FORUM O KONIACH MA£OPOLSKICH
Grudzieñ 17, 2024, 19:41:36 *
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
 
   Strona g³ówna   Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj siê Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Hodowla pañstwowa a prywatna  (Przeczytany 12628 razy)
0 u¿ytkowników i 7 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
jasiek
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 1700


« Odpowiedz #30 : Kwiecieñ 03, 2009, 18:47:07 »

odnosnie zniszczenia hodowli prywatnej przez czerwonych-cytaty
...pojecie rasy...pojawilo sie w polszczyznie w pierwszej pol.XIXw..precyzuje w wydanej w 1876r.Historii powszechnej konia-M.hr Czapski.Jako swiadek bezposredni opisywanych wydarzen dodaje iz pojecie to upowszechnialo sie powoli i z oporami.....
....pomysl by ....kryc klacze o udowodnionym pochodzeniu ogierami o udowodnionym pochodzeniu i jeszcze wszystko notowac,jest na wskros nowoczesny i sarmackiej tradycji calkowicie obcy.........nie ma nic wspolnego ze staropolskim obyczajem.......
przed 1804.......wszystkie zrodla wskazuja zgodnie ze poza stadem krolewskim za Zygmunta Augusta ...nikt w polsce o pochodzenie koni nie dbal,aby tylko bylu dobre...
Przodkowie nasi wierzyli(za Arystotelesem) w przemozny wplyw klimatu na temperament ludzi i zwierzat.stad wynosili....ze w polsce konie gorace nie moga sie rodzic i dla podtrzymania wysokiej krwi bojowych koni potrzebne sa wciaz nowe importy...pokutowalo to jeszcze w XIX wiecznej slawucie,co i raz nowe ogiery sprowadzano,mimo ze wlasnej hodowli lepsze byly...
W staropolskiej hodowli nie istniala zadna ksiega stadna,nawet dla wlasnych stadnin...nie mowiac o jakimkolwiek panstwowym..skoro polska to jedyny w dziejach kraj szlachecki bez oficjalnej heroldii czy listy rodzin szlacheckich..zadnej bodaj instytucji pozwalajacej jakos porownywac ...chocby informacje o dzielnosci reproduktorow...taka instytucja w anglii byly wyscigi.....


a co ma prowadzenie ksi±g do kradzie¿y, mordowania i wypêdzenia???

czyli "nie prowadzi³e¶ ksiêgi stadnej, to sorry, ale nie zas³ugujesz na to co masz, my siê tym lepiej zajmiemy, a tobie kulka na dobranoc"?

rasa polskich koni istnia³a, Czapski to ¿y³ na prze³omie wieków, za pó¼no by o tym co¶ wiedzieæ, Fachowcy mówili, ¿e w latach 20 i 30 polski angloarab pó³krwi zbli¿y³ siê typem do starego konia polskiego

przekonanie o wyradzaniu siê koni w Polsce istnia³o do lat 90, tym motywowano ci±g³e wyjazdy po nowe folbluty

kiedy¶ ka¿dy sam sobie hodowa³ konie, jeden to robi³ bardziej ¶wiadomie, drugi mniej, na w³asne oczy widzia³em stuletnie ksiêgi stadne Zamojskich sprzed stu lat, czyli zaczête by³y na pocz. XIX wieku

dlaczego najstarsze linie ¿eñskie arabów pochodz± z Polski, skoro nikt tego nie dokumentowa³?


Reszta w bardzo obszernym mareriale Kon wschodni-czyli jaki? w Konskim Targu. 
To tak co do tych naszych  Tradycji....

no tak, zapomnia³em, ¿e tak napisali w gazecie, w takim razie odwo³ujê wszystko co napisa³em, w koñcu w gazecie napisali...

a tak BTW

globalne ocieplenie odwo³ane:)

Zapisane
boswell
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 466



« Odpowiedz #31 : Kwiecieñ 10, 2009, 14:49:51 »

ej-Jasiek- nie przeginaj-bo cytat byl nie o mordowaniu tylko o tradycjach-a wiec i tradycji hodowli panstwowej i prywatnej.
artykul wydaje sie ciekawy i moze ktos go sobie przeczyta po tym cyt.
nie prowadzenie ksiag stadnych,jakichkolwiek zapiskow to dla mnie konie nn a nie jakas rasa-teraz nikt normalny nie pokrylby takim ogierem.ksiegi Zamojskich-od czasu opisanego w art.jako poczatek wprowadzenia pojecia rasy w Polsce i zapiskow...
No jak Ty wiesz lepiej od takiego Czapskiego...co¿ ja biedny ¿uczek moge na to powiedzieæ,widocznie Ty ¿y³e¶ wcze¶niej ni¿ on...
Nie wszystko co w gazecie to madre,ale bez przesady-jakis zupelny ciolek tego nie pisal...
 posluchaj Marka,a prawde i tak kazdy ma swoja-napisalam -sa trzy prawdy,nie bijmy sie tu o to ktora prawdziwsza.
Marko-kto z nas jest czerwony i co to znaczy(odmiennosc pogladów?) a jakby co to jaki kolor sobie przypisujecie
Zapisane
jasiek
U¿ytkownik

Wiadomo¶ci: 1700


« Odpowiedz #32 : Kwiecieñ 10, 2009, 17:10:47 »

czerwony jest ten, kto nie szanuje wolno¶ci drugiego, nie szanuje prawa w³asno¶ci (co ciekawe swoje prawo w³asno¶ci szanuje, tylko innych nie bardzo), prawa do ¿ycia

po wojnie czerwoni doszli do w³adzy jakby kto¶ nie wiedzia³, ¿eby przypodobaæ siê ch³opstwu og³osili rabunek du¿ych maj±tków rolnych, no i ch³opi rabowali, pod has³em reformy rolnej

tak siê sk³ada, ¿e te maj±tki by³y g³ównymi o¶rodkami hodowli koni w Polsce, ot i ca³a tajemnica upadku prywatnej hodowli, tradycji itp.

od tego rabunku do powstania wszystkich stadnin up³ynê³o trochê czasu, dlatego czêsto mo¿na znale¼æ informacje, ¿e jaka¶ klacz, za³o¿ycielka cennej linii zosta³a uratowana z po¿ogi wojennej etc. w praktyce odebrano j± ch³opu, który sobie zabra³ z maj±tku, (widzia³ kto¶ po¿ogê wojenn± na wsi, w czasie II Wojny??)
Zapisane
Strony: 1 2 [3] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangddp opowiadamy bhpelblag wolfsparadise weganizm