[brumby]

UÂżywajÂąc Montbarda teÂż by Ci wyszedÂł inbred na Mehari ale nie namawiam 

[ar...?]

Proces twĂłrczy przebiega u mnie jakby to powiedzieĂŚ - dynamicznie. Mam nadziejĂŞ, Âże juÂż nic nie bĂŞdĂŞ musiaÂła modyfikowaĂŚ heh.

[jasiek]

oraz bardzo kontrowersyjnego og. Judex. Damon zostawiÂł jednego dobrego konia sportowego, Jarabub ze dwa albo trzy a Judex po 11 sezonach w Walewicach Âżadnego (moÂże poz Gormenem). 

Takie przedstawienie sprawy jest dla Judexa krzywdz¹ce. Sam Judex nie skaka³ nawet metrowych przeszkód, postawiony by³ jako ojciec matek. Nie wymagano od niego koni sportowych w pierwszym pokoleniu i jego potomstwo nie by³o raczej w tym kierunku sprawdzane. Mia³ dodaÌ wzrostu i kalibru przy jednoczesnym zachowaniu suchoœci, to z czego nie wywi¹za³y siê przedœwity. Mia³ przekazaÌ jednoczeœnie krew Aquino i skonsolidowaÌ w typie stado matek. Spisa³ siê w tej roli bardzo dobrze. Jego córki da³y takie konie sportowe jak Frazes, Flores Schagya, Haracz, Hatteria, Liwiec i inne. Utrwali³ te¿ w walewickim stadzie wzrost powy¿ej 160 cm, co przed nim nie by³o regu³¹.

DaÂł teÂż waÂłacha Horror, w swoim czasie czoÂłowego konia rajdowego w Polsce.

MĂłwienie, Âże to sÂłaby ogier, bo nie daÂł koni sportowych, to jak ocenianie prawnika z leczenia ludzi.

[ar...?]

RozmawiaÂłam kiedyÂś z p. MariÂą, ktĂłra twierdziÂła, Âże og. Hiram/Judex xx byÂł jednym z najbardziej przyszÂłosciowych koni ujeÂżdÂżeniowych. Niestety duÂżo nie startowaÂł, bo "musiaÂł kryĂŚ".

[jasiek]

og. Hiram/Judex xx byÂł jednym z najbardziej przyszÂłosciowych koni ujeÂżdÂżeniowych.

To akurat zasÂługa linii ÂżeĂąskiej w rodowodzie 

[brumby]

Bardzo lubiĂŞ siĂŞ spreczaĂŚ z kolegÂą Jaskiem, poniewaÂż przy okazji moÂżna sie dowiedziec czegoÂś ciekawego, nie lubiĂŞ jednak kiedy kolega Jasiek przypisuje mi coÂś czego nie powiedziaÂłem. Ani ja, ani nikt inny nie napisaÂł na razie, Âże Judex to ogier sÂłaby (to dopiero potem wyjdzie, albo nie ), napisaÂłem Âże kontrowersyjny, a to jednak trochĂŞ coÂś innego.

