FORUM O KONIACH MAŁOPOLSKICH
Kwiecień 08, 2025, 13:55:39 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Jak promowac konia maÂłopolskiego ?  (Przeczytany 22982 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
ar...?
UÂżytkownik

Wiadomości: 2362



« : Sierpień 18, 2008, 11:30:12 »

Tak sobie pomyÂślaÂłam, ze przydaÂłby siĂŞ taki wÂątek.
Ostatnio sporo czyta³am o hodowli holsztyùskiej, o której mówi siê ¿e to najdro¿sza rasa pó³krwi na œwiecie, a ok. 35 % koni sportowych na ca³ym œwiecie to w³asnie konie holsztyùskie !

Starannie dobrane i zamkniête stado matek, do tego prowadzona konsekwentnie hodowla, pewnie nie nawiele by siê zda³¹ gdyby m¹drze prowadzona promocja.
Z renomowanego KP jednego roku spoglÂądajÂą na nas urocze Âźrebaki innego na bajecznym zdjĂŞciu galopujÂą brzegiem morza.

Mimo to nigdy nie przebijÂą urodÂą naszych rodzimych mÂłp, ktĂłre niestety padajÂą ofiarÂą braku promocji. mam wraÂżenie, Âże niestety sporej grupie osĂłb maÂłopolak kojarzy siĂŞ Âźle - albo maly, albo brzydki, albo bez osiÂągniĂŞĂŚ w sporcie. I bynajmniej nie chodzi tu o sportowcĂłw, ale o najszerszÂą grupĂŞ - rekreantĂłw, hobbystĂłw. CzĂŞsto nie majÂących ÂświadomoÂści na kim siedzÂą.

a oto przykÂład:

w jednej z warszawskich stajni (w której swoj¹ drog¹ jest sporo m³p) by³a piêkna klacz m³p balena (Veritas - Bawaria/Europejczyk oo), która niestety uwa¿ana by³a za trefn¹ (kulawizna, lekarza nie sprowadzono (!)) a sprzedana w dobre rêce zosta³a w nieca³y rok póŸniej Mistrzyni¹ woj. ³ódzkiego amatorów wkkw

Koù m³p dojrzewa d³uzej, ma nierzadko du¿e oczy, ale te¿ wspania³e serce, które stanowi wspania³¹ podstawê dla dalszych sukcesów sportowych. Tzreba go tylko odpowiednio promowaÌ !

Pytanie tylko jak ? jak prowadziĂŚ hodowlĂŞ itd ?
Zapisane
bushido
UÂżytkownik

Wiadomości: 28



« Odpowiedz #1 : Sierpień 18, 2008, 12:59:27 »

Po prostu za maÂło siĂŞ mĂłwi o maÂłopolakch a od lat utarte stereotypy biorÂą gorĂŞ. WidzĂŞ to po sobie jestem mÂłodym nowym hodowca, ktĂłry ma trochĂŞ inne spojrzenie na hodowle koni niÂż co drugi gospodarz na polskiej wsi ale co z tego jak tamci uwaÂżajÂą Âże i tak maja wszelka racje i na wszystkim siĂŞ znajÂą a na koniach najlepiej.

UwaÂżam, Âże potrzebna jest silna grupa hodowcĂłw szczegĂłlnie prywatnych ktĂłrzy zechcieli by siĂŞ udzielaĂŚ i wzi¹Ì przyszÂłoœÌ tej rasy w swoje rĂŞce. Powinno powstaĂŚ Stowarzyszenie, ktĂłre zajĂŞÂło by siĂŞ i organizowaniem ChampionatĂłw i promocjÂą konia maÂłopolskiego (lub jak kto woli angloaraba hodowli polskiech - choĂŚ mam w tym temacie wÂłasne zdanie) zarĂłwno w kraju jak i poza jego granicami. FormuÂła PZHKM jest przestarzaÂła i w skrĂłcie mĂłwiÂąc jest to  TWA. ZwiÂązek niczego nie robi nawet nie informuje o innych Championatach oprĂłcz BiaÂłki co wg mnie jest skandaliczne ( ale ten temat byÂł juÂż poruszany na forum).

