misiek11
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 63
|
|
« : Pa¼dziernik 05, 2011, 12:19:50 » |
|
Sens rozgrywania z hodowlanego punktu widzenia jest oczywi¶cie jasny, jednak chcia³bym poznaæ Wasze opinie na temat obiektywizmu i warto¶ci ocen uzyskiwanych na tych imprezach przez nasze konie. Czy zawsze ocena jest rzetelna i uczciwa, czy kiedykolwiek czuli¶cie siê skrzywdzeni? W zasadzie jeste¶my po sezonie wiêc moze przyszed³ czas na refleksje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lumi
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 754
|
|
« Odpowiedz #1 : Maj 06, 2013, 09:58:17 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 2362
|
|
« Odpowiedz #2 : Maj 06, 2013, 11:48:29 » |
|
Lumi Bardzo fajny link ! misiek11 Trudno mówiæ o obiektywi¼mie. Oceny na takich imprezach s± spraw± indywidualn±. Inaczej ocenia siê w Bia³ce, inaczej w Polsce centralnej. Na ostatnim pokazie w Bogus³awicach komisja wyra¼nie preferowa³a konie w nowoczesnym, sportowym typie (w d³u¿szych liniach, bardziej suche). Ruch - to kwestia prezentacji, s³abymi notami bym siê nie przejmowa³a, bo ciê¿ko dobrze zaprezentowaæ ruch zw³aszcza u roczniaka czy dwulatka. Dla mnie osobi¶cie wyjazdy na imprezy hodowlane to okazja do zebrania opinii o koniu, porównania ze stawk± koni i porównania w³asnej opinii z opini± komisji. Ostatnie oceny uwa¿am za bardzo uczciwe. W tej chwili mam jeden powa¿ny zarzut - uwa¿am, ¿e sêdziowie nie umiej± oceniaæ stêpa. Noty s± zachowawcze, dla wiêkszo¶ci koni bardzo podobne, tak jakby wszystkie konie stêpowa³y tak samo. A w porównaniu do koni niemieckich, akurat ten chód nasze konie maj± w wiêkszo¶ci bdb - obszerny z db podstawieniem zadu, posuwisty z aktywnym zadem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
szu
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 10
|
|
« Odpowiedz #3 : Maj 06, 2013, 21:43:28 » |
|
Tak jak napisa³a ar...? oceny s± spraw± subiektywn±, a punktacja czêsto zmienia siê w zale¿no¶ci od sk³adu komisji i jej preferencji. Mnie osobi¶cie trochê irytuje fakt porozumiewania siê miêdzy sêdziami w trakcie oceniania tzn. rozmowy typu: "O ty da³e¶ 8,5, to ja dam 8". Co do Bogus³awic, zdziwi³ mnie fakt, do¶æ znacznego obcinania punktów za nogi w przypadku wystêpuj±cych na nich zagojonych ran/otaræ/blizn, które wg mnie w tym konkretnym przypadku nie maj± wp³ywu zarówno na aktualny jak i przysz³o¶ciowy stan zdrowotny konia. Poza tym marzy mi siê przy ocenie sysaków, koni rocznych i dwuletnich uzasadnienie not tzn. ju¿ po ocenie ca³ej stawki, opinia komisji o danym koniu, nad czym trzeba pracowaæ, jakie ma wady, a jakie zalety. Bodaj¿e dwa lata temu w KJ Zbyszko takiego podsumowania dokona³ p. Joñczyk, co by³o bardzo przychylnie odebrane przez hodowców.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 2362
|
|
« Odpowiedz #4 : Maj 07, 2013, 06:04:03 » |
|
Mam podobne spostrze¿enia Jakby siê bali w³asnego zdania ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
gezar
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 12
|
|
« Odpowiedz #5 : Maj 07, 2013, 09:13:53 » |
|
Typowa cecha ludzi przeciêtnych (bêd±c niegrzecznym powiedzia³bym miernych, biernych ale wiernych). Nie wychyliæ przed szereg, nie okazac broñ Bo¿e w³asnego zdania, bo nie zaprosz± na wystawê, konkurs, popijawê etc. Ciszej jedziesz dalej zajedziesz.... Szkoda tylko ¿e taka komformistyczna postawa przek³ada siê min. na jako¶c naszych koni:( Ps. Konsultacje ocen podczas wystawy uwa¿am za patologiczn± i powinna byæ ona piêtnowana w ka¿dy sposób.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 318
|
|
« Odpowiedz #6 : Maj 07, 2013, 09:55:44 » |
|
