[Maea]

Ostatnio znalazÂłam, Âże w czerwcowym numerze (b.r.) ÂŚK znalazÂł siĂŞ artykuÂł o og. Mefisto (jakby nie patrzeĂŚ to syn Emetyta - a nie znalazÂłam wÂątku o samym MefiÂście) - czy mogĂŞ kogoÂś prosiĂŚ o zeskanowanie? Z pewnoÂściÂą Âświetnie teÂż uzupeÂłniÂłoby to ten wÂątek, dajÂąc Âświadectwo o jednym z potomkĂłw wczeÂśniej wymienionego ogiera

og. Mefisto (Mafia/Hippies - Emetyt), ur. 1993, 170-196-21,5, zbonitowany na 79 punktĂłw, wielokrotny MP w zaprzĂŞgach, uczestnik MÂŚ

[ar...?]

Maea
MoÂże warto pokusiĂŚ siĂŞ o osobny wÂątek dla Mefisto, ten wybitny sportowiec jest dostĂŞpny dla hodowcĂłw

_______________________________________________________________________
Tak samo pomyÂślaÂłam, wydzielone. Mod

[Lumi]

Nic mu nie ujmuj¹c, niestety o 10 lat za póŸno, "to se nie wrati"

[Maea]

No wÂłaÂśnie "trochĂŞ" szkoda. Taki maÂły popyt na ogiery zaprzĂŞgowe, Âże nikt nie uznaÂł, iÂż warto pobraĂŚ mu nasienie i udostĂŞpniĂŚ go wczeÂśniej?
W ogĂłle zawsze miaÂłam problem z ustosunkowaniem siĂŞ do ogiera zaprzĂŞgowego. BĂŞdÂąc ukierunkowanÂą na wkkw i skoki faktycznie raczej mnie takowy nie interesuje, byĂŚ moÂże inaczej byÂłoby przy ujeÂżdÂżeniu - z pewnoÂściÂą koĂą zaprzĂŞgowy musi mieĂŚ b. dobry ruch, dobry charakter, byĂŚ rosÂły (wysoki), czĂŞsto caÂłkiem urodziwy, poprawny. I moÂże mieĂŚ jakieÂś niesprawdzone dotychczas zdolnoÂści skokowe, jednak nie bĂŞdĂŞ tu gdybaĂŚ.

Ja pytam o Mefisto ze wzglĂŞdu na Emetyta - "czajĂŞ siĂŞ" na pewnÂą walewickÂą klaczkĂŞ z nim w rodowodzie i zbieram argumenty "za" (czyli po prostu wszelakie informacje o nim samym i potomstwie).
Gdyby ktoÂś miaÂł ten artykuÂł byÂłabym bardzo wdziĂŞczna

[ar...?]

Ja uwaÂżam, Âże Mefisto jest znacznie bardziej dzielny niÂż ojciec, ma wiĂŞcej "serca", jest wysoki dobrze siĂŞ rusza. Poza tym ma dobry charakter i zdrowie, co nie jest bez znaczenia A co to za klacz ?

[jasiek]

macie zdjĂŞcia jego potomstwa?

Ja uwaÂżam, Âże Mefisto jest znacznie bardziej dzielny niÂż ojciec, ma wiĂŞcej "serca"

na jakiej podstawie tak uwaÂżasz?

[Drapik]

porównywanie konia zaprzêgowego do skoczka jest trochê nie na miejscu, od obydwu wymaga siê zupe³nie czego innego, dzielnoœÌ jest zupe³nie inna, psychika tak¿e
powiem szczerze, Âże ja po rozmowie z T.GÂłoskowskim i opowieÂści o tym jak Emetyt szedÂł prĂłbĂŞ w Holandii mam duÂżo szacunku dla Dziadka jako sportowca
Mefisto na pewno jest wybitnym polskim koniem zaprzĂŞgowym, jeÂśli ktoÂś myÂśli o hodowli maÂłopolakĂłw w tym kierunku to wÂłaÂśnie takich reproduktorĂłw powinno siĂŞ szukaĂŚ:)

[ar...?]

Nie chciaÂłam aby moja wypowiedÂź zabrzmiaÂła jako krytyka pod kierunkiem Emetyta. Konie po nim sÂą poprawne, urodziwe, sÂą bardzo jezdne, rĂłwne ale maÂło ktĂłry siĂŞ wybija. Jest duzo db, tak sportowcĂłw jak matek, ale wybitnych maÂło. Ja Mefisto traktujĂŞ jako wybitnego sportowca, a czy na polu hodowlanym pobije ojca ? Raczej nie, choĂŚby ze wzglĂŞdu na jego wiek i dotychczasowe wykorzystanie w hodowli.
Podsumowuj¹c oba konie s¹ bardzo utytu³owane, maj¹ za sob¹ wspania³¹ karierê co nie zmienia faktu, ¿e uwa¿am, ¿e M. ma wiêcej temperamentu od ojca.