Wspomniana juÂż formuÂła stowarzyszenia daÂłaby szerokie moÂżliwoÂści pozyskiwania ÂśrodkĂłw pomocowych na dziaÂłalnoœÌ a takÂże pomoc hodowcom. ChociaÂżby organizowanie szkoleĂą dla hodowcĂłw czy profesjonalnych wykÂładĂłw, sympozjĂłw na temat rasy przy okazji zawodĂłw, pokazĂłw czy targĂłw branÂżowych. 
WiĂŞc zastanĂłwcie siĂŞ nad tym czy warto dziaÂłaĂŚ bo na PZHKM nie ma co liczyĂŚ. Ja jako pierwszy zgÂłaszam swĂłj akces i chĂŞĂŚ powoÂłania Polskiego Stowarzyszenia HodowcĂłw i MiÂłoÂśnikĂłw Koni MaÂłopolskich lub jakiejÂś innej nazwy co wy na to ?
Zapisane
Iza90
UÂżytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #2 : Sierpień 18, 2008, 19:58:26 »

Moje zdanie jest takie:
1. Trzeba okreÂśliĂŚ cel - holsztyny od lat byÂły hodowane do skokĂłw i teraz sÂą to najwybitniejsze konie do tej dyscypliny, hanowery sÂą wybitne do ujeÂżdÂżenia, folbluty to wyÂścigowce. MaÂłopolak to koĂą do wszystkiego, czyli do niczego. Musimy siĂŞ nastawiĂŚ, jakiego konia chcemy wyhodowaĂŚ. ÂŻadko zdarza siĂŞ, Âże koĂą z ujeÂżdÂżeniowych linii wygrywa IO w dyscyplinie skokĂłw i odwrotnie. Na razie widzĂŞ, Âże zmierza siĂŞ do wychodowania wybitnego konia pokazowego w "sportowym typie".
2. JeÂżeli nastawimy siĂŞ na hodowlĂŞ konia sportowego, naleÂży sprawdzaĂŚ te konie w sporcie, a nie na ZT i w punktach kopulacyjnych.
3. Kariera sportowa klaczy najczĂŞÂściej koĂączy siĂŞ na championacie w BiaÂłce, czasem na innych championatach. W jaki sposĂłb moÂżna sprawdziĂŚ, czy klacz jest potencjalnÂą matkÂą sportowcĂłw, jeÂżeli sama nie jest w stanie za duÂżo pokazaĂŚ.
4. Palenia - oddzielny temat.
Zapisane
ar...?
UÂżytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #3 : Sierpień 19, 2008, 21:04:13 »

Moje zdanie jest takie:
1. Trzeba okreÂśliĂŚ cel - holsztyny od lat byÂły hodowane do skokĂłw i teraz sÂą to najwybitniejsze konie do tej dyscypliny, hanowery sÂą wybitne do ujeÂżdÂżenia, folbluty to wyÂścigowce. MaÂłopolak to koĂą do wszystkiego, czyli do niczego. Musimy siĂŞ nastawiĂŚ, jakiego konia chcemy wyhodowaĂŚ. Rzadko zdarza siĂŞ, Âże koĂą z ujeÂżdÂżeniowych linii wygrywa IO w dyscyplinie skokĂłw i odwrotnie. Na razie widzĂŞ, Âże zmierza siĂŞ do wychodowania wybitnego konia pokazowego w "sportowym typie". 

I Tu jest pierwszy problem. KaÂżdy ma swĂłj pomysÂł na hodowlĂŞ, a maÂłopolak to koĂą specyficzny przecieÂż mamy przedÂświty, gidrany (chociaÂż one chyba prawie caÂłkiem zaginĂŞÂły ), konie w typie sportowym (walewice), czy wreszcie z duÂżym dolewem krwi orientalnej (chocby Hebaby i potomstwo koni arabskich)
Moim zdaniem warto prĂłbowac stworzyĂŚ linie sportowe (skoki, wkkw, ujeÂżdÂżenie) przy jednoczesnym zachowaniu typu i urody.

Przecie¿ hodowanie tylko dla celów sportowych przekszta³ci m³p w sp'ka Smutny Moim marzeniem jest aby koù ma³opolski by³ œredniej miary 165-167, urodziwy a jednoczeœnie dzielny sportowo i myœlê, ¿e przy konsekwentnej pracy hodowlanej uda siê to osiagn¹Ì.


