Drapik
UÂżytkownik
Wiadomości: 446
|
 |
« Odpowiedz #180 : Grudzień 30, 2010, 21:05:00 » |
|
bez przesady, ze ni widu ni slychu mozna obejrzec konie po Swordzie np. w Racocie ( byly na ZT w BB), Prudniku, w Rakowcu sporo koni po nim biegalo we Wrocku, pare sprzedano za granice, chyba nawet jakis Oaks wygral;) do tego na trakenskich klaczach dal m.in. Wezyra zakfalifikowanego do Neumunster jakby tak pojezdzic po stadninach i trakeniarzach to na pewno sporo sie koni po Swordzie znajdzie:)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #181 : Grudzień 30, 2010, 22:38:43 » |
|
CoÂś zostawiÂł, ale chyba nie na swojÂą miarĂŞ, czy na miarĂŞ oczekiwaĂą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Drapik
UÂżytkownik
Wiadomości: 446
|
 |
« Odpowiedz #182 : Grudzień 30, 2010, 23:04:59 » |
|
to co bylo db poszlo za granice i w mhm "dziwne rece" i nie sadze by sie pokazalo w PL nawet jesli jest utalentowane itp. Niestety.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #183 : Styczeń 02, 2011, 12:32:57 » |
|
Wklejam skan artyku³u o og. Flying Fox xx. JakoœÌ nie najlepsza, ale mo¿na przeczytaÌ, jak siê zna francuski. (Trzeba nagraÌ na dysk i delikatnie powiêkszyÌ). By³ on epokowym ogierem we Francji na prze³omie wieków, zapisa³ siê z³ot¹ zg³osk¹ w hodowli zarówno xx jak i, przez synów i wnuków, ras pó³krwi.    Ogier Flying Fox wywar³ chyba najwiêkszy wp³yw na tworzenie siê rasy m³p, spoœród ogierów pe³nej krwi. Oddzia³ywa³ co najmniej przez trzech œwietnych synów pe³nej krwi: Zaimportowany do Polski Fils du Vent to przedwojenna legenda. Nie trzeba go przedstawiaÌ. Ajax, ojciec og. Teddy, za³o¿y³ swoj¹ liniê mêsk¹ chyba we wszystkich zwi¹zkach koni sportowych na œwiecie. Najbardziej siê zas³u¿y³ dla koni trakeùskich, hanowerskich i francuskich. U nas przekazywa³ geny przez og. Hexton (Walezjusz, Bawar) oraz przez chyba wiêkszoœÌ folblutów u¿ytych w PSK po wojnie (Saumur, Fordon, Caruso, Cross i wiele innych). Z jego linii pochodzi m.in. francuski "chef de race" Nithard, a przez niego wiele u¿ytych u nas ogierów, jak Vis Versa, Pick Wick, Jalienny, First i inne. Na Wêgry natomiast zaimportowano przed wojn¹ pe³nego brata Ajaxa, og. Adam xx, który da³ ogiera Baro xx, ojca u¿ytego w Walewicach Benjamina xo. St¹d u wielu koni walewickich wystêpowa³ bardzo po¿¹dany inbred na pe³nych braci Ajax/Adam. Ich trzeci pe³en brat Agha by³ z kolei zakupiony i u¿yty w stadninie w Trakenach jeszcze przed I Wojn¹ Œwiatow¹, ale bez wiêkszego powodzenia. Na drugiej stronie na górze id¹ kolejno Val d'or, Jardy (ciekawostka - pe³en brat "naszego" Fils du Vent) oraz ????? Na trzeciej stronie Gouvernant (równie¿ obecny w rodowodach naszych koni, choÌby przez og. Oszczep xx), Caius (on akurat nie jest po Flying Fox, zapl¹ta³ siê do zdjêcia) oraz "wêgierski" Adam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
UÂżytkownik
Wiadomości: 2362
|
 |
« Odpowiedz #184 : Styczeń 02, 2011, 14:17:56 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
asior_
UÂżytkownik
Wiadomości: 67
|
 |
« Odpowiedz #185 : Styczeń 06, 2011, 12:14:17 » |
|
Orientujecie sie, czy do zdobycia i za jaka mniej wiecej cene jest nasienie Exorbitanta xx po Final Straw xx?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #186 : Styczeń 06, 2011, 12:48:52 » |
|
Orientujecie sie, czy do zdobycia i za jaka mniej wiecej cene jest nasienie Exorbitanta xx po Final Straw xx?
Chyba jeszcze jest do zdobycia, o ile ogier Âżyje i kryje, kiedyÂś wysyÂłali ÂświeÂże nasienie. Natomiast nie uznajÂą Ci tego ogiera w PZHK. ChociaÂż teraz po deklarowanej zmianie przepisĂłw (ja z tej zmiany nic nie rozumiem) moÂże byĂŚ Âłatwiej. Zawsze moÂżna opisaĂŚ Âźrebaka w zachodnim zwiÂązku, tylko koszty rosnÂą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #187 : Styczeń 06, 2011, 13:11:09 » |
|
A tak w ogĂłle to my jesteÂśmy dupy woÂłowe z tÂą naszÂą hodowlÂą. W Niemczech na przykÂład Barnaul czy Kreator cieszyÂły siĂŞ rĂłwnie dobrÂą, jeÂśli nie lepszÂą opiniÂą niÂż Exorbitant, a my jesteÂśmy zapatrzeni na wszystko co nie nasze. MieliÂśmy takie konie jak Len, Askar, Sebastian i umiemy tylko po nich pÂłakaĂŚ, zamiast wykorzystaĂŚ, kiedy jest na to czas...
