[montana]

A czy jest tu jakiÂś wÂątek odnoÂśnie potrzebnych dokumentĂłw do kwalifikacji do ZT. Chodzi mi wÂłaÂśnie o te markery. Wiem tylko tyle, Âże muszĂŞ zrobiĂŚ mojemu markery, potrzebujĂŞ od ojca (na szczĂŞÂście ma wiĂŞc to mi odpada) i od matki ktĂłra nie ma. WiĂŞc ja muszĂŞ siĂŞ o to postaraĂŚ? I jeÂśli ona jest na drugim koĂącu Polski to czy jest jakiÂś wykaz lekarzy ktĂłrzy mogÂą to robiĂŚ z podziaÂłem na regiony, czy moÂże to pobraĂŚ kaÂżdy lekarz weterynarii??? I wtedy co dzwoniĂŞ do takiego lekarza i go proszĂŞ o takie coÂś i on wyÂśle takÂą prĂłbkĂŞ gdzie potrzeba??? A ta prĂłbka to musi byĂŚ krew czy coÂś innego jak wÂłos np? Normalnie zielona jestem w tej kwestii.
Jak jest gdzieÂś taki temat to mnie przekierujcie a tego posta wykasujcie.
DziĂŞki.

wÂątek wÂłasnie powstaÂł, moÂże sie przyda

Musi to byĂŚ krew
Lekarz powinien wysÂłaĂŚ, tylko to oczywiÂście kosztuje, pobranie, wysÂłanie, dojazd...
a samo badanie markerĂłw to ostatnio koszt 140 zÂł, pÂłatne przelewem
Niby sÂą jacys wytypowani lekarze, ale nam pobieraÂł krew nasz lekarz, jak gdyby spoza listy

tutaj jest wszystko na ten temat :
http://www.pzhk.pl/art.php?id=genetyka.htm
http://www.jay.au.poznan.pl/LABORATORIUM-KONIE/
http://www.zdizchorzelow.hg.pl/lab/

Badanie markerĂłw genetycznych jest aktualnie warunkiem koniecznym i niezbĂŞdnym do wpisu konia rasy mÂłp do ksiĂŞgi.
W przypadku Âźrebiat urodzonych po inseminacji badanie markerĂłw musi byc wykonane przed wydaniem paszportu.

Na oficjalne wyniki czeka sie okoÂło miesiÂąca od uiszczenia zapÂłaty,
jeden list trafia do nas, drugi do naszego OZHK, w paszport konia zostaje wpisany numer badania

[Doma]

ja ostatnio robiÂłam folblutowi, dla mnie to koszmar aczkolwiek pewnie to sÂłuszna sprawa... koszt badaĂą to 140zÂł, ale czĂŞsto przy pierwszym Âźrebaku jeszcze matka do tego dochodzi... ja dzwoniÂłam do JastrzĂŞbca to mi powiedzieli Âże lekarz do pobierania krwi nie jest wyznaczony, moÂże byĂŚ dowolny lekarz weterynarii... na dodatek dostaÂłam za maÂło prĂłbek do wypeÂłnienia... jeszcze do tego byÂły upalne dni... wiĂŞc wysyÂłaÂło siĂŞ pocztex-em, a to do wszystkich kosztĂłw dodatkowo 50zÂł...
w sumie wyszlo 280zÂł koszt badaĂą, 45zÂł pocztex, weterynarzowi ok 60-80zÂł jakoÂś o ile coÂś mi siĂŞ nie pomieszaÂło... 

[Claudia]

A to od kogo dostaje siĂŞ te prĂłbki do wypeÂłnienia??? To lekarz nie ma takich fiolek do krwi??? MyÂślaÂłam, Âże lekarz pobiera prĂłbki i wysyÂła do labolatorium a ja w w tym czasie opÂłacam badania.
Wyprostujcie mnie jak siĂŞ mylĂŞ, bo juÂż mam zawrĂłt gÂłowy od tego

[Doma]

ja dzwoniÂłam do Jastrzebca, weterynarz stwierdziÂł Âże jemu siĂŞ nie opÂłaca zamawiaĂŚ, bo ma za maÂło zamĂłwieĂą, wiĂŞc dzwoniÂłam do JastrzĂŞbca, podaÂłam adres na ktĂłry mi majÂą przysÂłaĂŚ prĂłbĂłwki, do tyg jakoÂś przysÂłali, dzwoniÂłam do weta, pobraÂł krew, szybko zapakowaÂłam paczkĂŞ, na poczcie zrobiÂłam przelew i wysÂłaÂłam potwierdzenie przelewu razem z prĂłbkami pocztexem.. tak robiÂłam w wypadku folbluta, na wiosnĂŞ bĂŞdzie maÂłopolak do takich szaleĂąstw, mam nadzieje przynajmniej... ale chyba procedura taka sama.. trzeba Montany zapytaĂŚ

