jaÂśko
UÂżytkownik
Wiadomości: 215
|
 |
« Odpowiedz #15 : Luty 03, 2011, 17:40:05 » |
|
Lumi; Spokojnie popatrz na rodowody koni XX z lat 50-tych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #16 : Luty 03, 2011, 17:44:12 » |
|
Jest jeszcze inne niebezpieczeùstwo takiej polityki - zawê¿anie puli genetycznej, ró¿norodnoœci pochodzenia. Irytuje mnie, jak teoretyk i jeszcze do tego urzêdnik planuje mi stanówkê
A to nie Ty kiedyÂś pisaÂłaÂś, Âże naleÂży sÂłabe ogiery wyrzucaĂŚ z hodowli? Ja zawsze twierdziÂłem, Âże nie licencja czyni ogiera. Jak siĂŞ da urzĂŞdnikowi wÂładzĂŞ, to jest siĂŞ samemu sobie winnym. To jest caÂły czas spĂłr o zasady. Dyskusja na temat, ktĂłry ogier powinien byĂŚ wywalony, a ktĂłry nie jest bezcelowa, bo kaÂżdy ma swoje zdanie na ten temat. Kto akurat rzÂądzi, ten sobie ogiery dobierze, a przy okazji innym. Pytanie jest takie - czy powinniÂśmy przez system licencji nakazywaĂŚ hodowcom (czyli sobie) czym kryĂŚ, a czym nie? W tej chwili wyglÂąda to tak, Âże PZHK (czyli my) mĂłwi hodowcom (czyli swoim czÂłonkom, teÂż nam) czym moÂżna kryĂŚ, a czym nie. De facto sami siĂŞ ograniczamy, bo korzyÂści z tego nie ma Âżadnej (z punktu widzenia hodowli), poza moÂże zmuszaniem wÂłaÂścicieli ogierĂłw do ich pokazywania na ZT czy w sporcie. JeÂśli twierdzimy, Âże hodowcy sÂą gÂłupi i nie wiedzÂą czym kryĂŚ, to moÂżemy byĂŚ pewni, Âże w pewnym momencie ktoÂś tak samo powie o nas i ograniczy nam dostĂŞp do materiaÂłu, ktĂłry akurat nam siĂŞ podoba. Od razu napiszĂŞ, Âże nie trafia do mnie argument, Âże na zachodzie teÂż tak jest. W hodowli koni sportowych to nie ma znaczenia, bo hodowcy to nie idioci, ktĂłrym trzeba palcem wskazywaĂŚ. Istnieje natomiast ryzyko, Âże urzĂŞdnicy, ktĂłrzy wybierajÂą i selekcjonujÂą w imieniu hodowcĂłw, prezentujÂą nieco wyÂższy poziom wiedzy tam niÂż u nas, o czym ÂświadczÂą niektĂłre oceny na ZT chociaÂżby. Poza tym na najwyÂższym poziomie w naszym kraju stoi hodowla arabska, gdzie moÂżna kryĂŚ kaÂżdym Âłachem, a jednak hodowcy wolÂą pÂłaciĂŚ 7000 za Eksterna niÂż kryĂŚ za pÂłotem, u sÂąsiada za flaszkĂŞ. ReasumujÂąc - utrzymywanie licencji to przyznawanie, Âże hodowcy to debile i ignoranci, ktĂłrych trzeba prowadziĂŚ za rĂŞkĂŞ i nie moÂżna pozwoliĂŚ na za duÂżo swobody. Poza tym nieuchronnie dochodziĂŚ bĂŞdzie do niepotrzebnej utraty cennych genĂłw i koncepcji hodowlanych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewex
UÂżytkownik
Wiadomości: 48
|
 |
« Odpowiedz #17 : Luty 04, 2011, 01:31:29 » |
|
A ja uważam, (jeśli oczywiście mogę się wypowiedzieć) że to może być początek czegoś konkretnego w naszej hodowli koni:) Otóż dlaczego: 1) U nas większość ogierów jest nie sprawdzonych, większość kończy karierę sportową na ZT, a taka ocena nic o ogierze nie mówi, jak dla mnie jest bezsensem krycie takim ogierem tylko dlatego że tani, albo ładny, albo blisko stoi... postęp w hodowli musi być a tylko przez sport można się dowiedzieć czy ogier jest dobry użytkowo. W dzisiejszych czasach jest popyt na konie sportowe i jeśli chcemy żeby konie małopolskie były tak postrzegane (a co za tym idzie drożej sprzedawane) osobniki dobierane do rozrodu powinny być sprawdzane użytkowo 2) Oczywiście zaraz właściciele się oburzą że sport do ogromna strata pieniędzy, ale jeśli kogoś nie stać finansowo na ogiera oraz na jego reklamę to lepiej niech go nie ma w cale, bo hodowla koni nie jest dla osób biednych.
