Mój koñ trenuje uje¿d¿enie, od jakiego¶ czasu przesta³ i¶æ do przodu (a koñ nigdy nie mia³ z tym problemu) i zacz±³ gorzej chodziæ po betonie, potem pojawi³o siê dziwne usztywnienie tylnych koñczyn, da³am mu spokój na jaki¶ czas z treningami i wezwa³am weterynarza, wet stwierdzi³ ¿e to mo¿e byæ szpat, ale zrobili¶my mu badania i nic nie wysz³o... po jakim¶ tygodniu wziê³am go na jazdê i... wszystko by³o super:)
nie trwa³o to jednak d³ugo, bo potem na je¼dzie zacz±³ siê inny problem na zakrêtach tzn koñ zacz±³ kuleæ na praw± ale przedni± nogê... by³o by tego na tyle gdyby nie fakt ¿e koñ po wykryciu kulawizny zosta³ puszczony na padok i... zachowywa³ siê jak ¼rebak: bryka³, skaka³ galopowa³ i nie kula³..., wczoraj po przerwie ponad tygodniowej wziê³am go na oklep ¿eby sprawdziæ czy siê poprawi³o.. i sytuacja wygl±da³a w ten sposób ¿e na lew± stronê koñ szed³ ca³kiem normalnie a na prawo nie umia³ nawet zagalopowaæ normalnie, od razu z niego zesz³am i go pogoni³am ¿eby sprawdziæ czy sam te¿ bêdzie kula³ i okaza³o siê ¿e ani trochê nie kuleje...
Nie mam pojêcia co mu jest, u mnie nikt nigdy siê z czym¶ takim nie spotka³ koñ ma mieæ robione prze¶wietlenie wszystkich koñczyn i krêgos³upa... i nie wiem co dalej:(
Mo¿e wy macie jakie¶ zdanie na ten temat, mo¿e spotkali¶cie siê z czym¶ takim?? Co mu mo¿e byæ??
Za³o¿y³am te¿ taki sam w±tek na ¦wiecie Koni, ale mo¿e wy te¿ co¶ mo¿ecie napisaæ?? Je¶li jest nie na miejscu proszê o usuniêcie...