[jasiek]

Ja siĂŞ tylko spytaÂłem na jakiej podstawie uwaÂżasz, Âże jeden ma wiĂŞcej serca niÂż drugi??

Nie chciaÂłam aby moja wypowiedÂź zabrzmiaÂła jako krytyka pod kierunkiem Emetyta. Konie po nim sÂą poprawne, urodziwe, sÂą bardzo jezdne, rĂłwne ale maÂło ktĂłry siĂŞ wybija. Jest duzo db, tak sportowcĂłw jak matek, ale wybitnych maÂło. Ja Mefisto traktujĂŞ jako wybitnego sportowca, a czy na polu hodowlanym pobije ojca ? Raczej nie, choĂŚby ze wzglĂŞdu na jego wiek i dotychczasowe wykorzystanie w hodowli.
Podsumowuj¹c oba konie s¹ bardzo utytu³owane, maj¹ za sob¹ wspania³¹ karierê co nie zmienia faktu, ¿e uwa¿am, ¿e M. ma wiêcej temperamentu od ojca.

Co to znaczy wiĂŞcej temperamentu? ÂŻe jest bardziej pobudliwy czy Âże ma lepszy temperament i Âłatwiej go uspokoiĂŚ i skoncentrowaĂŚ na czymÂś?

[ar...?]

OceĂą sam

[jasiek]

Nie potrafiĂŞ tego oceniĂŚ, ani serca, ani temperamentu, bo nie znam na tyle Âżadnego z tych koni. MyÂślaÂłem, Âże moÂże rozmawiaÂłaÂś z byÂłymi jeÂźdÂźcami, etc.

[Lumi]

To tylko moje obserwacje, ale sÂą konie, ktĂłre moÂżna nazwaĂŚ " urodzonymi sportowcami" , sÂą ambitne i waleczne i potrafiÂą daĂŚ z siebie wszystko i to niezaleÂżnie od dyscypliny i "potrafiÂą siĂŞ z tego cieszyĂŚ", lubiÂą to robiĂŚ

[ar...?]

Nie potrafiĂŞ tego oceniĂŚ, ani serca, ani temperamentu, bo nie znam na tyle Âżadnego z tych koni. MyÂślaÂłem, Âże moÂże rozmawiaÂłaÂś z byÂłymi jeÂźdÂźcami, etc.

W portrecie Emetyta, zamieszczonym kiedyÂś w KP, miĂŞdzy wierszami byÂło napisane, Âże trochĂŞ tego "serca" mu brak.
A Mefisto to typ konia "nie do zajechania". Szalenie waleczny w maratonie. NaÂście lat startĂłw, bez kontuzji, bez solariĂłw i specjalnego chuchania i dmuchania.

[jasiek]

Z tej samej kombinacji rodowodu co Mefisto (Emetyt x Hippies) pochodzÂą cztery inne kryjÂące ogiery - Hindus, Figlarz, Filantrop oraz Ghana. OczywiÂście nie mogÂą siĂŞ rĂłwnaĂŚ co do osiÂągniĂŞĂŚ z Mefisto, ale teÂż nie miaÂły takiej szansy jak on, a w hodowli liczÂą siĂŞ geny, a nie osiÂągniĂŞcia. Matka Hindusa daÂła np. Hutora, ktĂłry siĂŞ zapowiadaÂł Âświetnie do WKKW, a matka braci na F daÂła Fryburga, ktĂłry szedÂł chyba(?) ME juniorĂłw WKKW. Ma ktoÂś z Was jakieÂś doÂświadczenia lub przemyÂślenia zwiÂązane z ktĂłrymÂś z nich lub ich potomstwem?

[Lumi]

Jak dla mnie wszystkie te ogiery ³¹czy duÂża uroda i to na 100 % zasÂługa Emetyta, ale niestety kariery sportowej nie zrobiÂły i to teÂż zasÂługa Emetyta  i raczej nie zrobiÂą ( oprĂłcz Ghany ), obawiam siĂŞ , Âże niestety ich potomstwo rĂłwnieÂż ( obym siĂŞ myliÂła ) , niestety sÂą to konie piĂŞkne ale przeciĂŞtne , a Hindus ( wrĂŞcz psychicznie "uÂłomny" ).
Hutor to podobno by³ "koù wybitny" ( tak mówi³ o nim sam jeŸdziec ), ale co na po tym skoro ju¿ od dawna biega" po zielonych ³¹kach" i jak widaÌ inny ojciec i zupe³nie inne wyniki sportowe.
Fryburg hmm  dotarÂł u nas tylko do P klasy w WKKW i to pod super jeÂźdÂźcem.
I jeszcze jedno , a dla mnie bardzo waÂżne, wszystkie te sukcesy Mefisto zdobyÂł w zaprzĂŞgach parokonnych wiĂŞc z kolegÂą
Ciekawe czy byÂł tym koniem, ktĂłry szedÂł sam ,czy tym co ciÂągle byÂł poganiany batem? moÂże ktoÂś z Was wie.