Podsumowując Ja uważam że lepiej mniej ogierów ale za to sprawdzonych użytkowo, bo tylko takie ogiery mogą przyczynić się do tego postępu hodowlanego o którym tyle się mówi.
Oczywiście uważam że wasze obawy są słuszne ale jestem optymistką i mam nadzieję że te zmiany przyczynią się do udoskonalenia tej rasy no i oczywiście do zaistnienia jej na arenach międzynarodowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marta
UÂżytkownik
Wiadomości: 212
|
 |
« Odpowiedz #18 : Luty 04, 2011, 08:06:27 » |
|
Ale tu problem polega teÂż na tym, Âże ogiery sprawdzane w sporcie nie kryjÂą ---> nie majÂą potomstwa do oceny ---> tracÂą licencjĂŞ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jaÂśko
UÂżytkownik
Wiadomości: 215
|
 |
« Odpowiedz #19 : Luty 04, 2011, 08:18:29 » |
|
Ale jak zrobi wyniki w sporcie to jajek mu nie wytn¹ tylko przed³u¿¹ licencjê.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #20 : Luty 04, 2011, 09:34:20 » |
|
Argument zawsze jest taki sam. Ka¿dy mówi, ¿e on to i tak tylko najlepszymi by kry³, ale ten jego s¹siad, to jest g³upi i jemu ju¿ trzeba zakazaÌ krycia trupami. Do mnie takie argumenty nie trafiaj¹. Zgoda na licencje, równa siê twierdzeniu, ¿e komisja jest m¹drzejsza od hodowcy. To, ¿e system przyznawania kategorii jest beznadziejnie g³upi jest tylko pochodn¹ tego, ¿e ktoœ tym urzêdnikom pozwoli³ o tym decydowaÌ. To jest skutek, który jest oczywisty w tej sytuacji, nie ma o co kruszyÌ kopii. PZHK jest krytykowany to w odpowiedzi wykasuje parê ogierów i powie, ¿e od dzisiaj nie hodujemy trupów. A to, ¿e akurat wykasowa³ te chodz¹ce w sporcie, a nie te na ³aùcuchu u ch³opa? Wa¿ne, ¿e widaÌ, ¿e urzêdniki coœ robi¹, oni ca³y czas musz¹ uzasadniaÌ potrzebê swojego istnienia. Nie potrafi¹ zrobiÌ nic po¿ytecznego, to musz¹ robiÌ cokolwiek. Wiecie jaka jest alternatywna definicja wielb³¹da? Wielb³¹d to koù stworzony przez komisjê. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nat
UÂżytkownik
Wiadomości: 9
|
 |
« Odpowiedz #21 : Luty 04, 2011, 09:36:47 » |
|
Zabior¹.Hutorowi zabrano licencjê. Nie dosyÌ ¿e koù ten by³ bodaj¿e szósty na Mistrzostwach Œwiata M³odych Koni w WKKW i jeŸdŸcy z czo³ówki œwiatowego WKKW chcieli go kupowaÌ to jeszcze odebrano licencjê temu wybitnemu ma³opolskiemu ogierowi poœmiertnie.Trudno ¿eby hodowcy polscy kryli Hutorem kiedy wytyczne PZHK to koù rekreacyjny a takim Hutor nie by³.Nie by³ dotacyjny ,by³ kasztanem nie mia³ praktycznie ¿adnych szans na zachowanie licencji .Hutor by³ wybitnym sportowcem.PZHK nie daje szansy hodowcom polskim do produkowania sportowych koni wiêc takie konie albo raczej namiastka nich s¹ aktualnie masowo importowane .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
UÂżytkownik
Wiadomości: 2362
|
 |
« Odpowiedz #22 : Luty 04, 2011, 10:33:04 » |
|
