FORUM O KONIACH MA£OPOLSKICH
Grudzieñ 17, 2024, 12:39:08 *
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
 
   Strona g³ówna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj siê Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4 5 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Inseminacja w praktyce /wydzielony/  (Przeczytany 53273 razy)
0 u¿ytkowników i 5 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
jasiek
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 1700


« Odpowiedz #15 : Grudzieñ 27, 2011, 22:44:37 »

jasiek
A kto za to mia³by p³aciæ ?


Oczywi¶cie hodowca, ale bez przesady. Dla mnie op³ata 150 z³otych za ka¿de pobranie jest nie do zaakceptowania.

Przy mojej amatorskiej hodowli kryj±c ¶wie¿ym nasieniem u¿ywam w sezonie dla klaczy ¶rednio 4-5 jego porcji. Jedna klacz siê za¼rebi od razu, druga wcale bo stara, trzecia te¿ wcale bo karmi, czwarta ma bli¼niaki i konieczna powtórka, etc. ¦rednio wychodzi w³a¶nie 4-5 porcji. Dlatego dla mnie impreza pt. Davinci kosztowa³aby 600z³ +180x4,5 +100x4,5 (nasienie+pobranie i wysy³ka+inseminacja) to siê równa 1860. Przy mro¿onym wychodzi jeszcze dro¿ej, bo muszê dodatkowo zawie¼æ klacz do weterynarza. Dla mnie jest to mimo wszystko za wysoka cena jak na tego ogiera. Wolê pokryæ walewickim sprawdzonym w ¶rednim sporcie Frazesem czy Huzarem co wyjdzie taniej albo do³o¿yæ trochê i pukn±æ jakim¶ niemieckim trakenem z £±cka.
Zapisane
Mustafa 64
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 23


« Odpowiedz #16 : Grudzieñ 28, 2011, 07:14:15 »

Ogier zanim zostanie dopuszczony do inseminacji przechodzi 3 miesiêczn± kwarantannê najlepiej w izolacji od innych koni ,
nastêpnie badania(szersze ni¿ do krycia naturalnego) i dostaje stosowne za¶wiadczenie dopuszczaj±ce do inseminacji
iwystawiania odpowiednich ¶wiadectw.
Je¿eli w okresie dopuszczenia do inseminacji zostanie u¿yty w sposób naturalny to kwarantannê i badania nale¿y wykonaæ
od nowa.
Nie mo¿na inseminowaæ klaczy ,choæby na punkcie i wystawiaæ ¶wiadectw krycia .
Zapisane
jasiek
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 1700


« Odpowiedz #17 : Grudzieñ 28, 2011, 10:22:00 »

Ogier zanim zostanie dopuszczony do inseminacji przechodzi 3 miesiêczn± kwarantannê najlepiej w izolacji od innych koni ,
nastêpnie badania(szersze ni¿ do krycia naturalnego) i dostaje stosowne za¶wiadczenie dopuszczaj±ce do inseminacji
iwystawiania odpowiednich ¶wiadectw.
Je¿eli w okresie dopuszczenia do inseminacji zostanie u¿yty w sposób naturalny to kwarantannê i badania nale¿y wykonaæ
od nowa.
Nie mo¿na inseminowaæ klaczy ,choæby na punkcie i wystawiaæ ¶wiadectw krycia .

Powinno byæ dok³adnie tak jak napisa³e¶. Dlatego ¶mieszy mnie sytuacja, w której ogier kryje naturalnie i JEDNOCZE¦NIE pobieraj± od niego nasienie, kasuj±c za to 150 z³ za ka¿de pobranie. W ten sposób to ja mogê z Panem Waldkiem za stodo³± rozród robiæ i ¿adnego weta nie potrzebujê do tego.
Zapisane
brumby
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 318


« Odpowiedz #18 : Grudzieñ 28, 2011, 12:42:51 »