Teza, Âże Judex dobrze siĂŞ spisaÂł, skonsolidowaÂł, wyrĂłwnaÂł itp. zostaÂła wylansowana dopiero pod koniec jego kariery, bo coÂś trzeba byÂło powiedzieĂŚ. Historia tego ogiera to historia czÂłowieka, ktĂłry go wyhodowaÂł, w 1978 przej¹³ ster polskiej hodowli i utrzymywaÂł go przez 30 lat, historia uporu, zawiÂści, niereformowalnoÂści, moÂże nawet chorej ambicji i historia koncepcji hodowlanej, ktĂłra zaprowadziÂła nas na manowce. Jest to teÂż zarazem historia upadku innej koncepcji, ktĂłrÂą juÂż od poczÂątku lat 70 staraÂł siĂŞ wprowadziĂŚ p. MichaÂł Rudowski, o ktĂłrÂą walczyÂł przez kilka lat i ktĂłrÂą w 1977 w koĂącu wywalczyÂł, t.j. o oficjalnÂą zgodĂŞ Ministerstwa Rolnictwa na przestawienie niektĂłrych stadnin na hodowlĂŞ wyczynowych koni sportowych. Pan Rudowski byl pragmatykiem i umiaÂł przewidywaĂŚ. Mimo, Âże jego koncepcja daÂła bardzo dobre efekty, zostaÂła w przeciÂągu kilku lat zdemontowana w biaÂłych rĂŞkawiczkach. Ci, ktĂłrzy wyrwali siĂŞ do przodu, zostali usadzeni z powrotem na starym miejscu i wrĂłciliÂśmy do punktu wyjÂścia, w ktĂłrym po dawnemu miaÂł obowiÂązywaĂŚ przede wszystkim "extĂŠrieur" i wszechstronna uÂżytkowoœÌ, co byÂło wtedy juÂż zupeÂłnym anachronizmem.  MiĂŞdzy innymi dlatego w hodowli jesteÂśmy teraz tu, a nie gdzie indziej.
NapisaÂłem, Âże Judex byÂł kontrowersyjnym ogierem, bo byÂł, juÂż na poczÂątku kariery wywoÂłaÂł bardzo burzliwÂą dyskusjĂŞ (nawet na Âłamach KP) i jak widaĂŚ trwa to do dziÂś. 
Zdanie o prawniku i leczeniu jest zgrabne, ale nie oddaje sedna sprawy. Wszyscy wiedzieli, albo szybko siê przekonali, ¿e to prawnik. Tylko jeden cz³owiek przez 11 lat uparcie wierzy³ i chcia³ udowodniÌ, ¿e oka¿e siê te¿ i lekarzem. Jako prawnik by³ rzeczywiœcie niez³y. Nie o to jednak wtedy chodzi³o. Trzeba by³o wtedy goniÌ œwiat, który nam zacz¹³ uciekaÌ, a nie bawiÌ siê w chirurgiê kosmetyczn¹, ¿eby jeszcze ³adniej wygl¹daÌ, bo wcale tak brzydko nie wygl¹daliœmy.

[jasiek]

Nie traktuje tego jak sprzeczki, tylko jak normalnÂą dyskusjĂŞ.

Stawianie sprawy jak powyÂżej jest bliÂższe prawdy, niÂż mĂłwienie, Âże Judex przekazywaÂł i utrwalaÂł cechy sportowe. Prawdziwe jednak teÂż nie jest. Najlepsze konie sportowe ostatnich lat z Walewic to g³ównie konie z matek po Judex. Okazuje siĂŞ wiĂŞc, Âże ogier ten, podobnie jak Saroyan speÂłniÂł pokÂładane w nim nadzieje, tj. produkcji dobrego stada matek. Nikt nie oczekiwaÂł koni sportowych w pierwszym pokoleniu, wiĂŞc jego potomstwo nie byÂło tam sprawdzane, a to juÂż powoduje obci¹¿enie w ocenie jego jako ojca koni sportowych. Niemniej zostawiÂł kilka niezÂłych koni, ktĂłrych imiona tu padaÂły. Na koniec warto powiedzieĂŚ, Âże mimo, Âże kryÂł wiele lat, to w Âżadnym roku nie byÂł ogierem wiodÂącym pod wzglĂŞdem liczby czy jakoÂści klaczy. NiektĂłre ogiery, ktĂłre kryÂły krĂłcej zostawiÂły porĂłwnywalnÂą liczbĂŞ potomstwa i dostawaÂły lepsze klacze.  W czasie gdy poszedÂł do Walewic funkcjonowaÂły tam dwa, a w zasadzie trzy stada, z ktĂłrych jedno to byÂły konie w typie spacerowym. Jego zadaniem byÂło ujednoliciĂŚ pogÂłowie do typu konia sportowego. Kryto nim raczej dobierane klacze z wiĂŞkszym udziaÂłem oo i shagya, o mniejszym kalibrze, tj. o z gĂłry nieco mniejszym potencjale sportowym. Gdyby zamiast cĂłrek Cekwarta, UÂłusa, Amoka, Omena, a póŸniej rĂłwnieÂż Elsinga kryÂł cĂłrki Hippiesa, Fordona, Pick Wicka czy nawet Sajana to jego ocena mogÂłaby byĂŚ zupeÂłnie inna. Nie biorÂąc tego wszystkiego pod uwagĂŞ nie uzyskamy rzetelnego obrazu tego ogiera.