Gwoli œcis³oœci, Hutor na MŒMK by³ 13, najlepszy wynik w historii startów polskich koni nale¿y do Ostlera sp (trakeùskiego), który zaj¹³ 4 miejsce w 2002 albo 2003 roku (nie pamiêtam w tej chwili  ) W dzia³aniach PZHK jest za du¿o chaosu i niejasnoœci, zbyt du¿o zmian w trakcie dzia³aù/programów (choÌby ubieg³oroczna wojna o dotacje). Inna sprawa, ¿e na zachodzie ogiery i kryj¹ i startuj¹. W³aœciciele generalnie nie s¹ zainteresowani promocj¹ ogierów w sporcie, w SO sport funkcjonuje chyba tylko w Bogus³awicach i Bia³ym Borze. Teoretycznie tak¿e w Bia³ce, tyle ¿e Baryt i Narcyz s¹ na pomorzu, Agrest pod £odzi¹ itd. Inna rzecz, ¿e tak jak napisa³a Ewex trening sportowy, wyjazdy na zawody kosztuj¹ i nie ka¿dego na nie staÌ. Jednak bez sukcesów w sporcie rasa ma³opolska nie ma szans na zmianê wizerunku. Bo póki co jest postrzegana nienajlepiej (delikatnie mówi¹c) :/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lumi
UÂżytkownik
Wiadomości: 754
|
 |
« Odpowiedz #23 : Luty 04, 2011, 11:19:28 » |
|
Jasiek oczywiœcie, ¿e zawsze bêdê za tym ,aby s³abe ogiery nie dostawa³y licencji - to nie podlega dyskusji. Chodzi mi o to ,co napisa³eœ wczeœniej, ¿e nie mo¿na odbieraÌ licencji ogierowi , który nigdy nie kry³ bo powody mog¹ byÌ oczywiœcie bardzo ró¿ne . CzêœÌ w³aœcicieli nie jest zainteresowana , aby ich ogier kry³.Ale zawsze mo¿e to siê zmieniÌ i co wtedy , wiele wartoœciowych ogierów trac¹c licencjê nie zostan¹ wykorzystane, zw³aszcza te, które jako ju¿ starsze bêd¹ mog³y siê wykazaÌ np super wynikami sportowymi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza90
UÂżytkownik
Wiadomości: 718
|
 |
« Odpowiedz #24 : Luty 04, 2011, 11:26:09 » |
|
Przypadek Hutora jest co najmniej œmieszny - jako uhonorowanie jest bardzo dobrej kariery sportowej poœmiertnie odebrano mu licencjê  Nie ma ¿adnej mo¿liwoœci dialogu z PZHK? Gdyby zebra³a siê jakaœ iloœÌ hodowców, nie mo¿naby "uwolniÌ" stanówek, tak jak to jest w oo i xx? Ja myœlê, ¿e ogier, który jest u¿ytkowany w sporcie co najmniej na poziomie ogólnopolskim, powinien mieÌ licencjê do¿ywotni¹. I jeszcze co z ogierami, którym teraz licencja zosta³a odebrana? Nie ma mo¿liwoœci jej przywrócenia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lumi
UÂżytkownik
Wiadomości: 754
|
 |
« Odpowiedz #25 : Luty 04, 2011, 11:40:00 » |
|
Poza tym , je¿eli g³ównym wyznacznikiem jest to ,¿e ogier kryje i mno¿y potomstwo to w wielu przypadkach zostan¹ nam tylko "³aùcuchowe ³achy", bo one zawsze s¹ na miejscu ( za p³otem ) i s¹ tanie. Poza tym, je¿eli chodzi o ogiery ,które nale¿¹ do stadnin paùstwowych , je¿eli wyznacznikiem utrzymania licencji jest mnogoœÌ potomstwa to one nie bêd¹ ju¿ pokazywane w sporcie , który wi¹¿e siê tylko wed³ug dyrektorów z niepotrzebnymi wydatkami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
G-Santa
UÂżytkownik
Wiadomości: 50
|
 |
« Odpowiedz #26 : Luty 04, 2011, 12:29:55 » |
|
Ale jak zrobi wyniki w sporcie to jajek mu nie wytn¹ tylko przed³u¿¹ licencjê.