To ciekawy temat. Nie wiem jak to teraz wygl±da, ale do niedawna inseminacjê krów i loch prowadzili ludzie w najlepszym przypadku po Technikum Rolniczym. Nie ró¿ni sie to bardzo od inseminowania klaczy. W dawnych PSK inseminacj± zajmowali siê zootechnicy a czasem koniuszowie (by³y nawet kursy dla personelu ni¿szego szczebla zajmuj±cego siê rozrodem, oni te¿ badali rektalnie klacze  ze skuteczno¶ci± niewiele gorsz± od usg). Od jakiego¶ czasu monopol na inseminacjê koni maja lekarze weterynarii i bardzo pilnie tego strzeg±. Nie mam nic przeciwko badaniu ogierów i nasienia, to oczywiste, ale ten przyk³ad to dla mnie nielogiczna biurokracja, która s³u¿y tylko i wy³±cznie napêdzaniu kasy lekarzom. Na zdrowy rozum bior±c, skoro ogier jest dopuszczony do krycia naturalnego co z medycznego punktu widzenia nie pozwala na pobieranie od niego nasienia? Czy¿by klacze inseminowane nale¿a³y do warstwy uprzywilejowanej? Lekarz jest potrzebny, je¶li klacz przeznaczon± do rozrodu trzeba leczyæ. Je¿eli wszystko jest w porz±dku to osobi¶cie nie widzê przeciwwskazañ, ¿eby kto¶ kto to umie zrobiæ (zainseminowaæ klacz, w dodatku w³asn±) nie móg³ tego robiæ z panem Waldkiem na przyk³ad, je¶li oczywi¶cie nie boi siê ryzyka, ¿e nie trafi w odpowiedni moment.
A zjawisko opisane wy¿ej (pobieranie nasienia od kryj±cych ogierów) wcale rzadkie nie jest, je¶li kto¶ nie doniesie na lekarza w zasadzie niemo¿liwe do skontrolowania, i zapewne ma d³ugi ¿ywot, jak ka¿de obchodzenie niezbyt ¿yciowych przepisów.
Zapisane
ar...?
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 2362



« Odpowiedz #19 : Grudzieñ 28, 2011, 13:49:25 »

Ja mam laickie pytanie, ale moze kto¶ mi to jest w stanie wyja¶niæ.
Ile s³omek mro¿onek nasienia rzeznacza siê do inseminacji w jednej ruji (pojedynczej inseminacji) ?
Zapisane
brumby
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 318


« Odpowiedz #20 : Grudzieñ 28, 2011, 14:32:31 »

W jednej dawce inseminacyjnej musi byæ przynajmniej 300 milionów wêdruj±cych plemników, w zale¿no¶ci od jako¶ci nasienia jedna dawka to przeciêtnie od 4 do 8 s³omek.
Zapisane
jasiek
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 1700


« Odpowiedz #21 : Grudzieñ 28, 2011, 15:56:41 »