2. JeÂżeli nastawimy siĂŞ na hodowlĂŞ konia sportowego, naleÂży sprawdzaĂŚ te konie w sporcie, a nie na ZT i w punktach kopulacyjnych.
3. Kariera sportowa klaczy najczĂŞÂściej koĂączy siĂŞ na championacie w BiaÂłce, czasem na innych championatach. W jaki sposĂłb moÂżna sprawdziĂŚ, czy klacz jest potencjalnÂą matkÂą sportowcĂłw, jeÂżeli sama nie jest w stanie za duÂżo pokazaĂŚ.


ZT muszÂą istnieĂŚ jako pierwsza selekcja, ale warto siĂŞ zastanowiĂŚ nad  wprowadzeniem licencji czasowej - 2,3 lata, jeÂżeli og. da w tym czasie obiecujÂące potomstwo i /lub bĂŞdzie uÂżytkowany sportowo z dobrymi wynikami warto licencjĂŞ przedÂłuÂżyĂŚ. W takim wypadku rĂłwne szanse majÂą takÂże reproduktory z duÂżym dolewem krwi arabskiej, ktĂłre przecieÂż mogÂą byĂŚ uÂżytkowane w rajdach do ktĂłrych majÂą rodowodowe predyspozycje.

Co do klaczy moim zdaniem do celowo naleÂży wprowadziĂŚ obowiÂązkowÂą prĂłbĂŞ dzielnoÂści .


Wracaj¹c do promocji bardzo fajna incjatyw¹ s¹ aukcje ogierów, szeroko reklamowane, z ³¹dnei wydanym katalogiem. Oby tylko nie powtórzyla siê sytuacja z 2007 z Bia³ki gdy aukcjê odwo³ano, a w tym roku jej bodaj nie by³o ?
Jedyn¹ drog¹ promocji jest sport i organizacja wielu czempionatów, choÌby powiatowych, które mog³yby polegaÌ na tym, ¿e konia na wystawê typuje pracownik ozhk, jeœli zajmie on miejsce powiedzmy 1-3 jedzie na wojewódzk¹ itd Do tego potzrebna jest wspó³praca hodwców paùstwowych i prywatnych.
Jak piêknie powiedzia¹³w w wywiadzie dl ŒK p. Izabella Pawelec-Zawadzka hodowla jest tylko jedna Polska, a nie prywatna i paùstwowa.
Zapisane
jaÂśko
UÂżytkownik

Wiadomości: 215


« Odpowiedz #4 : Sierpień 19, 2008, 21:16:50 »

podstawa lezy w historji 60 lat komunizmu zrobila swoje i poplynelismy
Zapisane
ar...?
UÂżytkownik

Wiadomości: 2362



« Odpowiedz #5 : Sierpień 19, 2008, 21:25:20 »

jaÂśko

byÂło minĂŞÂło i wszystkiego nieimoÂżna tym tÂłumaczyĂŚ Smutny - Belgowie hodowlĂŞ sportowÂą prowadzÂą koÂło 30 lat i proszĂŞ jakie majÂą wyniki !

HodowlĂŞ moÂżna odbudowaĂŚ, najtrudniejsze zadanie to myslĂŞ zmaina sposbu myÂślenia wielu hodowcĂłw - to co byÂło dobre  40 lat temu teraz niekoniecznie musi siĂŞ sprawdzaĂŚ, Âświat pĂŞdzi naprzĂłd a my za nim nie nad¹¿amy - wystarczy spojrzeĂŚ na olmpijczykĂłw - dosatjÂą w wiekszoÂści baty, a wszystkiemu winni sÂą trenerzy, Âżenada, jakby to siĂŞ nie moÂżna byÂło przyznaĂŚ do bÂłedu  Smutny
Zapisane
Iza90
UÂżytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #6 : Sierpień 20, 2008, 13:47:08 »

Moje zdanie jest takie:
1. Trzeba okreÂśliĂŚ cel - holsztyny od lat byÂły hodowane do skokĂłw i teraz sÂą to najwybitniejsze konie do tej dyscypliny, hanowery sÂą wybitne do ujeÂżdÂżenia, folbluty to wyÂścigowce. MaÂłopolak to koĂą do wszystkiego, czyli do niczego. Musimy siĂŞ nastawiĂŚ, jakiego konia chcemy wyhodowaĂŚ. Rzadko zdarza siĂŞ, Âże koĂą z ujeÂżdÂżeniowych linii wygrywa IO w dyscyplinie skokĂłw i odwrotnie. Na razie widzĂŞ, Âże zmierza siĂŞ do wychodowania wybitnego konia pokazowego w "sportowym typie". 

