angloarab mo¿e byæ dla nich atrakcyjniejszy, ni¿ folblut, a do tego musia³by mieæ walory u¿ytkowe, które do nich przemówi±. Sam dobry typ ich nie przekona, najlepiej by³oby im na tych koniach parê razy "z³oiæ skórê" i to pod polskim je¼d¼cem, niestety. Wed³ug mnie taka wizja ¿eby byæ realna musia³aby mieæ bardzo szerok± bazê. W tej chwili w sporcie u nas chodzi chyba oko³o 200 koni xo i sp z matek xo, z regu³y w ni¿szych klasach. Je¶liby by³o ze 20 angloarabów chodz±cych bardzo dobrze w MR i ze 100 perfekcyjnie chodz±cych w klasie N to moim zdaniem by³o by to realne. I nie jako¶æ koni jest tu przeszkod±, ale jako¶æ naszego je¼dziectwa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
hmmm
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 253
|
|
« Odpowiedz #103 : Luty 02, 2012, 04:30:48 » |
|
I nie jako¶æ koni jest tu przeszkod±, ale jako¶æ naszego je¼dziectwa.
Ale ¿eby co¶ z tym zrobiæ najpierw trzeba w³o¿yæ ogromne pieni±dze, w rynek którego rentowno¶æ jest jaka jest. Po drugie trzeba zmieniæ mentalno¶æ ludzi, a to chyba trudniejsze od pierwszego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
SK My¶liwka
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 7
|
|
« Odpowiedz #104 : Luty 02, 2012, 08:53:56 » |
|
I nie jako¶æ koni jest tu przeszkod±, ale jako¶æ naszego je¼dziectwa.
Ale ¿eby co¶ z tym zrobiæ najpierw trzeba w³o¿yæ ogromne pieni±dze, w rynek którego rentowno¶æ jest jaka jest. Po drugie trzeba zmieniæ mentalno¶æ ludzi, a to chyba trudniejsze od pierwszego. Anita ps. bardzo cieszymy siê za uznanie jakim Pañstwo obdarzacie Ja¶mina, nie tylko niepowtarzalny urok ale "psycha" i potencja³ który w nim drzemie - serdecznie zapraszamy, bêdzie gdzie spaæ a i Artur po okolicznych lasach z psami oprowadzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|