Cytat ze strony PZHK: "Ogiery, które uzyska³y kat. B na podstawie wyników okreœlonych w ust. 1 (MPMK, sport jeŸdziecki), winny w okresie posiadania kat. C oraz do 4 sezonów po otrzymaniu kategorii B uzyskaÌ min. 20 pkt. hodowlanych. Nie spe³nienie tego warunku powoduje wycofanie ogiera z rozrodu" Poza sportem musi zatem równie¿ kryÌ i zbieraÌ punkty- czyli ogólnie pomimo wyników w sporcie mog¹ zabraÌ. Punkt ni¿ej jest napisane, ¿e ogiery z C, które nie udziela³y siê w sporcie mog¹ mieÌ B jeœli nastukaj¹ odpowiedni¹ iloœÌ punktów hodowlanych. Dalej-kat. A -200 pkt. hod. za potomsto LUB 100 pkt. i wyniki w sporcie. Z tego wynika, ¿e ogier mo¿e nie robic nic poza produkcj¹ potomstwa a licencje bêdzie mia³ przed³u¿on¹, potomstwo nie musi byÌ dobre, wa¿ne ¿eby by³o du¿o. Mo¿e pomys³ mia³ ktoœ dobry, ale w praktyce wysz³o jak zwykle...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #27 : Luty 04, 2011, 12:52:44 » |
|
Jasiek oczywiœcie, ¿e zawsze bêdê za tym ,aby s³abe ogiery nie dostawa³y licencji - to nie podlega dyskusji. Chodzi mi o to ,co napisa³eœ wczeœniej, ¿e nie mo¿na odbieraÌ licencji ogierowi , który nigdy nie kry³ bo powody mog¹ byÌ oczywiœcie bardzo ró¿ne . CzêœÌ w³aœcicieli nie jest zainteresowana , aby ich ogier kry³.Ale zawsze mo¿e to siê zmieniÌ i co wtedy , wiele wartoœciowych ogierów trac¹c licencjê nie zostan¹ wykorzystane, zw³aszcza te, które jako ju¿ starsze bêd¹ mog³y siê wykazaÌ np super wynikami sportowymi.
Nie ma ró¿nicy pomiêdzy wydawaniem licencji albo ich odbieraniem. To dwa koùce tego samego kija. Jak mogê wydaÌ to mogê i odebraÌ. Wybór jest taki - albo pozwalamy urzêdnikom decydowaÌ za nas czym nam wolno kryÌ albo decydujemy sami. Proszê przekonajcie mnie, ¿e ta pierwsza opcja jest lepsza  Obecnie jest tak, ¿e to urzêdnik decyduje, który ogier jest s³aby, st¹d i wasza na ten temat dyskusja, która jest bezcelowa. Nie mo¿na w jednym zdaniu dawaÌ urzêdnikom prawo do decydowania, a w drugim je podwa¿aÌ. Wasza postawa jest wewnêtrznie sprzeczna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewex
UÂżytkownik
Wiadomości: 48
|
 |
« Odpowiedz #28 : Luty 04, 2011, 13:09:38 » |
|
Jasiek moim zdaniem PZHK nie mówi nam jakimi mamy kryć ogierami, tylko "utrudnia" życie tym co właśnie posiadają ogiery zamknięte w boksie. A to że odpadają ogiery w większości o których się tylko tyle wie że były w ZT to chyba nie ma powodu do smutku. Owszem wśród tych ogierów mogą się okazać dobre, ale skąd my mamy to wiedzieć?? po rodowodzie, wyglądzie?? Prawda jest taka że w Polsce mało jest ogierów sprawdzonych takich jak Emetyt, Grey, Baryt, Frazes, Efekt dlatego hodowcy wybierają ogiery dla swoich klaczy na podstawie budowy i rodowodu, no i może oceny z ZT a potem dziwią się dlaczego te potomstwo takie kiepskie... Druga rzecz Że ogier jest w sporcie dobry to nie znaczy że takie cechy będzie przekazywać na potomstwo, stąd pewnie wymóg że oprócz startów ma jeszcze wykazać się w hodowli, w końcu po to są ogiery. Ja widzę tu plus takiego wymogu, bo hodowca będzie miał wgląd na stawkę źrebiąt po danym ogierze i zawsze jakiś zarys cech przekazywanych na potomstwo. I tak jak Ar...? powiedziała- na zachodzie to jest powszechne ogier= sport= stanówka (oczywiście w tedy stanówka nie kosztuje 200zł ja u nas tylko 1000zł) no i oni mają coś co u nas bardzo szwankuje- dobrą reklamę a jak wiemy w dzisiejszych czasach jest ona bardzo ważna.