Mam czasami bardzo mieszane uczucia obserwuj±c przeró¿nych komisji na czempionatach a tak¿e na kwalifikacjach do ZT. Konsultowanie ocen te¿ mi sie nie podoba, ale mo¿e czasem to potrzebne. W±ska skala ocen na czempionatach, kwalifikacjach i przy bonitacji to wed³ug mnie wynik braku jasno sprecyzowanego systemu oceniania. Natomiast do szewskiej pasji doprowadzaj± mnie takie przypadki jak np. podczas ostatniego czempionatu w Bogus³awicach, kiedy koñ pokonuje korytarz a sêdzia odwrócony ty³em zajêty jest rozmow± z jakim¶ znajomym, który nie wiedzieæ czemu znajduje sie w tym miejscu gdzie powinien byæ tylko w³a¶ciciel konia, komisja i obs³uga korytarza. To jest dla mnie prawdziwa patologia i zmora polskich komisji. Je¶li chodzi o ocenê stêpa, o której pisa³a ar...? to mam podobne odczucia. ¯eby rzetelnie oceniæ stêp trzeba zaczekaæ, a¿ koñ siê uspokoi i rozlu¼ni, inaczej przynajmniej dla mnie, ocenianie tego chodu nie ma sensu. U nas w istocie ocenia siê w³a¶ciwie nie sam stêp, tylko paradoksalnie temperament i charakter konia. Bardzo czêsto bywa tak, warto temu sie przyjrzeæ uwa¿nie, ¿e konie podczas oceny spiête, sztywne, capluj±ce oceniane nisko schodz±c z p³yty ju¿ bez napiêcia nerwowego swojego i prezentera pokazuj± ca³kiem przyzwoity a nawet bardzo dobry stêp. Ale tego komisja ju¿ nie widzi. Klasyczny przyk³ad z ubieg³ego roku to ocena na p³ycie ogiera Durano W. Poza tym w ocenie stêpa sêdziowie bardzo mocno przywi±zani s± do magicznego "przekracza czy nie przekracza" gubi±c w ocenie to co moim zdaniem jest równie wa¿ne, czyli rytmiczno¶æ. Bywa ¿e mocno "przekraczaj±cy" inochodziec jest oceniany wy¿ej ni¿ koñ "przekraczaj±cy" nieznacznie, ale id±cy bardzo rytmicznie na 4. . Czasem miewam te¿ obiekcje co do oceny kopyt, czêsto ocenia siê kowala a nie kopyto. Co do regulaminu czempionatu koni ma³opolskich - pomys³ z szeregiem na dwie foulee do oksera uwa¿am za bardzo dobry. Ale na moje oko szereg w Bogus³awicach by³ nie fair dla m³odych koni, ze z³ym wej¶ciem i zbyt krótki conajmniej o jakie¶ pó³ metra albo i nawet wiêcej w tej drugiej czê¶ci na dwie foulee. Czyli prawdopodobnie nie mia³ tyle, ile powinien mieæ wg regulaminu, dlatego chyba wiêkszo¶æ koni wyprawia³a tam ró¿ne dziwne rzeczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 2362
|
|
« Odpowiedz #7 : Maj 07, 2013, 12:55:23 » |
|
Czasem miewam te¿ obiekcje co do oceny kopyt, czêsto ocenia siê kowala a nie kopyto.
Faktycznie w 2011 komisja ocenia³a sposób okucia naszej klaczy, sugeruj±c, ¿e okucie jest nieprawid³owe Wracaj±c do oceny ruchu. Mnie siê w ogóle trójk±t nie podoba, to jest nienaturalne. Na zachodzie z ogierami na Korungach biega siê po prostej (twarda nawierzchnia) i dalsza ocena jest albo prowadzona luzem, albo na lon¿y na wypiêciu, albo na placu ale trasa biegu wytyczona jest wko³o w formie elipsy. Druga rzecz o której zapomnia³am wcze¶niej. Kompletnie nie rozumiem, dlaczego stêp ocenia siê po k³usie. Zw³aszcza w przypadku m³odych koni i ogierów wydaje mi siê, ¿e jest to do¶æ problematyczne. Generalnie wkurzaj± mnie nieprofesjonalne uwagi, wszêdzie czy to na MPMK czy na Czempionatach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
brumby
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 318
|
|
« Odpowiedz #8 : Maj 08, 2013, 01:47:15 » |
|
No bo ta ocena na trójk±cie od samego pocz±tku by³a dziwna. Zamierzenie by³o takie, ¿e sêdziowie stoj± na szpicu trójk±ta i obserwuj± ruch od ty³u, z boku i od przodu. Ale nie widzia³em nigdy, ¿eby tak stali. Dla prezentera i konia jest to sposób oceny maksymalnie wkurzaj±cy. Ledwie koñ ruszy, z³apie równowagê i rytm to zaraz musi wykonywaæ jaki¶ zupe³nie wariacki zakrêt i wszystko siê sypie, bo m³odego konia takiego zakrêtu rzadko kiedy da siê nauczyæ i wiem to z w³asnej praktyki. Stêp po k³usie ocenia siê zapewne dlatego, ¿e kiedy¶ jaki¶ wybitny teoretyk wymy¶li³ sobie, ¿e jak koñ siê wyk³usuje to siê uspokoi i rozlu¼ni i bêdzie dobrze stêpowa³. A jest zupe³nie odwrotnie, koñ siê wkurza tymi wariackimi zakrêtami i ró¿nymi innymi sprawami dziej±cymi siê wokó³ i chce siê st±d jak najszybciej wydostaæ i jest jak jest. Co do sêdziów - to w moim ogl±dzie jest w ca³ej Polsce mo¿e tylko ze sze¶æ osób maj±cych pojêcie o co w tym wszystkim chodzi. Co najmniej po³owa z tego nie bierze udzia³u w ¿adnych komisjach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
s .
