[brumby]

To trochê inna zasada. Zeby byc ogierem trzeba mieÌ m. in. matke wpisan¹ do ksiêgi g³ównej koni malopolskich. Wpisana to nie to samo co taka, ktora mog³aby byc wpisana, a nie jest.

"2. Do czêœci g³ównej ksiêgi (G) koni rasy ma³opolskiej wpisuje siê ogiery i klacze, które:
1) sÂą poddawane ocenie wartoÂści uÂżytkowej
2) wykazujÂą cechy charakterystyczne dla swojej rasy,
3) pochodzÂą co najmniej od dwĂłch pokoleĂą przodkĂłw rasy maÂłopolskiej lub ras
biorÂących udziaÂł w jej tworzeniu,
4) ogiery – pochodzÂą po rodzicach wpisanych do ksiÂąg g³ównych,
5) klacze – pochodzÂą po ojcach wpisanych do ksiÂąg g³ównych, od matek z
obustronnym pochodzeniem wpisanych co najmniej do ksiÂąg wstĂŞpnych

4. Koù wpisany do jednej ksiêgi nie mo¿e byç jednoczeœnie wpisany do innej ksiêgi,
bÂądÂź przenoszony z ksiĂŞgi do ksiĂŞgi (nie dotyczy to ksiÂąg zagranicznych)."

Jak na razie to nikt formalnie tego nieszczĂŞsnego pomysÂłu z przeniesieniem II dziaÂłu Km do Ksp nie odkrĂŞciÂł.

[montana]

ale jest to pewna grupa reprezentatywna.

Nie jest to ¿adna grupa reprezentatywna, bo s¹ na liœcie konie od hodowców, którzy je sami zg³osili albo je¿d¿¹ z koùmi na wystawy, etc. a od Panów Zdzisiów z Wodzis³awia nie ma na tej liœcie koni. Ten obrazek w ¿aden sposób nie reprezentuje wiêc ca³oœci.

Tu siê mylisz, wszystkie te konie zosta³y wprowadzone do bazykoni na podstawie danych ogólnodostêpnych z PZHK, i jest to wiêkszoœÌ Ÿrebi¹t do tego momentu w tym roku spaszportyzowanych i zaczipowanych, jak najbardziej obejmuje to Panów Zdzisiów. Wszystkie ogiery posiadaj¹ce aktualn¹ licencjê do krycia w rasie m³p zosta³y przejrzane, pod k¹tem potomstwa w roczniku. Bêdê siê upieraÌ wiêc, ¿e grupê mo¿na tak okreœliÌ.

To trochê inna zasada. Zeby byc ogierem trzeba mieÌ m. in. matke wpisan¹ do ksiêgi g³ównej koni malopolskich. Wpisana to nie to samo co taka, ktora mog³aby byc wpisana, a nie jest.

Nigdzie w zacytowanym urywku nie jest napisane ze matka musi mieÌ wpis do g³ównej ma³opolskich, musi mieÌ wpis do g³ównej i to wszystko.
W tej kwestii zgadzam siĂŞ w peÂłni z wypowiedziÂą JaÂśka.

[jasiek]

Nie jest to ¿adna grupa reprezentatywna, bo s¹ na liœcie konie od hodowców, którzy je sami zg³osili albo je¿d¿¹ z koùmi na wystawy, etc. a od Panów Zdzisiów z Wodzis³awia nie ma na tej liœcie koni. Ten obrazek w ¿aden sposób nie reprezentuje wiêc ca³oœci.

Tu siê mylisz, wszystkie te konie zosta³y wprowadzone do bazykoni na podstawie danych ogólnodostêpnych z PZHK, i jest to wiêkszoœÌ Ÿrebi¹t do tego momentu w tym roku spaszportyzowanych i zaczipowanych, jak najbardziej obejmuje to Panów Zdzisiów. Wszystkie ogiery posiadaj¹ce aktualn¹ licencjê do krycia w rasie m³p zosta³y przejrzane, pod k¹tem potomstwa w roczniku. Bêdê siê upieraÌ wiêc, ¿e grupê mo¿na tak okreœliÌ.

