Noo, nas tu dawno nie byÂło

. Zdjêcia z niedzieli, niestety jakoœÌ kiepska, bo i pogoda za fajna nie by³a...
No to kluska, ruszamy

.




I moja genialna mina

.
Kluska kÂłusujÂąca:



Tak, koù odpowiednio ustawiony i jeŸdziec-dupa, ca³¹ jazdê próbuj¹cy ³opatologicznie wyt³umaczyÌ konikowi, o co mu chodzi ;].

I tu maÂły zaciesz, bo konik na chwilkĂŞ odpuÂściÂł xD

Niestety uciĂŞÂło, a mogÂło byĂŚ Âładne zdjĂŞcie

.
Kluska wyginajÂąca siĂŞ:

I moje wygibasy


I klusce naleÂży siĂŞ pochwaÂła, bo Âładnie zeszÂła

.
Haha, dzieci 'galopujÂą', czyli nie ma to jak oparcie w strzemieniu ;].

I koùcówka, znów ma³y zaciesz, bo konik zacz¹³ sam szukaÌ kontaktu i nieco odpuszczaÌ




No i koniec, mimo fatalnego kÂłusa, zadowolona z kluska

.

W tle Babcia


Z pozdrowieniami od breakaway i ÂŹdzinsÂławy vel. Kluski