Ja uważam że każdemu poważnemu hodowcy powinno zależeć na postępie hodowlanym, a to że PZHK zaczął usuwać ogiery nie sprawdzone to tylko powinno cieszyć, bo takie działania "zmuszą właścicieli ogierów do pokazania ich i każdy hodowca będzie mógł sobie ocenić danego ogiera, a nie tak jak teraz kryć ogierem tylko po zakładzie i ani się nie wie czy ten ogier to faktycznie dobry użytkowo, czy tylko efekt szczęścia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
UÂżytkownik
Wiadomości: 1700
|
 |
« Odpowiedz #29 : Luty 04, 2011, 13:45:49 » |
|
Jasiek moim zdaniem PZHK nie mĂłwi nam jakimi mamy kryĂŚ ogierami, tylko "utrudnia" Âżycie tym co wÂłaÂśnie posiadajÂą ogiery zamkniĂŞte w boksie.
Chyba Âżartujesz. To sprĂłbuj pokryĂŚ na przykÂład tym ogierem: http://neuenhof.pb-server.de/cms/front_content.php?client=1&lang=2&idcat=2&idart=60albo tym: http://www.sporthorse-data.com/d?i=10439469czy tym: http://www.sporthorse-data.com/d?i=10675854Nie pokryjesz. A Âłachowatymi importami z Francji, Holandii czy Niemiec - nie ma problemu, no ale to urzĂŞdnik je wybraÂł, to wiadomo, Âże sÂą lepsze  ÂŻe ogier jest w sporcie dobry to nie znaczy Âże takie cechy bĂŞdzie przekazywaĂŚ na potomstwo, stÂąd pewnie wymĂłg Âże oprĂłcz startĂłw ma jeszcze wykazaĂŚ siĂŞ w hodowli, w koĂącu po to sÂą ogiery.
No siĂŞ wykazujÂą, ktĂłry wiĂŞcej pokryje (czytaj jest taĂąszy) ten zbiera wiĂŞcej punktĂłw za Âźrebaki i licencjĂŞ utrzymuje. ÂŚwietny sposĂłb PZHK na promowanie produkcji kabanosĂłw. "zmuszÂą wÂłaÂścicieli ogierĂłw do pokazania ich
ZmuszaÌ to mo¿na dzieci do umycia zêbów, a nie doros³ych ludzi do dysponowania swoj¹ w³asnoœci¹. Jeœli uwa¿asz, ¿e nale¿y promowaÌ ogiery, to kup jednego i to rób. My w Polsce mamy zakodowane myœlenie totalitarne. Jak ktoœ uwa¿a, ¿e coœ jest dobre, to zamiast po prostu to robiÌ, od razu by zmusza³ wszystkich do robienia tego samego. Wszystko z czasem siê staje albo przymusowe albo zabronione w tym chorym kraju. A najbardziej krzycz¹ ró¿niaœci go³odupcy albo urzêdniki, niemaj¹cy o niczym pojêcia tak naprawdê.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|