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 72
|
|
« Odpowiedz #9 : Maj 10, 2013, 12:41:19 » |
|
tam gdzie ocenia cz³owiek nigdy nie bêdzie do koñca obiektywnie. a to, ¿e sêdzia w trakcie oceny potrafi siê obróciæ plecami do konia...no có¿. tak samo jest w uje¿d¿eniu, magiczne oceny 5 i 6 ocena na trójk±cie to faktycznie 'ciê¿ka próba' i nie spe³nia dobrze swojego zadania, ale tak siê u nas przyjê³o i chyba siê tego nie zmieni. brumby, mo¿e wstawi³by¶ swoje zdjêcia z bogus³awic?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 2362
|
|
« Odpowiedz #10 : Maj 11, 2013, 06:15:40 » |
|
Nie znam osoby (prezentera), który uwa¿a ¿e bieganie po trójk±cie jest dobr± metod± prezentacji konia, a mimo to funkcjonuje on nadal. Mo¿e jest szansa, ¿e siê to zmieni ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jasiek
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 1700
|
|
« Odpowiedz #11 : Maj 11, 2013, 07:38:34 » |
|
Nie znam osoby (prezentera), który uwa¿a ¿e bieganie po trójk±cie jest dobr± metod± prezentacji konia, a mimo to funkcjonuje on nadal. Mo¿e jest szansa, ¿e siê to zmieni ?
Brzmi zupe³nie jakby siê mia³o nie zmieniæ
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ar...?
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 2362
|
|
« Odpowiedz #12 : Maj 11, 2013, 07:44:02 » |
|
Racja. Oczywi¶cie mam na my¶li, trójk±t do wymiany, nie sposób my¶lenia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bari
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 22
|
|
« Odpowiedz #13 : Czerwiec 09, 2013, 13:07:13 » |
|
Ja zaobserwowa³am ostatnio uczestnicz±c aktywnie w czempionatach dziwn± prawid³owo¶æ, ¿e konie gospodarzy lub miejscowych wp³ywowych ludzi, czêsto wygrywaj± klasy a je¶li nie wygrywaj± klasy to na koniec zostaj± czempionami - nie jest to tylko moje osobiste odczucie ale równie¿ zgromadzonych hodowców. Mo¿e trzeba sêdziów zapraszaæ z zagranicy aby by³o obiektywnie, je¶li to siê nie zmieni ludzie nie bêd± chcieli braæ udzia³u, znam kilka osób które ju¿ mówi± ¿e z takich powodów nie bior± udzia³u w wystawach. Podobnie dzieje siê na przyk³ad na wystawach psów gdzie miêdzynarodowe czempiony nie staj± na podium na krajowych wystawach, na wiosnê co roku by³a u nas taka wystawa zawsze dwu dniowa a w tym roku odby³a siê jednodniowa. W czasie gdy ludzie musz± oszczêdzaæ pieni±dze - dyrektorom z OZHK lekko przychodzi powiedzieæ aby je¼dziæ z koñmi pokazywaæ siê, bo promuj± siê kosztem tych hodowców przed zarz±dem - jak oni to "dbaj± o t± hodowlê w terenie".
Jestem ciekawa co wy my¶licie na ten temat - czy podzielacie moje odczucia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
amazonka80
U¿ytkownik
Wiadomo¶ci: 500
|
|
« Odpowiedz #14 : Czerwiec 09, 2013, 17:51:25 » |
|
Oj zgadzam siê! Ju¿ nie raz tak bywa³o! Do tego jeszcze podej¶cie sêdziów... tak jak na ostatnim Czempionacie Skoków Luzem Koni Ma³opolskich. W trakcie gdy mój koñ skaka³ przewodnicz±cy komisji by³ odwrócony ty³em i rozmawia³ z jak±¶ postronn± osob±, która nie powinna siê znajdowaæ ko³o komisji. Klacz ju¿ sporo skaka³a i która¶ z osób dopiero zapyta³a czy podnie¶æ przeszkodê czy koñ ma ju¿ skoñczyæ. Po czym s³yszê, ¿e stawkê wygra³ koñ z Janowa i Prudnika. Mo¿e faktycznie by³y tamte konie lepsze (choæ mój koñ nie zrzuci³ dr±gów a s³ysza³am, ¿e tamte tak), ale jest niesmak jak sêdziowie tak traktuj± drobnych hodowców. Jadê na wystawy czy czempionaty ze swoimi koñmi by siê czego¶ o nich dowiedzieæ od specjalistów... a oni cz³owieka olewaj±!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|