[bask]

Pokrzykiwanie, ze Judex xx to dno, bo w KONKURENCYJNEJ stadninie tylko dobre matki zostawiÂł, takie pokrzykiwanie jest tylko targowiskiem, coÂś w rodzaju: moj naj, moje racje wy³¹cznie i moje koÂłtuĂąstwo. Poza tym, pokrzykiwanie takie rzeczywistoÂści nie odmieni, bo starzy co pamiĂŞtajÂą  jeszcze nie powymierali  , a anonimowa jazda po dziÂś 90 letnim kiedyÂś zasÂłuÂżonym hodowcÂą jest grubiaĂąstwem, to gorzej jakby wyjechaĂŚ z koniemm  ze snopkiem  sÂłomy w ogonie do dekoracji!!

[ar...?]

Pokrzykiwanie, ze Judex xx to dno, bo w KONKURENCYJNEJ stadninie tylko dobre matki zostawiÂł, takie pokrzykiwanie jest tylko targowiskiem, coÂś w rodzaju: moj naj, moje racje wy³¹cznie i moje koÂłtuĂąstwo. Poza tym, pokrzykiwanie takie rzeczywistoÂści nie odmieni, bo starzy co pamiĂŞtajÂą  jeszcze nie powymierali  , a anonimowa jazda po dziÂś 90 letnim kiedyÂś zasÂłuÂżonym hodowcÂą jest grubiaĂąstwem, to gorzej jakby wyjechaĂŚ z koniemm  ze snopkiem  sÂłomy w ogonie do dekoracji!!

A gdzie to pokrzykiwanie ? Narazie ton "pokrzykiwania" widze jedynie w Twojej wypowiedzi.

[bask]

ar...? Polecam VISINE 

[brumby]

Stawianie sprawy jak powy¿ej jest bli¿sze prawdy, ni¿ mówienie, ¿e Judex przekazywa³ i utrwala³ cechy sportowe. Prawdziwe jednak te¿ nie jest. Najlepsze konie sportowe ostatnich lat z Walewic to g³ównie konie z matek po Judex. Okazuje siê wiêc, ¿e ogier ten, podobnie jak Saroyan spe³ni³ pok³adane w nim nadzieje, tj. produkcji dobrego stada matek. Nikt nie oczekiwa³ koni sportowych w pierwszym pokoleniu, wiêc jego potomstwo nie by³o tam sprawdzane, a to ju¿ powoduje obci¹¿enie w ocenie jego jako ojca koni sportowych.

MyÂślĂŞ, Âże warto to co napisaÂłeÂś zestawiĂŚ z tÂą dyskusjÂą sprzred mniej wiĂŞcej 30 lat. WyglÂądaÂło to tak - w Âśrodowisku hodowlanym uwaÂżano wtedy, Âże do Walewic naleÂży skierowaĂŚ ogiera ze skaczÂącej linii, najlepiej z karierÂą sportowÂą, wymarzonym i idealnym kandydatem byÂł wg nich  kozienicki og. Brzask xx  po Jongleur,  wzrost 168 cm , 90 nagrĂłd w konkursach kl. C i wyÂżej ( w tym 3x1m. na CSIO w Olsztynie i 2 m. na CSIO w Aachen -  staÂły tam wtedy w  bÂłocie oxery wys. 160 cm szerokie na 220 cm (!)), niezwykle wytrzymaÂły (12 lat w sporcie), koĂączÂący karierĂŞ w CWKS Legia. Nie tak dawno (chyba w 2010 roku) wspominaÂł tego fenomenalnego konia w prasie jego ostatni jeÂździec, p. S. Migdalski. Kwestia wykorzystania tego konia w hodowli byÂła na tyle waÂżna, Âże zdecydowano siĂŞ postawiĂŚ tÂą sprawĂŞ publicznie. Pan Byszewski zarzucaÂł Brzaskowi wady eksterieru, sÂłabÂą karierĂŞ wyÂścigowÂą, zÂłe wykorzystanie paszy i nieodpowiedni styl skoku.  Ogier ten  w ogĂłle w hodowli nie zostaÂł uÂżyty, wkrĂłtce potem padÂł. Zarzuty o braku podobnych predyspozycji u og. Judex p. Byszewski odpieraÂł twierdzÂąc, Âże nie moÂżna ich z gĂłry wykluczyĂŚ, biorÂąc pod uwagĂŞ Aquino w rodowodzie i stronĂŞ ÂżeĂąskÂą, z ktĂłrej  w sporcie chodziÂły Jurgis i Juris. SpĂłr ten dotyczyÂł teÂż kierunku, w ktĂłrym powinny pĂłjœÌ Walewice. Adwersarze uwaÂżali, Âże powinny wyraÂźniej "pojonglowaĂŚ" hodowlÂą w kierunku sportu, pan Byszewski byÂł zdania, Âże tĂŞ rolĂŞ  peÂłniÂą Nowa Wioska, Nowielice, Iwno i Moszna, zaÂś g³ównym zadaniem Walewic jest produkcja matek i ogierĂłw punktowych dla PSO a hodowla sportowa tam moÂże byĂŚ tylko zadaniem ubocznym. W tym Âświetle, oraz zasad doboru,  jakie przedstawiÂłeÂś rzeczywiÂście Judex nie miaÂł szans, Âżeby wiele pokazaĂŚ.
Takie sÂą fakty, moÂżna to sprawdziĂŚ, zostaÂło to wszystko opublikowane . Wtedy takie dyskusje byÂły jeszcze moÂżliwe, wkrĂłtce potem juÂż nie.