I Tu jest pierwszy problem. KaÂżdy ma swĂłj pomysÂł na hodowlĂŞ, a maÂłopolak to koĂą specyficzny przecieÂż mamy przedÂświty, gidrany (chociaÂż one chyba prawie caÂłkiem zaginĂŞÂły ), konie w typie sportowym (walewice), czy wreszcie z duÂżym dolewem krwi orientalnej (chocby Hebaby i potomstwo koni arabskich)
Moim zdaniem warto prĂłbowac stworzyĂŚ linie sportowe (skoki, wkkw, ujeÂżdÂżenie) przy jednoczesnym zachowaniu typu i urody.

Przecie¿ hodowanie tylko dla celów sportowych przekszta³ci m³p w sp'ka Smutny Moim marzeniem jest aby koù ma³opolski by³ œredniej miary 165-167, urodziwy a jednoczeœnie dzielny sportowo i myœlê, ¿e przy konsekwentnej pracy hodowlanej uda siê to osiagn¹Ì.

W Holsztynie, gdyby nie byÂł ustalony typ konia, w Âżyciu nie doszliby tak daleko w hodowli koni. DopĂłki kaÂżdy bĂŞdzie miaÂł swoje spojrzenie na hodowlĂŞ, nie ma co myÂśleĂŚ nawet o uÂżyciu sÂłowa "hodowla" jako o doskonaleniu rasy.
MoÂżemy skupiĂŚ siĂŞ na cudownym,"sportowym typie", kryĂŚ championkĂŞ championem, nie patrzÂąc na karierĂŞ sportowÂą (czy moÂże jej brak). BĂŞdziemy mieĂŚ wtedy
"wszechstronnie uzdolnione" (kl. L w skokach, L w ujeÂżdÂżeniu, L w rajdach, L w WKKW i zaprzĂŞgach) konie, z duÂżymi sukcesami na championatach, a moÂże i torach wyÂścigowych.

Ja jestem za typem sportowym konia maÂłopolskiego, przy zachowaniu urody, jeÂżeli jednak nie bĂŞdzie to moÂżliwe, wolĂŞ skupiĂŚ siĂŞ na moÂżliwoÂściach sportowych.

Cytat: ar...?

2. JeÂżeli nastawimy siĂŞ na hodowlĂŞ konia sportowego, naleÂży sprawdzaĂŚ te konie w sporcie, a nie na ZT i w punktach kopulacyjnych.
3. Kariera sportowa klaczy najczĂŞÂściej koĂączy siĂŞ na championacie w BiaÂłce, czasem na innych championatach. W jaki sposĂłb moÂżna sprawdziĂŚ, czy klacz jest potencjalnÂą matkÂą sportowcĂłw, jeÂżeli sama nie jest w stanie za duÂżo pokazaĂŚ.

ZT muszÂą istnieĂŚ jako pierwsza selekcja, ale warto siĂŞ zastanowiĂŚ nad  wprowadzeniem licencji czasowej - 2,3 lata, jeÂżeli og. da w tym czasie obiecujÂące potomstwo i /lub bĂŞdzie uÂżytkowany sportowo z dobrymi wynikami warto licencjĂŞ przedÂłuÂżyĂŚ. W takim wypadku rĂłwne szanse majÂą takÂże reproduktory z duÂżym dolewem krwi arabskiej, ktĂłre przecieÂż mogÂą byĂŚ uÂżytkowane w rajdach do ktĂłrych majÂą rodowodowe predyspozycje.

Co do klaczy moim zdaniem do celowo naleÂży wprowadziĂŚ obowiÂązkowÂą prĂłbĂŞ dzielnoÂści .


Mi równie¿ podoba siê pomys³ z licencj¹ czasow¹. Jednak¿e ZT ogierów z takim poziomem jeŸdŸców bardzo mi nie odpowiada, niszczy potencja³ naturalny ogiera, jego chêÌ do wspó³pracy z cz³owiekiem.
DopĂłki nie poprawi siĂŞ poziom jeÂźdÂźcĂłw, wolaÂłabym, Âżeby nie byÂło obowiÂązkowej prĂłby dzielnoÂści klaczy, chyba, Âże w grĂŞ wchodziÂłaby prĂłba jednodniowa.