[Lumi]

ZarĂłwno fiolki  na krew jak i odpowiednie dokumenty sÂą dostĂŞpne w OZHK ( przynajmniej w okrĂŞgu ³ódzkim ), krew pobiera rĂłwnieÂż Pani kierownik, ktĂłra wstĂŞpnie bonituje danego ogiera !!!!
Nie ma sensu wydawaĂŚ pieniĂŞdzy na ogiera, ktĂłry nie ma szans na dostanie siĂŞ do ZT. U koni maÂłopolskich minimum to 78 pkt  bon. i to takÂże wcale nie oznacza,Âże ogier siĂŞ dostanie.

[montana]

nasz lekarz miaÂł probĂłwki ze sobÂą, fakt, ze dawalismy mu znac wczesniej jakie i ile, Âżeby byÂł przygotowany
i oczywiÂście probĂłwki teÂż pÂłatne
W naszym OZHK raczej nie majÂą tych probĂłwek ( spytam z ciekawoÂści przy okazji )
WysyÂłaliÂśmy pocztÂą polskÂą priorytetem, my akurat korzystalismy z usÂług Laboratorium w Chorzelowie.

Doma, ale po co chcesz te "szalenstwa" na wiosne ze zrebaczkiem uskuteczniac ?
Âżrebak normalnie do opisu do paszportu, nie zawracaj sobie wtedy gÂłowy markerami, bedziesz sie tym martwic przy ewentualnym przyszÂłym wpisie do ksiĂŞgi

My jakos przeszliÂśmy szybko i bezstresowo przez te markery, zaÂłatwiane kilka razy, badalismy w ostatnim czasie 4 konie.

[Kawusia]

montana a Ty podlegasz pod WarszawĂŞ? Bo mi do badaĂą Kawy dali probĂłwki ze ZwiÂązku, czyli w W-wie dajÂą. KawĂŞ badaÂłam w Poznaniu, a teraz robiliÂśmy markery arabce i juÂż w JastrzĂŞbcu - zamĂłwilismy tam probĂłwki i przysÂłali w ciÂągu tygodnia.

[montana]

my pod radomskim ozhk

to Wasza arabka wczeÂśniej nie miaÂła jeszcze markerĂłw zbadanych ?

[Kawusia]

Ona to wogĂłle byÂła zaniedbana na maksa, ani paszportu ani nic. W JastrzĂŞbcu powiedzieli, Âże kiedyÂś miaÂła robione (moÂże jeszcze jak byÂła w Janowie...) ale tak leciwej klaczy trzeba powtĂłrzyĂŚ. Dopiero my jej robimy paszport, u mnie porzÂądek w papierach byĂŚ musi .

[Lord Vader]

To arabce udaÂło siĂŞ zrobiĂŚ papiery i krew ? Bo raczej jak w PASb-ie siĂŞ dowiadujÂą ,Âże arab jest bez  Âżadnych  papierĂłw to odmawiajÂą, nawet jak sie zrobi krew.

[Kawusia]

Nikt nam do tej pory nie domówi³, musimy udokumentowaÌ w³asnoœÌ (na szczêœcie koby³a nie zmienia³a w³aœciciela i kupilismy ja od babki która ja kupi³a w Janowie, wiêc jest ci¹g³oœÌ), zrobiÌ babdanie markerów, opis do paszportu i nie ma podstawy ¿eby odmwiÌ wyrobienia dokumentu .

[Doma]

Kawusia Wy musieliÂście do JastrzĂŞbca, bo araby jak i folbluty podlegajÂą Pani Karaszewskiej o ile siĂŞ nie mylĂŞ

a montana, widzisz, dobrze Âże mnie uÂświadomiÂłaÂś, mnie wet jak marudziÂłam Âże hodowla folblutĂłw przez te markery jest ciĂŞÂżka i kÂłopotliwa, to mĂłwiÂł Âże maÂłopolakom teÂż trzeba juÂż robiĂŚ

[montana]

no bo niby tak, ale badanie jest konieczne dopiero w momencie starania sie o wpis do KsiĂŞgi, pĂłki co nie jest konieczne do wydania paszportu
o ile Âźrebak nie urodziÂł sie po inseminacji, bo wtedy trzeba badac, zeby dostac paszport