z tego co wiem, potomstwo Judexa sporadycznie byÂło sprawdzane w sporcie , na pewno Gilbert i Hillon (oba z miernym rezultatem). Matki rzeczywiÂście zostawiÂł Judex piĂŞkne, ogiery przynajmaniej te ktĂłre, widziaÂłem zdecydowanie gorsze i niewyĂłwnane.  Dyskusja na temat tamtych decyzji jest trochĂŞ podobna do dyskusji o innym, waÂżniejszym wydarzeniu z tamtego czasu, nikt pewnie tu nikogo nie przekona. Czy istotnie Walewice po tym  stanĂŞÂły na mocnych nogach, czy moÂże ktoÂś im przetrÂąciÂł krĂŞgosÂłup ? - na to pytanie kaÂżdy musi sobie odpowiedzieĂŚ sam. Wtedy ( to byÂła chwila po Olimpiadzie w Moskwie ) na krĂłtko przed sportem i hodowlÂą w Polsce zapaliÂło siĂŞ zielone ÂświateÂłko. Nie wykorzystaliÂśmy tego, Âśrodowisko jeÂździeckie teÂż byÂło podzielone, a pewne ÂświatÂło rzucajÂą na to opublikowane wspomnienia p. Mariana Kowalczyka.

Co do wspomnianego Saroyana - to teÂż byÂł poczÂątkowo mocno kontrowersyjny ogier, natomiast p. Rudowski zanim jeszcze poznaÂł efekty swojej decyzji nie kryÂł siĂŞ z tym, Âże mimo obaw liczy na to, iÂż zrobi on ca³¹ robotĂŞ - wyrĂłwna typ i da dzielne potomstwo. W chwili , kiedy trwal spĂłr o Judexa pierwszy rocznik po Saroyanie byl juÂż po ZT bÂądÂź zaczynaÂł karierĂŞ sportowÂą. Ogier ten przestemplowaÂł wszystko, co siĂŞ daÂło, ok 40 koni po nim zaliczyÂło karierĂŞ w sporcie, w tym  11 uzyskaÂło miana wybitnych, bÂądÂź bardzo dobrych koni sportowych. DawaÂł, wbrew temu co siĂŞ sÂądzi, lepszych synĂłw niz cĂłrki. Z reguÂły ogiery po nim koĂączyÂły  ZT z bdb wynikami za prĂłby wierzchowe, kiepskimi za  zaprzĂŞgowe. Z pierwszych, podobno najlepszych rocznikĂłw, zdaje siĂŞ tylko Agat zostaÂł sprawdzony w sporcie, reszta poszÂła do krycia w teren i w tej roli pozostaÂła do koĂąca Âżycia lub zostaÂła sprzedana.

Ju¿ wkrótce potem okaza³o siê, ¿e tzw. koù wszechstronnie u¿ytkowy na wsi straci³ racjê bytu a rolnicy rzucili sie do krycia nawet bardzo dobrych matek ogierami œl¹skimi, zimnokrwistymi czy wrêcz "dzikimi". Interesowa³a ich przede wszystkim góra miêsa, która by³a w stanie poci¹gn¹Ì sama siewnik a w razie potrzeby mog³a byÌ spieniê¿ona w najbli¿szym punkcie skupu. I tyle o historii.

[jasiek]

Zgadzam siĂŞ z tym co powyÂżej w 100%, trochĂŞ bardziej wywaÂżony jĂŞzyk i od razu inny odbiĂłr treÂści.

na pewno Gilbert i Hillon (oba z miernym rezultatem).