Cytat: ar...?
Wracaj¹c do promocji bardzo fajna incjatyw¹ s¹ aukcje ogierów, szeroko reklamowane, z ³¹dnei wydanym katalogiem. Oby tylko nie powtórzyla siê sytuacja z 2007 z Bia³ki gdy aukcjê odwo³ano, a w tym roku jej bodaj nie by³o ?

Mi nie podoba siĂŞ, Âże na aukcjĂŞ ogierĂłw jest konieczne, Âżeby ogier byÂł na kwalifikacjach do ZT. JeÂżeli siĂŞ nie zakwalifikuje, to znaczy, Âże nie jest warty uwagi, a jeÂżeli zakwalifikuje siĂŞ, a potem nikt go nie kupi, to wÂłaÂściciel musi siĂŞ borykaĂŚ z koniem zniechĂŞconym do pracy.

Cytat: ar...?
Jedyn¹ drog¹ promocji jest sport i organizacja wielu czempionatów, choÌby powiatowych, które mog³yby polegaÌ na tym, ¿e konia na wystawê typuje pracownik ozhk, jeœli zajmie on miejsce powiedzmy 1-3 jedzie na wojewódzk¹ itd Do tego potzrebna jest wspó³praca hodwców paùstwowych i prywatnych.
Jak piêknie powiedzia¹³w w wywiadzie dl ŒK p. Izabella Pawelec-Zawadzka hodowla jest tylko jedna Polska, a nie prywatna i paùstwowa.

Mi nie podoba siê to, ¿eby ca³y rok by³ rokiem championatów, m³ody koù mêczy siê ci¹g³ym je¿d¿eniem po championatach, a starszy koù móg³by w tym czasie rozwijaÌ skrzyd³a w sporcie, albo wychowywaÌ w spokoju Ÿrebaki (klacz). Jak dla mnie w zupe³noœci wystarczy jeden championat ogólnopolski. Ewentualnie pracownik OZHK móg³by przy na pocz¹tku roku wytypowaÌ konie na championat je¿d¿¹c po stajniach, które zg³osi³y chêÌ uczestniczenia w championacie.

Zgadzam siĂŞ w 100% ze sÂłowami p. Pawelec-Zawadzkiej, jednak bardzo dobrze widaĂŚ, Âże ta granica miĂŞdzy paĂąstwowym, a prywatnym jest wyraÂźna, chociaÂż nie zawsze to, co paĂąstwowe jest lepsze, oraz bezkrytyczne zmierzanie hodowli prywatnej w stronĂŞ paĂąstwowej rĂłwnieÂż nie jest receptÂą na rozwĂłj hodowli.

Bardzo duÂżym krokiem w stronĂŞ rozwoju hodowli koni maÂłopolskich byÂłoby uczestniczenie w wystawach miĂŞdzynarodowych z koĂąmi angloarabskimi.
Zapisane
Marta
UÂżytkownik

Wiadomości: 212



« Odpowiedz #7 : Sierpień 20, 2008, 15:32:07 »

Jeœli chodzi o typ niech ka¿dy sobie hoduje konie jakie mu siê podobaj¹ - du¿a czêœÌ uroku tej rasy polega na jej ró¿norodnoœci.
Myœlê, ¿e polepszanie jakoœci koni ma³opolskich nale¿a³oby zacz¹Ì od porz¹dnego bonitowania - tak po prostu. Nie chodzi mi o hodowanie na pokrój, ale o wskazanie w³aœcicielom koni, które w ogóle nie nadaj¹ siê do hodowli. "Bo to moja kochana klacz i ja chcê mieÌ od niej Ÿrebaka!" Niech nie bêd¹ dopuszczane konie giganty, o koszmarnych nogach i bez ruchu (ocenianego w stajni, co jak siê dowiadujê ma czêsto miejsce).
I ¿eby "góra" dba³a o czystoœÌ rodowodów koni wpisywanych do ksi¹g.
I ¿eby ogiery paùstwowe pokazywa³y siê w sporcie, a nie jeŸdzi³y w dzier¿awy do gospodarstw, gdzie dostaj¹ klacze pó³-zimnokrwiste i wracaj¹ do stada zabiedzone.
Zapisane
Stacho
UÂżytkownik