[Doma]

hm, no Âładnie jestem nie douczona... myÂślaÂłam Âże paszport i wpis do ksiĂŞgi sÂą jednoznaczne
u xx przy wystawianiu paszportu od razu koĂą jest do PSB wpisywany... a jak wyglÂądajÂą w takim razie procedury wpisu do ksiÂąg, trzeba dodatkowe wnioski wysyÂłaĂŚ? w sumie moÂże nie bĂŞdĂŞ tu Was mĂŞczyĂŚ a poszukam na PZHK, Âżeby Wam gÂłowy nie zawracaĂŚ

[Claudia]

ZarĂłwno fiolki  na krew jak i odpowiednie dokumenty sÂą dostĂŞpne w OZHK ( przynajmniej w okrĂŞgu ³ódzkim ), krew pobiera rĂłwnieÂż Pani kierownik, ktĂłra wstĂŞpnie bonituje danego ogiera !!!!
Nie ma sensu wydawaĂŚ pieniĂŞdzy na ogiera, ktĂłry nie ma szans na dostanie siĂŞ do ZT. U koni maÂłopolskich minimum to 78 pkt  bon. i to takÂże wcale nie oznacza,Âże ogier siĂŞ dostanie.

Lumi ogier jest w ³ódzkim i jemu nie bêdê teraz robi³a markerów i zdajê sobie sprawê, ¿e nawet jak na wstêpnej kwalifikacji dostanie te minimum 78 pkt to nie musi siê zakwalifikowaÌ ju¿ na sam zak³ad jak bêdzie na miejscu w Bogus³awicach. Ale je¿eli Pani kierownik go zakwalifikuje to chyba wtedy muszê zrobiÌ markery zanim go zawiozê do Bogus³awic??? (Chocia¿ i tak nie mam pewnoœci czy siê dostanie). A tak na marginesie to ja sama na 100% jeszcze nie wiem czy bêdê go oddawa³a, to zale¿y od wielu czynników. Ale bojê siê, ¿e póŸniej bêdê mia³a problem ze znalezieniem jego matki jak jednak siê wszystko u³o¿y po mojej myœli I tak myœlê, ¿e chyba ju¿ lepiej w razie nie wypa³u planu X przeboleÌ koszt tych badaù tej matki, ni¿ póŸniej w³osy z g³owy rwaÌ i zjadaÌ paznokcie bo czas bêdzie depta³ po piêtach a badaù nie bêdziê albo bêd¹ siê robi³y...

A moje pytania zaczĂŞÂły siĂŞ od czego innego w innym wÂątku:
"A czy jest tu jakiÂś wÂątek odnoÂśnie potrzebnych dokumentĂłw do kwalifikacji do ZT. Chodzi mi wÂłaÂśnie o te markery. Wiem tylko tyle, Âże muszĂŞ zrobiĂŚ mojemu markery, potrzebujĂŞ od ojca (na szczĂŞÂście ma wiĂŞc to mi odpada) i od matki ktĂłra nie ma. WiĂŞc ja muszĂŞ siĂŞ o to postaraĂŚ? I jeÂśli ona jest na drugim koĂącu Polski to czy jest jakiÂś wykaz lekarzy ktĂłrzy mogÂą to robiĂŚ z podziaÂłem na regiony, czy moÂże to pobraĂŚ kaÂżdy lekarz weterynarii??? I wtedy co dzwoniĂŞ do takiego lekarza i go proszĂŞ o takie coÂś i on wyÂśle takÂą prĂłbkĂŞ gdzie potrzeba???"
"Czyli jednym s³owem mam zadzwoniÌ do obecnego w³aœciciela tego z og³oszenia i powiedzieÌ o co mi chodzi. PóŸniej znaleŸÌ jakiegoœ lekarza z tamtej okolicy, skontaktowaÌ siê z nim, poprosiÌ o pobranie próbki i wys³anie do labolatorium i np jemu te¿ wys³aÌ kasê za us³ugê przelewem. A czy muszê w tym samym czasie mojego konia te¿ wysy³aÌ próbkê, czy mogê póŸniej?"

Lumi i o to chodziÂło. Teraz Twoim zdaniem powinnam zrobiĂŚ jego matce te markery pĂłki wiem gdzie jest i jeszcze nie jest sprzedana, czy czekaĂŚ aÂż pĂłjdzie nie wiadomo gdzie...

A w momencie kiedy nie dostanie siĂŞ na zakÂład, albo siĂŞ dostanie a nie zaliczy z wynikiem pozytywnym, to przykÂładowo bĂŞdĂŞ chciaÂła go zagrywaĂŚ na MPMK to wtedy te markery nie sÂą obowiÂązkowe???

Pytam bo poprostu nie mam na ten temat pojĂŞcia. WczeÂśniej jak miaÂłam ogiera to nie byÂło markerĂłw przed zakÂładem

Mam nadziejĂŞ, Âże moÂżna coÂś zrozumieĂŚ z tych moich wypocin