Dla ÂścisÂłoÂści napiszĂŞ, Âże Hillon byÂł po innym "prawniku" - francuskim Juriste, tym samym co Burgund.

W roli adwokata diab³a napiszê jeszcze, ¿e ³atwo jest krytykowaÌ decyzje hodowlane po fakcie. Najtrudniejsze pytanie zawsze brzmi czym kryÌ w obecnym sezonie? Bo moim zdaniem to nie ma w Polsce ogiera xx w pó³krwi nawet na miarê Judexa.

[ar...?]

Bo moim zdaniem to nie ma w Polsce ogiera xx w pó³krwi nawet na miarê Judexa.

Niestety to prawda Ostatnio widziaÂłam w BogusÂławicach og. Zagon - skÂąd takie zachwyty nad nim i dlaczego aÂż dwie stadniny wykorzystaÂły go w hodowli trudno mi zrozumieĂŚ.

[bask]

W roli adwokata diabÂła napiszĂŞ jeszcze, Âże Âłatwo jest krytykowaĂŚ decyzje hodowlane po fakcie.

Problemem jest to, ze to nie jest tyko niewinna krytyka. To jest próba "zafa³szowywania historii"wynikaj¹ca z nieczystych pobudek tj chêci ogrzania siê choÌ trochê w œwietle rzekomych b³êdów hodowlanych u konkurencji z tamtych lat. Przedstawianie historii w ten sposób to zwyk³a manipulacja rodem z GW czy RM.

Wracaj¹c do b³êdów, to tak jak nie ma idealnego rumaka, tak i ¿aden cz³owiek nie mo¿e byÌ alfa i omega, wiec b³êdy, które pope³ni³ pan Byszewski by³yby najprawdopodobniej udzia³em ka¿dej innej osoby na jego miejscu. Pan Byszewski nie tylko by³ naczelnikiem ówczesnej paùstwowej hodowli, ale by³ym zawodnikiem wysokiej klasy. Startowa³ w Aachen, Rzymie i jeœli ktoœ pisze ze p.Byszewski nie chcia³ hodowaÌ sportowych koni w Walewicach- to k³amie jak(...)
Prawda jest taka, ze do Walewic, Ochab, Janowa skierowano wspomnianego ogiera Juriste i inne importowane angloaraby z Francji(kiedyÂś moÂżna byÂło importowaĂŚ niedrogo takie ogiery, teraz to raczej nie jest moÂżliwe), ogiery te speÂłniÂły pokÂładane w nich nadzieje zostawszy uÂżyte zamiast xx. MoÂżna powiedzieĂŚ ze p. Byszewski byl wizjonerem, bo obecnie np w ksiĂŞgach niemieckich (wbrew temu jakie fantazje tutaj moÂżna poczytaĂŚ)xx uzywa siĂŞ w 2 pokoleniu(na matkach najczĂŞÂściej).Do produkcji koni skaczÂących uÂżywa siĂŞ konie skaczÂące(!)a do ulepszenia tkanki, gatunku etc- folblutĂłw!
Z takich stadnin jak Walewice, Ochaby, kiedyÂś tez JanĂłw wychodziÂły  najlepsze konie sportowe w Polsce, angloaraby uÂżytkowe nie jak teraz na wystawĂŞ i potem do koszenia trawnika. Kubiak jeÂździÂł na Lansjerze po Juriste, Sulowski na Askarze nie mowiac o Burgundzie etc...

Dlatego mimo ze teraz mamy inne czasy i teraz p.Byszewski juÂż nie ma racji opowiadajÂąc roÂżne bzdury to szacunek dla  hodowcy zasÂłuÂżonego dla swojej epoki powinien byĂŚ.




 

[jasiek]

Bo moim zdaniem to nie ma w Polsce ogiera xx w pó³krwi nawet na miarê Judexa.

Niestety to prawda Ostatnio widziaÂłam w BogusÂławicach og. Zagon - skÂąd takie zachwyty nad nim i dlaczego aÂż dwie stadniny wykorzystaÂły go w hodowli trudno mi zrozumieĂŚ.

Od poczÂątku pisaÂłem, Âże Zagon to pomyÂłka. Jeszcze niedawno funkcjonowaÂły takie ogiery jak Divisor, Czynel, Toledo, Arcus, a dzisiaj??