Wiadomości: 130


« Odpowiedz #8 : Sierpień 20, 2008, 15:58:47 »

http://www.pzhk.pl/art.php?id=kategoryzacja.htm
ogiery dostajÂą licencjĂŞ czasowÂą, przynajmniej teoretycznie.
Dla mnie przeszkod¹ w promocji jest ró¿nica w spojrzeniu na rasê, nie ma ujednolicenia (kilka typów) i brak jednoœci co do sposobu wykorzystania koni. Moim zdaniem ma³opolak jest doskona³ym koniem do rekreacji w szerokim tego s³owa okreœleniu. Nie chodzi o "wo¿enie dupy". Pracowa³em trochê z koùmi za granic¹ i np. to co u nich jest rekreacj¹ to u nas sport, a nasza rekreacja to kotlety. Ma³opolaki maj¹ twardoœÌ, urodê i ³agodnoœÌ. Wzrostu raczej normalnego ( tam jest problem zbyt wysokich koni, g³ównie kobiety i m³odzie¿), dobre wykorzystanie paszy. I w tym moim zdaniem jest nasza szansa, ale koù zrobiony musi byÌ dobrze. Dlatego powinniœmy wróciÌ do hodowców i wychowaców, s¹ ludzie którzy do hodowli maj¹ warunki idealne, a brak im umiejetnoœci ¿eby konia u³ozyÌ i tu rola wychowawcy. Nie szukajmy du¿ego sportu, bo przegramy. Zachód swoje "odrzuty" sprzeda na wschodzie a nam tylko rzeŸnie zostaj¹. Szkoda koni
Zapisane
montana
Administrator
UÂżytkownik
*
Wiadomości: 1575



« Odpowiedz #9 : Sierpień 23, 2008, 10:22:34 »

WiĂŞc zastanĂłwcie siĂŞ nad tym czy warto dziaÂłaĂŚ bo na PZHKM nie ma co liczyĂŚ. Ja jako pierwszy zgÂłaszam swĂłj akces i chĂŞĂŚ powoÂłania Polskiego Stowarzyszenia HodowcĂłw i MiÂłoÂśnikĂłw Koni MaÂłopolskich lub jakiejÂś innej nazwy co wy na to ?

co racja, to racja,
ale rozdrobnienie, tworzenie nowego opozycyjnego zwiÂązku w i tak stosunkowo niewielkim Âśrodowisku mogÂłoby okazaĂŚ sie zgubne wg mnie.
To PZHKM potrzebuje reformy i byÂłoby to optymalne.....
Zapisane
Iza90
UÂżytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #10 : Sierpień 23, 2008, 12:53:14 »

Stacho, w takim razie za pare lat w Polsce bĂŞdÂą wybitne konie do rekreacji, a nie bĂŞdzie dobrych koni sportowych. Ja wolaÂłabym startowaĂŚ na koniach polskiej hodowli, niÂż promowaĂŚ niemieckÂą hodowlĂŞ.
Zapisane
Stacho
UÂżytkownik

Wiadomości: 130


« Odpowiedz #11 : Sierpień 23, 2008, 14:21:02 »

Iza, startuj na polskich koniach tylko niekoniecznie musz¹ byÌ to ma³opolaki (jeszcze kwestia o jakim sporcie mówimy, bo byÌ moze o takim który ja nazywam rekreacj¹ i bez obrazy dla nikogo, 120 - to koù rekreacyjny powinien spokojnie skakaÌ, uje¿d¿ony te¿ powinien byÌ dobrze, ale cechowaÌ go powinien charakter, spokojny w obs³udze, zero z³oœliwoœci. Po za tym chcemy utrzymaÌ ma³opolaka w okreœlonym typie, urodziwego, zgrabnego a przy selekcji na uzdolnienia sportowe te cechy nie s¹ tak wa¿ne. Po to jest stworzony polski koù szlachetnej pó³krwi, ¿eby mo¿na by³o dokonywaÌ swobodnych mieszanek wielorasowych z uwzglêdnieniem cech nas interesuj¹cych. Niemcy np. dopuszczaj¹ do krycia w obrêbie swoich zwi¹zków ogiery z poza nich (na podstawie np. wyników w sporcie) i np. ¿rebiê urodzone od klaczy brandeburskiej po ogierze westfalskim (zlicencj¹ na krycie w brnb.)jest rasy brandenburskiej. Czy wobra¿asz sobie taki numer ze œliczn¹ klaczk¹ m³p. pokryt¹ jakimœ du¿ym brzydkim ogierem rasy niemieckiej(œwietnym sportowcem) i to ma byÌ ma³opolak ? Moje zdanie jest takie ma³opolak powinien zostaÌ koniem do ambitnej rekreacji i sportu zaprzêgowego.
Zapisane
Iza90
UÂżytkownik

Wiadomości: 718



« Odpowiedz #12 : Sierpień 23, 2008, 17:32:40 »

Cytat: Stacho
Czy wobraÂżasz sobie taki numer ze ÂślicznÂą klaczkÂą mÂłp. pokrytÂą jakimÂś duÂżym brzydkim ogierem rasy niemieckiej(Âświetnym sportowcem) i to ma byĂŚ maÂłopolak ?
To jest koĂą sp.