Si³¹ naszej hodowli xx jest (czy mo¿e by³a) jej nienowoczesnoœÌ, do pó³krwi szuka siê takich folblutów w starym typie w³aœnie. To nie jest tak, ¿e pó³krew potrzebuje staminy, tylko te ogiery maj¹ce staminê, maj¹ te¿ zwykle dobry typ konia sportowego. Czy dziœ rodz¹ siê takie jeszcze u nas? Gdy hodowcy xx wol¹ kryÌ dwuletnim odrzutem z zachodu, bo ma papier i nowoczesny typ, ni¿ naszym trójkoronowanym koniem ze S³u¿ewca?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
asior_
UÂżytkownik
Wiadomości: 67
|
 |
« Odpowiedz #188 : Styczeń 06, 2011, 14:17:05 » |
|
Nie czuje sie zapatrzona w to, co zachodnie... Startuje na koniach wyhodowanych w PL i mysle, ze nie mamy sie czego wstydzic. Tylko nie mamy db polityki co do manezowania konmi w kraju. A co do Exorbitanta, to chodzi mi po glowie juz od paru lat. I jak dla mnie zrebak moze byc NN albo nawet miec wpisane w paszport "kundel", jesli bedzie to dobry kon 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #189 : Styczeń 06, 2011, 16:11:12 » |
|
Nie oskar¿am nikogo o zapatrzenie. Wszyscy mamy takie nieuœwiadomione zapatrzenie w g³owach. O, ten folblut jest uznany w holsztynie, to znaczy ¿e musi byÌ œwietny. WeŸmy takiego Cyrkona. Pies z kulaw¹ nog¹ by siê za nim w Polsce nie obejrza³. Skoùczy³by w najlepszym razie jako rekreacyjny wa³aszek, a w najgorszym na haku. A dzisiaj jest uraburajankiepura, jakiego to my ogiera nie wyhodowaliœmy! w holsztynie go uznali! ka¿dy pierœ do orderu wypina, tylko to nadal jest ten sam koù. Z jednej strony nie ma w Polsce jeŸdziectwa na europejskim poziomie, przez co nasze konie nie maj¹ mo¿liwoœci promocji, a z drugiej nie widzimy na co dzieù tych wszystkich rekreacyjnych tuptusiów i hodowlanych odpadów po Samba Hitach i Contenderach, których jest znacznie wiêcej ni¿ tych z czo³ówek sportowych rankingów czy z Eurosportu. W tej sytuacji to zapatrzenie jest zupe³nie naturalne i nie ma siê czego wstydziÌ 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
UÂżytkownik
Wiadomości: 2362
|
 |
« Odpowiedz #190 : Styczeń 08, 2011, 16:40:20 » |
|
Z jednej strony nie ma w Polsce jeÂździectwa na europejskim poziomie, przez co nasze konie nie majÂą moÂżliwoÂści promocji, a z drugiej nie widzimy na co dzieĂą tych wszystkich rekreacyjnych tuptusiĂłw i hodowlanych odpadĂłw po Samba Hitach i Contenderach,
Trochê widzimy, wiêkszoœÌ sprowadzonych do PL ogierów niemieckich, czy ogólnie mówi¹c zachodnich, ma piêkne rodowody, gorzej z wartosci¹ hodowlano-u¿ytkow¹. Tych wartych uwagi jest ledwie kilka procent. Holsztyn inwestuje w xx, kilka dni temu zosta³ uznany Fidelio du Donjon, maj¹cy ponad 96% xx w rodowdzie, inbredowany na Tornado (ojciec m.in "polskiego" Aquino), a poprzez ojca dodatkowo na wspominanego w dyskusji og. Teddy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza90
UÂżytkownik
Wiadomości: 718
|
 |
« Odpowiedz #191 : Styczeń 10, 2011, 17:47:48 » |
|
Podbijam RĂłwnieÂż jestem ciekawa opinii o Ormuzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #192 : Styczeń 10, 2011, 18:00:48 » |
|
Holsztyn inwestuje w xx, kilka dni temu zostaÂł uznany Fidelio du Donjon, majÂący ponad 96% xx w rodowdzie, inbredowany na Tornado (ojciec m.in "polskiego" Aquino), a poprzez ojca dodatkowo na wspominanego w dyskusji og. Teddy.
No wÂłaÂśnie, jest to kolejna odnoga linii mĂŞskiej Flying Fox - Teddy. ZwiÂązek holsztyĂąski bardzo promuje krycie folblutami, ale hodowcy wolÂą staĂŚ przy sprawdzonych liniach mĂŞskich. KaÂżdy siĂŞ oglÂąda na tego drugiego, Âżeby samemu nie ryzykowaĂŚ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|