Nie wiedziaÂłem, zwracam honor w takim razie. Ale nadal nie moÂżna na tej podstawie powiedzieĂŚ nic wiĂŞcej, niÂż kto czym pokryÂł, bo efektĂłw tych kryĂŚ nie znamy. Tzn. ja znam jedno, ktĂłre mi biega po padoku

To trochê inna zasada. Zeby byc ogierem trzeba mieÌ m. in. matke wpisan¹ do ksiêgi g³ównej koni malopolskich. Wpisana to nie to samo co taka, ktora mog³aby byc wpisana, a nie jest.

"2. Do czêœci g³ównej ksiêgi (G) koni rasy ma³opolskiej wpisuje siê ogiery i klacze, które:
1) sÂą poddawane ocenie wartoÂści uÂżytkowej
2) wykazujÂą cechy charakterystyczne dla swojej rasy,
3) pochodzÂą co najmniej od dwĂłch pokoleĂą przodkĂłw rasy maÂłopolskiej lub ras
biorÂących udziaÂł w jej tworzeniu,
4) ogiery – pochodzÂą po rodzicach wpisanych do ksiÂąg g³ównych,
5) klacze – pochodzÂą po ojcach wpisanych do ksiÂąg g³ównych, od matek z
obustronnym pochodzeniem wpisanych co najmniej do ksiÂąg wstĂŞpnych

4. Koù wpisany do jednej ksiêgi nie mo¿e byç jednoczeœnie wpisany do innej ksiêgi,
bÂądÂź przenoszony z ksiĂŞgi do ksiĂŞgi (nie dotyczy to ksiÂąg zagranicznych)."

Jak na razie to nikt formalnie tego nieszczĂŞsnego pomysÂłu z przeniesieniem II dziaÂłu Km do Ksp nie odkrĂŞciÂł.

Tak jak pisze Montana - rodzice musz¹ byÌ wpisani do ksi¹g g³ównych, ale mo¿e byÌ dowolna ksiêga, nawet ksiêga holsztyùska. Ja wystêpowa³em o uznanie ogiera Mighty Magic i po nim potomstwo wg aktualnych przepisów te¿ mo¿e byÌ wpisane do ksiêgi m³p w Polsce, o ile bêdzie od matki xo, xx, oo czy m³p.

[Lumi]

sporo tych ÂźrebiÂąt jak dla mnie wniosek jest jeden
Kryjê tym co mam w stajni , a je¿eli mam mnóstwo klaczy ( czytaj hodowla paùstwowa ) to wynik danego ogiera jest "najlepszy" - je¿eli chodzi o iloœÌ
I tak jak Jasiek napisaÂł , o jakoÂści nic nie wiemy

[gezar]

Ja mam na razie takie spostrzeÂżenie, Âże wÂłaÂściwie dlaczego ogier Sentender jest uwaÂżany za maÂłopolskiego, skoro jego matka jest wpisana do ksiĂŞgi SP ?

Ogier September ma wrêcz modelowy, cudny rodowód ma³polski w porównaniu z takim np Decyblem który ma ponad 90 % krwi angielskiej. Uwa¿am ¿e dla takich koni powinna byÌ odrêbna ksiêga koni wysokiej pó³krwi angielskiej (np. powy¿ej 75%). Maj¹ one nie wiele wspólnego stricte z ras¹ ma³opolsk¹, angloarabsk¹ czy nawet sp (nie chodzi tu ju¿ nawet o geny ale tak¿e o wygl¹d).....
Ps. Gdyby teraz cĂłrka Decybla po klaczy xx byÂła kryta ogierem xx i tak dalej wnuczka i prawnuczka, to jego potomkowie majacy 99,9999% anglika tez bĂŞdÂą koĂąmi maÂłopolskimi? Dla mnie to absurd