PiĂŞknych arabĂłw mamy w Polsce duÂżo. Za duÂżo.

Do sportu zaprzĂŞgowego mamy zdaje siĂŞ ÂślÂązaki.

JeÂżeli WKKW CCI/CIC 3* (wys. przeszkĂłd 125cm, program ujeÂżdÂżenia kl. N)  to ambitna rekreacja, to co jest sportem? Nie upieram siĂŞ, Âżeby maÂłopolaki hodowaĂŚ do skokĂłw, ale w WKKW Âświetnie siĂŞ sprawdzajÂą i wcale nie jest to poziom ambitnej rekreacji.
Zapisane
Ewex
UÂżytkownik

Wiadomości: 48


« Odpowiedz #13 : Lipiec 28, 2009, 18:03:52 »

Wiem Âże temat dawno nie kontynuowany ale warto byÂłoby to zmieniĂŚ:

PrzecieÂż uroda nie wyklucza sportu, moÂżemy mieĂŚ piĂŞkne konie maÂłopolskie, ktĂłre jednoczeÂśnie sÂą sporowcami. koĂą maÂłopolski powinien mieĂŚ :
-piĂŞkne, efektowne, wydajne chody (tego potrzeba w ujeÂżdÂżeniu)
-obszerny galop (przydatne do WKKW i skokĂłw)
-odporny na choroby i wytrzyma³y (to jest po¿¹dane w ka¿dej dyscyplinie)
- do tego sÂą lekkie, zwinne, zwrotne (czego chcieĂŚ wiĂŞcej od konia sportowego)

ka¿dy hodowca chce wyhodowaÌ konia wybitnego, i za³o¿ê siê ¿e wœród dostêpnych m³odych jak i starszych ogierów czy klaczy takie s¹, tylko na Boga konia trzeba pokazaÌ , daÌ mu szansê na zaprezentowanie swoich umiejêtnoœci...

No i oczywiÂście dobĂłr partnerĂłw do rozrodu, hodowca musi wiedzieĂŚ co chce uzyskaĂŚ i tak dobieraĂŚ osobniki Âżeby Âźrebak juÂż z racji rodowody byÂł predysponowany do danej konkurencji.
GdzieÂś wyczytaÂłam zdanie hodowcy koni niemieckich Henryka Klatta " kiedy dobieram dwa osobniki juÂż wiem jaki wyjdzie Âźrebak"
I tak powinno byĂŚ a wskazĂłwkÂą do tego czy koĂą bĂŞdzie ujeÂżdÂżeniowcem czy skoczkiem dajÂą ZT (np. Indeksy)


Pokazujmy nasze konie, jeÂśli bĂŞdÂą na prawdĂŞ dobre same bĂŞdÂą siĂŞ promowaĂŚ, bo tak jak teraz jest reguÂła "chcĂŞ skakaĂŚ=> kupujĂŞ Holsztyna" tak kiedyÂś moÂże to siĂŞ zmieniĂŚ:)

_____________________________________________________________________

Stacho, w takim razie za pare lat w Polsce bĂŞdÂą wybitne konie do rekreacji, a nie bĂŞdzie dobrych koni sportowych. Ja wolaÂłabym startowaĂŚ na koniach polskiej hodowli, niÂż promowaĂŚ niemieckÂą hodowlĂŞ.


W peÂłni siĂŞ z TobÂą zgadzam:)

Takie jest moje skromne zdanie na ten temat
Zapisane
jasiek
UÂżytkownik

Wiadomości: 1700


« Odpowiedz #14 : Sierpień 04, 2009, 17:53:04 »

najgorsza promocja, antyreklama wrecz, jest uzywanie nazwy "malopolak"
Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

bhpelblag gangddp mojeprzysmaki wolfsparadise opowiadamy