To ciekawy temat. Nie wiem jak to teraz wygl±da, ale do niedawna inseminacjê krów i loch prowadzili ludzie w najlepszym przypadku po Technikum Rolniczym. Nie ró¿ni sie to bardzo od inseminowania klaczy. W dawnych PSK inseminacj± zajmowali siê zootechnicy a czasem koniuszowie (by³y nawet kursy dla personelu ni¿szego szczebla zajmuj±cego siê rozrodem, oni te¿ badali rektalnie klacze  ze skuteczno¶ci± niewiele gorsz± od usg). Od jakiego¶ czasu monopol na inseminacjê koni maja lekarze weterynarii i bardzo pilnie tego strzeg±. Nie mam nic przeciwko badaniu ogierów i nasienia, to oczywiste, ale ten przyk³ad to dla mnie nielogiczna biurokracja, która s³u¿y tylko i wy³±cznie napêdzaniu kasy lekarzom. Na zdrowy rozum bior±c, skoro ogier jest dopuszczony do krycia naturalnego co z medycznego punktu widzenia nie pozwala na pobieranie od niego nasienia? Czy¿by klacze inseminowane nale¿a³y do warstwy uprzywilejowanej? Lekarz jest potrzebny, je¶li klacz przeznaczon± do rozrodu trzeba leczyæ. Je¿eli wszystko jest w porz±dku to osobi¶cie nie widzê przeciwwskazañ, ¿eby kto¶ kto to umie zrobiæ (zainseminowaæ klacz, w dodatku w³asn±) nie móg³ tego robiæ z panem Waldkiem na przyk³ad, je¶li oczywi¶cie nie boi siê ryzyka, ¿e nie trafi w odpowiedni moment.
A zjawisko opisane wy¿ej (pobieranie nasienia od kryj±cych ogierów) wcale rzadkie nie jest, je¶li kto¶ nie doniesie na lekarza w zasadzie niemo¿liwe do skontrolowania, i zapewne ma d³ugi ¿ywot, jak ka¿de obchodzenie niezbyt ¿yciowych przepisów.

Nie zgadzam siê z tym. Je¶li decyduje siê na krycie naturalne to ponoszê ryzyko zainfekowania klaczy bo ogier w tym samym czasie kryje masê innych koby³. Przy kryciu nasieniem pobieranym od ogiera chce mieæ pewno¶æ, a przynajmniej zwiêkszon± szansê, ¿e nic mi siê nie przypa³êta. Po to jest kwarantanna, badania przed rozpoczêciem sezonu, etc. Szczytem absurdu jest natomiast pobieranie za krycie wysokich stawek (150 z³ w polskich warunkach jest wysok± stawk±), a jednocze¶nie odwalanie fuszerki, obchodzenie biurokracji, etc.
Zapisane
ar...?
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 2362



« Odpowiedz #22 : Grudzieñ 28, 2011, 18:43:40 »

W jednej dawce inseminacyjnej musi byæ przynajmniej 300 milionów wêdruj±cych plemników, w zale¿no¶ci od jako¶ci nasienia jedna dawka to przeciêtnie od 4 do 8 s³omek.
Dziêkujê
Zapisane
Mustafa 64
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 23


« Odpowiedz #23 : Grudzieñ 29, 2011, 06:52:56 »

W za³o¿eniach ustawodawcy ,chory ogier kryj±cy naturalnie mo¿e infekowaæ klacze regionalnie czyli doprowadzone.
Jest badany na trzy podstawowe jednostki chorobowe ,decyzjê o dopuszczeniu podejmuje inspektorat powiatowy i ponosi za to odpowiedzialno¶æ na swoim terenie. Przy inseminacji choroby mog± byæ przesy³ane na dalsze odleg³o¶ci trudne do nadzoru.
Ustawa o obrocie materia³em biologicznym nie uwzglêdnia faktu ¿e zw³aszcza w przypadku koni mobilno¶æ hodowców
siê zmieni³a i krycie naturalne ma równy zasiêg co inseminacja .
Radzono mi w ministerstwie  rok temu kiedy dr±¿y³em temat w zwi±zku z Awansem aby pisaæ wnioski w sprawie to albo ja zrozumiê istotê przepisu albo z czasem zostan± zmienione ale raczej w kierunku obostrzenia.
Ustawa nie mówi kto i gdzie  mo¿e wykonywaæ inseminacjê.
Zgadzam siê ¿e nie jest to trudne i raczej móg³by to robiæ ka¿dy kto potrafi prowadziæ punkt kopulacyjny.
A jak to jest w UE,czy nasze przepisy zosta³y dostosowane czy s± w tym temacie archaiczne ?.
Zapisane
ArkaGrecja
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 96


« Odpowiedz #24 : Grudzieñ 29, 2011, 08:54:16 »

Je¶li nic siê nie zmieni³o, to inseminacjê mo¿e przeprowadziæ lek.wet. TYLKO po kursie inseminacji klaczy. Gdybym mia³a inseminowaæ klacz, to wola³abym ¿eby zrobi³ to jednak spec od rozrodu pod kontrol± USG ni¿ pan Waldek. W owulacjê lochy i krowy ³atwiej trafiæ ni¿ w klaczy, prze¿ywalno¶æ nasienia te¿ inna.
Zapisane
amazonka80
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 500


« Odpowiedz #25 : Grudzieñ 29, 2011, 09:33:22 »

Ja jestem po kursie inseminacji krów i loch, uwa¿am ¿e to nie jest skomplikowany zabieg. 
A gdy rozmawia³am z Weterytnarzem z Janowa Podlaskiego i pyta³am która inseminacja jest trudniejsza odpowiedzia³, ¿e krów.
My¶lê, ¿e z trafieniem w owulacje jest taki sam problem u krów co u klaczy. Tylko inseminacja krów jest znacznie tañsza, ale wielu moich hodowców krów równie¿ robi USG. Dla przyk³adu podam, ¿e mro¿one nasienie krów kosztuje od 22 z³ do 100 z³ za s³omkê, a inseminatorowi p³aci siê przy pierwszym zabiegu 20 z³, a kolejne p³aci siê tylko za nasienie chyba, ¿e od jednej inseminacji do drugiej jest ponad 60 dni przerwy (czyli krowa by³a prawdopodobnie cielna).
Zapisane
jasiek
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 1700


« Odpowiedz #26 : Grudzieñ 29, 2011, 10:37:52 »


A jak to jest w UE,czy nasze przepisy zosta³y dostosowane czy s± w tym temacie archaiczne ?.

Ja tu widzê niez³± sprzeczno¶æ. Raczej bêd± archaiczne, jak je dostosujemy do UE, gdzie wszystko jest mega archaiczne.

Je¶li nic siê nie zmieni³o, to inseminacjê mo¿e przeprowadziæ lek.wet. TYLKO po kursie inseminacji klaczy. Gdybym mia³a inseminowaæ klacz, to wola³abym ¿eby zrobi³ to jednak spec od rozrodu pod kontrol± USG ni¿ pan Waldek. W owulacjê lochy i krowy ³atwiej trafiæ ni¿ w klaczy, prze¿ywalno¶æ nasienia te¿ inna.

Pisz±c o panu Waldku mia³em na my¶li pobieranie nasienia, z które wet kasuje jak za zbo¿e, a nie przestrzega wymaganych procedur.
Zapisane
hmmm
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 253


« Odpowiedz #27 : Grudzieñ 29, 2011, 12:18:54 »

Dla przyk³adu podam, ¿e mro¿one nasienie krów kosztuje od 22 z³ do 100 z³ za s³omkê,

Rozbierzno¶æ jest znacznie wiêsza, zdarzaj± sie i po 500 z³ za s³omkê zw³aszcza w HF.   
Zapisane
ArkaGrecja
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 96


« Odpowiedz #28 : Grudzieñ 29, 2011, 12:44:41 »

U nas us³uga przy krowach kosztuje wiêcej ni¿ 20 z³. Nasienie seksowane i np. BB lub montbelliard lub super HF te¿ wiêcej ni¿ 100z³ za s³omkê. Zale¿y jeszcze czy ze SHiUZ(tañsze) czy z innej firmy(przewa¿nie dro¿sze).
 
Zapisane
amazonka80
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 500


« Odpowiedz #29 : Grudzieñ 29, 2011, 12:54:03 »

hmmm ... to mo¿e ja siê do was wybiorê z nasieniem HF, bo u nas buhaj który jest pierwszy w rankingu Francuskim i które zakupuj± te¿ Niemcy kosztuje 90z³ a sexowane najdro¿sze 130 z³
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

mojeprzysmaki bhpelblag weganizm opowiadamy wolfsparadise